
Andrzej Wychowaniec, prezes zarządu i Mateusz Kirstein, wiceprezes zarządu ds. operacji Incuvo SA
Notowania katowickiego studia specjalizującego się w grach na urządzenia VR już od dłuższego czasu są w trendzie spadkowym. Od debiutu z 2021 r. wycena spadła z ponad 6 zł do obecnych 87 groszy. W marcu br. notowania Incuvo podcięła informacja, że PCG Group wycofa się z działalności wydawniczej w segmencie gier VR. Spółka nie będzie zlecała Incuvo prac deweloperskich nad produkcją nowych gier VR, a „Projekt Bison” będzie ostatnią grą VR wydaną przez spółkę jako wydawcę.
– Zgodnie z informacją, którą spółka otrzymała od zarządu PCF nasz główny akcjonariusz zamierza stopniowo wycofać się z branży VR, w związku z czym nie będzie już zlecał firmie nowych projektów. Jednak Incuvo nadal pozostaje w grupie PCFG i obie spółki nadal blisko współpracują – między innymi otrzymujemy wsparcie od działów back office PCFG – powiedzieli w trakcie czatu inwestorskiego StockWatch.pl Andrzej Wychowaniec, prezes zarządu i Mateusz Kirstein, wiceprezes zarządu ds. operacji Incuvo SA.
– W związku z tą sytuacją, koncentrujemy się aktualnie przede wszystkim na pozyskaniu lub samodzielnym wypracowaniu nowych projektów. Na pewno chcielibyśmy robić to, na czym znamy się najlepiej, ale w ramach dywersyfikacji przychodów pozostajemy otwarci na różne projekty czy nawet branże. Warto też dodać, że historia Incuvo, to nie tylko gry VR z segmentu premium, ale także gry mobilne, praca w modelu WFH dla płaskich IP, portowanie gier na Switcha itp. – dodali.
Zarząd Incuvo zawiesił realizację dotychczasowej strategii i rozpoczął przegląd kompetencji oraz prace nad nowym planem biznesowym.
– W tym momencie analizujemy rynek i nowy kontekst biznesowy, w którym znalazła się spółka. Nie jesteśmy na razie gotowi zadeklarować kiedy ogłosimy nową strategię – powiedzieli przedstawiciele studia.
– Skupiamy się na pozyskaniu nowych projektów, które wygenerują dodatkowe przychody dla spółki. Zakładamy, że prace nad Green Hell VR będą finansowane z przychodów ze sprzedaży tej gry – dodali.
Niedawno Incuvo ogłosiło roadmapę dla Green Hell VR, w której zrezygnowali z zawartości Spirits of Amazonia 2 i 3.
– Decyzja ta była wynikiem analizy wpływu na sprzedaż dodatku SOA1, oraz oczekiwań graczy. Zauważyliśmy, że dodawanie nowych funkcjonalności jak np. budowanie modularne sprawdzają się w większym stopniu niż kolejne dodatki. Z tego względu, po ustaleniach z Creepy Jar, zdecydowaliśmy skupić się na kontencie oczekiwanym przez społeczność – powiedzieli przedstawiciele spółki.
Najnowsza gra Incuvo o nazwie kodowej „Project Bison” ukaże się jeszcze w tym roku, ale spółka jeszcze nie może o niej mówić.
Incuvo nie planuje emisji akcji, ale nie wyklucza takiego scenariusza.
– Aktualnie nie mamy takich planów. Nie wykluczamy jednak takiej możliwości w przypadku konieczności sfinansowania produkcji konkretnego tytułu lub pojawienia się innego uzasadnienia biznesowego dla takich działań – powiedzieli przedstawiciele spółki.
Incuvo to katowickie studio powstałe w 2012 roku. Spółka początkowo specjalizowała się w tworzeniu gier komputerowych na urządzenia mobilne i konsole. Obecnie całkowicie koncentruje się na wirtualnej rzeczywistości – zajmuje się portingiem oraz produkcją gier na urządzenia VR. Spółka stworzyła m.in. Layers of Fear oraz Blair Witch VR. Obecnie pracuje nad VR-ową wersją gry Green Hell.