Inwestorzy w Chinach musieli dziś zmierzyć się z informacją o obniżeniu perspektywy ratingu kredytowego Państwa Środka przez agencję Moody`s. Agencja zdecydowała o pozostawieniu ratingu na obecnym poziomie Aa3, jednak perspektywa została zmieniona ze stabilnej na negatywną. Głównym powodem decyzji jest stały wzrost zadłużenia, duży spadek rezerw walutowych oraz niepewność związana z wprowadzeniem reform gospodarczych. Oprócz tego, PBOC po raz kolejny zdecydował dziś o obniżeniu ratingu juana, co poskutkowało osłabieniem chińskiej waluty. Inwestorzy nie przejęli się zbytnio tymi wiadomościami, podobnie jak ostatnim spadkiem indeksów PMI. Shanghai Composite wzrósł dziś aż o 4,26 proc., a Hang Seng o 3,07 proc.
Dobre nastroje utrzymywały się jeszcze na początku dzisiejszej sesji w Europie, ale wzrosty wyhamowały po godzinie handlu. Mimo to, rynki akcyjne mają za sobą dzień stabilnych notowań. Rynki czekają na przyszłotygodniowe posiedzenie EBC, podczas którego spodziewane jest ogłoszenie decyzji o dalszym luzowaniu polityki monetarnej. Rynek oczekuje nie tylko cięcia stopy procentowej o min. 10 bp, ale także rozszerzenia programu skupu aktywów, np. poprzez jego wydłużenie lub zwiększenie. Nastroje dodatkowo są wspierane przez ostatnie dobre dane ze Stanów Zjednoczonych. Wczorajszy odczyt indeksu ISM wykazał większy od oczekiwań wzrost, co tchnęło dużą porcję optymizmu w rynki. Lepsze nastroje widoczne są także po członkach FED. Szef rezerwy w San Francisco, Williams, udzielił dziś bardzo jastrzębiej wypowiedzi, która zwiększa prawdopodobieństwo podwyżek stóp procentowych, mimo iż jeszcze do niedawna rynek wykluczał taką możliwość.
>> Zobacz także: Dane z USA znów zdecydują o losach WIG20, w grze KGHM, JSW i Echo
Całkiem nieźle pomimo słabych danych radzą sobie również notowania ropy naftowej, które znajdują się w okolicach dwumiesięcznych maksimów. Sytuacja może wydawać się nieco dziwna, biorąc pod uwagę słabe dla cen ropy dane dotyczące zapasów. Wczorajszy raport API wykazał wzrost aż o 9,9 mln baryłek, a złe wiadomości przypieczętował dziś raport DOE (wzrost o 10,4 mln). Mimo spadkowych reakcji ceny na oba odczyty, ropa wciąż znajduje się stosunkowo wysoko. WTI handlowane jest w cenie 33,7 USD za baryłkę.>> Zobacz analizę techniczną ropy WTI
Pozytywne nastroje ze Stanów napędzają rynki akcyjne na całym świecie. Pytanie tylko czy rynek jest w stanie przez dłuższy okres ignorować kiepskie dane makroekonomiczne w Chinach i w Europie. Wydaje się, że decydujący może być przyszły tydzień i decyzja EBC. Już wkrótce dowiemy się, czy tym razem Mario Draghi spełni oczekiwania inwestorów. Wciąż niewykluczony jest scenariusz, który zrealizował się w grudniu, gdy obniżka stopy procentowej okazała się niewystarczająca dla rynku, a indeksy zareagowały dużymi spadkami.
Około godziny 17:00 indeks DAX zyskuje skromne 0,03 proc., CAC 40 traci 0,27 proc., a FTSE 100 jest na minusie 0,75 proc. WIG20 zakończył sesję na identycznym poziomie co we wtorek. Początek sesji przynosi straty w USA – S&P500 po ponad godzinie handlu traci 0,34 proc.
Raport przygotował: Michał Papuga, dział analiz XTB