
Fot. spółka.
Zarząd Polyslash poinformował, że w trzy dni od premiery Tribe: Primitive Builder sprzedało się w nakładzie 10,1 tys. kopii (dane na dzień 15 października, godz. 15:00). Wynik rozczarował inwestorów. W poniedziałek akcje studia tracą 26,8 proc. do 2,70 zł. Na przestrzeni tygodnia kapitalizacja studia spadła o blisko 60 proc.
– Na moment publikacji raportu: 1. Sprzedaż na platformach PC: 10,1 tys. kopii; 2. Ocena graczy na STEAM: 88 proc. oparta na 103 recenzjach; 3. Wishlista STEAM Outstanding: 120 tys. sztuk; 4. Liczba zakupów z Wishlist: 4,8 tys. sztuk (dane za okres 12.10.2023 – 14.10.2023); 5. Ilość refundacji PS: 1 tys. sztuk; 6. Zakupy gry poprzez zakup bundle: 3,5 tys. sztuk; 7. Koszt gry i marketingu: 2 mln zł (700 000 zł – koszt gry i marketingu poniesiony przez obecnego prezesa) – poinformowało studio.
Na ten moment gra zdobyła zaledwie 125 recenzji użytkowników na Steamie, z czego 84 proc. jest pozytywnych. Peak graczy według portalu Steamdb.info wynosi 719 graczy. Gracze chwalą klimat, grafikę i optymalizację. Wśród wad wymieniają niski poziom trudności oraz nudną rozgrywkę. Wydawcą gry jest PlayWay.
Tribe: Primitive Builder to niezależna gra przygodowa, nad którą pracowały wspólnie studia Space Boat Studios, Polyslash oraz Baked Games. Gracze przejmują kontrolę nad przedstawcielem prymitywnego ludu i próbują rozbudować wioskę. Gra zawiera elementy survivalu, symulatora i zarządzania wioską.
Polyslash to krakowski producent i wydawca gier wideo. Studio powstało w 2016 r. Największą dotychczasową produkcją jest gra We. The Revolution. Jednym z głównych akcjonariuszy Polyslash jest notowany na GPW PlayWay. Kurs akcji studia w południe spada o ponad 27 proc., a za jeden walor płacono 2,68 zł.