Po ubiegłotygodniowym wybiciu ciekawie prezentuje się wykres Mabionu. Spółka intensywnie pracuje nad komercjalizacją leku Mabion CD20 (lek biopodobny do MabThera/Rituxan). W listopadzie 2016 roku Mabion podpisał umowę partneringową z Mylan Ireland, spółką zależną Mylan N.V. W ramach kontraktu giełdowa spółka otrzyma 10 mln USD zaliczki oraz do 35 mln USD po osiągnięciu kamieni milowych w pracach nad lekiem. Ponadto grupa Mylan będzie wspierała Mabion w procesie rejestracji Mabion CD20 przez Europejską Agencję Leków.
W grudniu w spółce doszło do zmiany prezesa. Maciej Wieczorek przekazał stery Arturowi Chabowskiemu. Głównym celem nowego szefa Mabionu jest pozyskanie partnera do komercjalizacji leku w USA i Kanadzie. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, MabionCD20 będzie pierwszym lekiem spółki wprowadzonym na rynek. Warto też dodać, że na początku stycznia Ipopema Securities rozpoczęła wydawanie raportów analitycznych na temat spółki biotechnologicznej od zalecenia kupuj i ceny docelowej 101 zł.
analizę techniczną walorów Mabionu, Selvity, Celon Pharmy i Biotonu wraz z prognozą kierunku i zasięgu ruchu
– Kurs akcji Mabionu w ostatnich miesiącach korygował falę wzrostową, która wyniosła notowania na historyczne maksima. Wsparcie na poziomie 72 zł, wzmocnione długoterminową wykładniczą, jak do tej pory skutecznie hamuje zapędy podaży. W ubiegłym tygodniu kupującym udało się przełamać linię spadków, otwierając przed kursem drogę do historycznego szczytu. Z uwagi na obowiązujące zalecenia kupna, konfrontacja z oporem na 89,89 zł powinna zakończyć się sukcesem popytu. W przypadku wybicia szczytu należy oczekiwać rozwinięcia zwyżki powyżej 101 zł. – mówi Serhii Marampolskyi, analityk StockWatch.pl.
W styczniu nowe rekordy cenowe wybił kurs akcji Selvity. Polska spółka w ubiegłym roku zawiązała z partnerem brytyjskim spółkę celową Nodthera w ramach projektu SEL212. To pierwsze tego typu doświadczenie w komercjalizacji w historii Selvity. W III kwartale kontrakt wygenerował spółce 6,1 mln zł zł przychodów. Obecnie najbardziej rozwiniętym projektem spółki jest SEL24, który w sierpniu ubiegłego roku otrzymał od FDA (ang. Food and Drug Administration) zgodę na rozpoczęcie badań klinicznych.
– W ubiegłym tygodniu kurs Selvity ustanowił historyczne maksima, dając części graczy powód do realizacji zysków. Na chwilę obecną odejście na niższe poziomy cenowe wygląda niegroźnie. Na wykresie nie wydać negatywnych dywergencji ani innych niepokojących sygnałów, które mogłyby przyczynić się do zmiany sentymentu. W obecnej sytuacji należy liczyć się z możliwością testu wsparcia w okolicy 29 zł lub nawet zejścia o 2 zł niżej. Warto też zwrócić uwagę, że w dotychczasowej historii notowań przełamanie linii lokalnej korekty było swoistym zaproszeniem do kontynuacji nadrzędnej wzrostowej tendencji. – zaznacza analityk StockWatch.pl.
Styczeń pod hasłem rekordów cenowych upłynął także ubiegłorocznemu debiutantowi. W poniedziałek akcje Celon Pharmy drożeją o 7 proc. do 33,60 zł. Względem ceny emisyjnej z IPO (16,33 zł) stopa zwrotu przekracza już 100 proc. Pod koniec ubiegłego roku spółka dostała 22 mln zł dofinansowania na projekt: Selektywny inhibitor kinaz JAK w terapii chorób o podłożu immunologicznym. Celem badań jest ewaluacja kliniczna i przedkliniczna i rozwój kliniczny innowacyjnego kandydata na lek. Nie tyle kwota projektu robi wrażenie, co potencjalne korzyści z ewentualnego sukcesu. Wartość rynku do zwalczania chorób autoagresywnych liczna jest w dziesiątkach miliardów dolarów. Nie bez znaczenia jest także upływający czas i zbliżający się termin zakończenia automatycznej linii do produkcji leków wziewnych.>> Więcej na temat Celon Pharmy przeczytasz tutaj
– Historia notowań tej spółki liczy sobie zaledwie 3,5 miesiąca, toteż na głębsze wnioski jest zdecydowanie za wcześnie. Kurs akcji znajduje się w trendzie wzrostowym i konsekwentnie stopień po stopniu wspina się na wyższe poziomy cenowe. Najbliższe wsparcie jest na poziomie 26 zł i to właśnie tam może sięgnąć rozpoczęta w ubiegłym tygodniu korekta spadkowa. – uważa Serhii Marampolskyi.
W cieniu stoi Bioton, najstarsza stażem na GPW spółka z sektora biotechnologicznego. Na przestrzeni 12 miesięcy notowania producenta rekombinowanej ludzkiej insuliny spadły o 30 proc. Obecnie kurs akcji Biotonu porusza się w usypiającej czujność konsolidacji.
– W ciągu 2016 roku Bioton roztrwonił znaczną część zdobyczy z 2015 roku. Od czerwca notowania poruszają się w trendzie bocznym, ograniczonym poziomami 7,70 i 9,70 zł. Zmienność wahań cenowych zanika, co powinno sprzyjać wyłapaniu początku istotniejszego ruchu cen. Najbliższe wsparcie plasuje się tuż poniżej 7 zł, kolejne znajduje się w strefie luki hossy z czerwca 2015 roku. Najbliższe opory to 9,70 oraz 10,60 zł. – analizuje ekspert StockWatch.pl.