
Mapa rynku.
Na warszawskim parkiecie po niewielkiej, trzysesyjnej korekcie mamy powrót do bardziej zdecydowanych spadków. Około 11:30 indeks szerokiego rynku WIG traci blisko 1 proc. Najsłabiej wypada WIG20, który traci 1,2 proc. Segmenty małych u średnich spółek notują przecenę o 0,5-0,7 proc. W ujęciu branżowym, na tle słabego rynku dobrze prezentują się indeksy skupiające branżę gamingową (+0,65 proc.) i górnictwo (+1,2 proc.). Na europejskich parkietach spadki są niewielkie i dla wszystkich największych rynków regionu (DAX, FTSE100, CAC40) oscylują między -0,1 a -0,3 proc.
Słabość rynków akcji jest tym bardziej niepokojąca, gdyż początek sesji zapowiadał się dużo bardziej optymistycznie. Otwarcie na wielu giełdach było wzrostowe i spodziewano się poprawy sentymentu po informacjach z Chin, gdzie władze zdecydowały o wpompowaniu na rynek akcyjny ponad 2 bln juanów w celu stabilizacji tamtejszego rynku. Chińska giełda zanotowała po tych doniesieniach silne wzrosty, dobra sesja miała miejsce również w Japonii, gdzie Nikkei zamknął sesją na najwyższym poziomie od 1990 roku. Ponadto dobra sesja poniedziałkowa na Wall Street, zakończona rekordami głównych indeksów, mogła rozbudzić oczekiwania inwestorów europejskich na coś więcej, niż tylko wzrostowe otwarcie.
Gwiazdą wtorkowej sesji jest zdecydowanie, zajmujący się poszukiwaniem złóż ropy naftowej i gazu, Serinus. Został on wybrany przez Agência Nacional De Petróleo, Gás E Biocombustíveis (ANPG) preferowanym oferentem na blok KON-13, który znajduje się w części lądowej basenu Kwanza w Republice Angoli. W ciągu kilku dni powinno nastąpić formalne potwierdzenie nadania statusu spółce. Firma ma mieć udział operacyjny wynoszący 55 proc., a wśród partnerów niebędących operatorami będą Effimax Energy (30 proc.) oraz Sonangol, czyli krajowy koncern naftowy Angoli (15 proc.). Serinus wraz z partnerami w ciągu kilku miesięcy będą prowadzili negocjacje dotyczące warunków licencji na blok. W reakcji na doniesienia kurs akcji Serinusa na wtorkowej sesji rośnie aż o blisko 30 proc. do 3,36 zł/szt.
CD Projekt poinformował, że zamierza w 2024 r. rozpocząć etap produkcji właściwej kolejnej części Wiedźmina. W wywiadzie udzielonym agencji Reuters Adam Badowski i Michał Nowakowski zapowiedzieli rozpoczęcie produkcji projektu Polaris. W związku z tym spółka zamierza zwiększyć zatrudnienie z 330 do 400 osób w drugiej połowie roku. Z kolei projekt Orient, będący sequelem Cyberpunka 2077 pozostaje w fazie koncepcyjnej. Do końca roku do prac nad nim ma zostać oddelegowanych 80 osób.
Ponadto zarząd wnioskuje do akcjonariuszy o wyznaczenie warunku wynikowego dla programu motywacyjnego na lata 2024-2027 w kwocie 3 mld zł. Warunek ten miałby odpowiadać sumie skonsolidowanych wyników netto z działalności kontynuowanej grupy za przedstawiony okres czterech lat obrotowych.
– Zakładamy, że spółka w tym okresie wyda trzy gry, tj. projekty Polaris, Siriusz oraz Cannis Majoris, zatem nie powinno być problemu z realizacja przedstawionego progu – komentuje Mateusz Chrzanowski, analityk Noble Securities.
Jeszcze rano walory CD Projektu drożały o ponad 5 proc. do 108,60 zł. Niestety, entuzjazm szybko wyparował i jeszcze przed południem kurs zaświecił na czerwono.
Zdecydowanie najsilniejszą spółką z WIG20 jest dziś Jastrzębska Spółka Węglowa. Akcje JSW drożeją o ponad 4 proc. do 39,66 zł po rekomendacji wydanej przez Citi. Analitycy podnieśli swoje zalecenia z neutralnie do kupuj, a cenę docelową wyznaczono w analizie na 90 zł za akcję. W stosunku do bieżącej wyceny daje to blisko 130 proc. potencjał wzrostowy.
Akcje KGHM rosną o 0,5 proc. do 106,20 zł w ślad za cenami miedzi. Surowiec na LME w Londynie drożeje o 0,2 proc. dzięki poprawie sentymentu do ryzyka w sektorze finansowym. Miedź w dostawach trzymiesięcznych na Londyńskiej Giełdzie Metali kosztuje 8464 USD za tonę metryczną. Katalizatorem są doniesienia z Chin, gdzie władze wyraziły gotowość do wdrożenia nowych narzędzi stymulujących i wsparcie rynków. Na stabilizację tamtejszej, załamującej się giełdy chińskie władze miałyby przeznaczyć 2 biliony juanów.