Pierwsze godziny środowego handlu w europejskich parkietach upływają pod znakiem niewielkich, bo w przedziale od -0,5 proc. do +0,3 proc., wahań indeksów. Doskonale wkomponowują się w to warszawskie indeksy. O godzinie 11:40 WIG20 i sWIG80 pozostawały tuż poniżej wczorajszego zamknięcia i tylko mWIG40 rósł o 0,4 proc. To zachowanie nie jest przypadkowe. Rynki akcji czekają na wieczorne wyniki posiedzenia Fed. Inwestorzy poznają je o godzinie 20:00 polskiego czasu. Pół godziny później rozpocznie się konferencja prasowa po posiedzeniu z udziałem Jerome Powella.
Jest niemal pewne, że trzeci raz w tym roku i ósmy raz w cyklu, Fed podwyższy stopy procentowe w USA. Przedział wahań dla stopy funduszy federalnych wzrośnie do 2-2,25 proc. z obecnych 1,75-2 proc.
Taka decyzja jest już w cenach. Kluczowe będą sugestie co do przyszłych decyzji. Zwłaszcza tych w 2019 roku. Wychodząc jednak z założenia, że bank centralny będzie ostrożny w jednoznacznym sugerowaniu czegokolwiek wykraczającego poza dotychczasową jego retorykę i jedynie podtrzyma stanowisko o konieczności dalszego powolnego zaostrzania polityki monetarnej, również ten czynnik może nie mieć większego wpływu na rynki akcji. Takim impulsem mogą za to być ewentualne odniesienia do wojen handlowych i ich konsekwencji dla amerykańskiej i globalnej gospodarki.
Posiedzenie Fed jest istotną niewiadomą przede wszystkim z punktu widzenia indeksu WIG20 i dużych spółek. Dlatego do końca sesji może on pozostać na poziomach zbliżonych do tych z wczorajszego zamknięcia. Dziś wśród blue chipów skalą wzrostów wyróżnia się JSW (+2,95 proc.), Cyfrowy Polsat (+1,35 proc.) i PGNiG (+1 proc.). W wypadku ostatniej z wymienionych spółek warto dodać, że rano jej notowania rosły o ponad 3 proc. do 6,54 zł i były najwyżej od lutego br. Wzrosty na kursie PGNiG można wiązać z informacją o planach zmian statutowych, które umożliwią spółce wypłatę zaliczki na poczet dywidendy. >> Czytaj więcej
Liderem spadków w gronie blue chipów był z kolei PKN Orlen. Akcje płockiego koncernu tanieją dzisiaj o 2 proc. i schodzą poniżej poziomu 100 zł za sztukę.
Dziś dużo więcej niż na największych spółkach dzieje się na tych z drugiej giełdowej ligi. Za sprawą wyników gorąco jest na akcjach Famuru, Kopexu i Ursusa. Duże wahania można obserwować także na papierach Tower Investments, Elektrobudowy i CI Games.
Notowania Famuru rosną o 3,8 proc. do 5,52 zł, testując już dziś poziom 5,64 zł, po tym jak spółka poinformowała, że w II kwartale br. zanotowała prawie 3-krotny wzrost zysku netto do 56,8 mln zł, co było wynikiem o połowę wyższym od rynkowych prognoz. W opublikowanej strategii spółka szacuje, że za 5 lat będzie miała 2,5-2,7 mld zł przychodów (w I półroczu 2018 było to 1,07 mld zł), a 50-100 proc. wypracowanego zysku będzie przeznaczać na dywidendę.
Na tle Famuru słabo wypada kupiony przez niego przed rokiem Kopex. W II kwartale jego zysk netto obniżył się do 7,3 mln zł z 33,8 mln zł rok wcześniej, podczas gdy przychody wzrosły do 85,1 mln zł z 52,3 mln zł. Akcje Kopexu tanieją o 4,4 proc. do 1,53 zł.
Ciężkie pierwsze półrocze ma za sobą Ursus. Zgodnie z opublikowanymi szacunkami, spółka miała 16 mln zł straty netto wobec 6 mln zł zysku rok wcześniej. Przychody spadły natomiast o 60 proc. do 62 mln zł. Inwestorzy zareagowali na te wieści przeceną akcji o 5,4 proc. do 1,92 zł.
W gronie mniejszych firm skalą zmian wyróżnia się m.in. Elektrobudowa. Jej akcje drożeją o 9,15 proc. do 35,80 zł, kontynuując zapoczątkowaną przed tygodniem wzrostową korektę wcześniejszych bardzo silnych spadków.
Odbicie ma miejsce również na walorach CI Games. Drożeją one o 6,3 proc. do 1,01 zł. W odróżnieniu jednak od Elektrobudowy, gdzie korekta zbliża się do końca, tu została podjęta próba wyrwania się z miesięcznej konsolidacji, co w wypadku powodzenia może przynieść korekcyjną zwyżkę w kierunku 1,15 zł.
Korekta, tyle tylko że spadkowa, ma miejsce również na akcjach Tower Investments. Kurs spada o 6,1 proc. do 24,80 zł, po tym jak wczoraj spadł o 10,5 proc., rozpoczynając realizację zysków po wcześniejszym 2-tygodniowym rajdzie w górę, co wywindowała akcje aż o 68,6 proc.