
Mapa rynku
To będzie ważna sesja na GPW. Giełdowe byki mają szansę zakończyć trwającą od końca grudnia spadkową korektę. Jednak żeby tak się stało, piątkowa sesja musiałaby zakończyć się dużymi wzrostami, co w połączeniu z wczorajszą zwyżką byłoby dość mocnym sygnałem, że inwestorzy wykorzystują niższe poziomy do zakupów. Żeby o tym mówić, indeks WIG20 musiałby zakończyć dzień w okolicy 2.230-2.240 pkt., a póki co walczy on o powrót powyżej 2.200 pkt. I ten bój przegrywa.
O godzinie 09:31 indeks WIG20 rósł o 0,22 proc. do 2.196 pkt., po tym jak w pierwszych minutach sesji zaatakował już poziom 2.210 pkt. Szeroki WIG miał wartość 74.628 pkt. (+0,35 proc.), mWIG40 5.651 pkt. (+0,72 proc.), a sWIG80 22.817 pkt. (+0,53 proc.). Łącznie po pierwszych dwóch kwadransach handlu drożały akcje ponad 52 proc. wszystkich notowanych przy ulicy Książęcej spółek, podczas gdy prawie 27 proc. z nich spadały. To wpisywało się w nastroje na innych europejskich giełdach, gdzie również dominowały wzrosty.
Po pierwszych dwóch kwadransach notowań drożały akcje jedynie 7 z 20 spółek wchodzących w skład indeksu WIG20, co nie jest dobrą wróżbą na dalszą cześć sesji. Najmocniej rósł kurs PGE, który po wczorajszym silnym zwrocie w górę i powrocie powyżej 8 zł, dziś rósł o 1,92 proc. do 8,286 zł.
W czwartek po sesji PGE poinformowało, że „na przełomie pierwszych kwartałów 2024 r. spodziewane jest uzyskanie pozwolenia na budowę bloku gazowo – parowego w Rybniku”. Wczoraj też z PGE napłynęła druga wiadomość, istotna dla innej giełdowej spółki: Polimeksu Mostostal. Spółka poinformowała, że „Grupa PGE i Ørsted podpisały umowę z GE Vernova – reprezentowaną w Polsce przez GE Power Sp. z o.o. – oraz Polimex Mostostal, które zbudują lądową infrastrukturę do wyprowadzenia mocy z projektu Baltica 2, jednego z dwóch etapów Morskiej Farmy Wiatrowej Baltica”. W reakcji na te doniesienia akcje Polimeksu drożeją o 8,07 proc. do 4,15 zł, zaliczając już rano poziom 4,29 zł. Powrót notowań powyżej 4 zł ostatecznie kończy ostatnie spadki i pozwala teraz myśleć o przyszłym ataku na 4,50 zł.
W indeksie WIG20 drugą najmocniejszą spółką był Orlen, którego akcje drożały o 1,73 proc. do 60,04 zł, po tym jak wczoraj wykonały one zwrot z poziomu listopadowego dołka (58,40 zł). Na gruncie analizy technicznej dołek sprzed dwóch miesięcy stanowi silne wsparcie, dlatego roboczo należy założyć, że nie tylko ono się obroni, ale też w przyszłości stanie się bazą do wzrostu cen akcji Orlenu powyżej 65 zł.
Grupie spadkowiczów w WIG20 przewodziły akcje Pepco, które taniały o 1,81 proc. do 22,84 zł. W tej grupie był też CD Projekt (99,34 zł; -0,56 proc.), który od trzech dni próbuje się bronić przed spadkiem poniżej poziomu 100 zł. Niestety sytuacja na wykresie nie przedstawia się korzystnie dla tej gamingowej spółki, stąd raczej należy oswoić się z myślą o przełamaniu tego poziomu, co otworzy drogę w kierunku 90 zł.
Kurs akcji Synektik rośnie o 1,87 proc. do 87 zł. Spółka podała wyniki i rekomenduje wypłatę dywidendy. W zakończonym we wrześniu roku obrotowym 2022/2023 Synektik wypracował 52,43 mln zł zysku netto, co jest wynikiem 5-krotnie wyższym niż rok wcześniej. Jej zysk EBITDA wzrósł do 82,64 mln zł z 29,66 mln zł, a skonsolidowane przychody do 446,87 mln zł z 166,86 mln zł.
W ujęciu jednostkowym zysk netto wzrósł w raportowanym okresie do 25,93 mln zł z 1,45 mln zł rok wcześniej. Spółka chce się podzielić wypracowanym zyskiem z akcjonariuszami. Zarząd prognozuje, żeby ponad 25,8 mln zł, czyli prawie cały zysk jednostkowy, przeznaczyć na wypłatę dywidendy. Dawałoby to 3,03 zł dywidendy na jedną akcję. Dniem dywidendy będzie 4 marca, a jej wypłata będzie mieć miejsce 8 marca br.