Raport finansowy za III kwartał potwierdził wcześniejsze zapowiedzi Telekomunikacji Polskiej o słabych wynikach. Skonsolidowane przychody wyniosły 3,473 mld zł, co oznacza spadek 5,5 proc. r/r (oczekiwano 5,6 proc.). Jednocześnie za 1,853 mld zł odpowiada segment telefonii komórkowej, który podobnie jak segment telefonii stacjonarnej zmalał (pierwszy o 4,8 proc., a drugi o 4 proc.). Wyniki netto i operacyjny telekomunikacyjnej grupy w III kwartale okazały się zgodne z wcześniejszymi szacunkami, pierwszy wyniósł 307 mln zł, a drugi 523 mln zł. EBITDA skorygowana o wyłączenie z konsolidacji spółki Emitel i Paytel oraz o zysk ze sprzedaży udziałów w Emitelu, a także zawiązanie rezerwy na karę nałożoną przez Komisję Europejską w II kw. 2011 r. wyniosła 1,323 mld zł wobec 1,403 mld zł rok wcześniej. Również marża EBITDA pokryła się z wcześniejszymi szacunkami i wyniosła 38,1 proc. wobec 38,2 proc. rok wcześniej.
Baza klientów telefonii komórkowej wzrosła na koniec III kwartału do 14,758 mln z 14,613 mln rok wcześniej. Natomiast liczba klientów telefonii stacjonarnej na przestrzeni roku skurczyła się do 5,2 mln – rok temu było ich o 600 tys. więcej. Baza detalicznych dostępów szerokopasmowych wzrosła na koniec trzeciego kwartału do 2,338 mln z 2,332 mln rok wcześniej.
>> Ostatnie dni dla kursu telekomu były wyjątkowo niespokojne. >> Nerwowe ruchy na kursie TPSA przed publikacją wyników kwartalnych.
Niedawno spółka wraz z prezentacją szacunków kwartalnych wyników zrewidowała w dół całoroczne założenia finansowe. Jak informowała wówczas, jest to efekt niekorzystnego otoczenia i rosnącej konkurencji cenowej. Przewidywany spadek przychodów w tym roku wyniesie 4-5 proc., a nie jak wcześniej zakładała do 3 proc. Marża EBIT ma wynieść 34-36 proc., podczas gdy wcześniejsze szacunki mówiły o 35-37 proc. Do tego wolne przepływy środków pieniężnych netto powinny się kształtować między 1,5 a 1,6 mld zł. Tymczasem wcześniej zakładano co najmniej 2 mld zł.
Na środowej sesji kurs telekomunikacyjnej grupy dalej podlega szybkim zmianom. Na otwarciu akcje TPSA rosły, ale już chwilę później zawitały pod kreskę. Jednak po pierwszej godzinie handlu ponownie udało im się wydostać na plus. Pod wpływem ostatnich doniesień o słabszych wynikach, stopa zwrotu liczona od początku roku uległa znacznemu pogorszeniu – obecnie wynosi minus 26 proc.
>> W serwisie są już wprowadzone najnowsze dane finansowe. >> Odwiedź stronę analityczną TPSA po wynikach w serwisie StockWatch.pl