PARTNER SERWISU
tzkglppe

Midas wyjaśnia, dlaczego odpuścił przetarg na LTE

Omawiane walory:

Do końca obecnego roku z internetu w technologii LTE oferowanej przez grupę Midas będzie mógł skorzystać co drugi mieszkaniec naszego kraju. To niebagatelna przewaga nad konkurencją, która dopiero walczy o pasma w częstotliwości 1800 MHz. StockWatch.pl ustalił, dlaczego Midas nie wystartował w niedawnym przetargu.

Jeszcze pod koniec sierpnia rozpoczął się nabór wniosków do przetargu na 5 pasm do przesyłu danych w technologii LTE. Urząd Komunikacji Elektronicznej chce w ten sposób zwiększyć konkurencję na tym polu. Wśród giełdowych spółek żywo zainteresowanych organizowanym konkursem był Midas, który wówczas informował na łamach StockWatch.pl, że dopiero rozważa wystartowanie w przetargu.

Tymczasem termin składania wniosków upłynął 22 października. Z informacji zamieszczonych na stronie urzędu wynika, że fundusz inwestujący w rozbudowę sieci jednak zrezygnował ze startu.

– Udział w przetargu, którego kryteria zakładają możliwość zdobycia maksymalnie 15 MHz pasma, nie wpisuje się w realizację naszej strategii. Szerokość pasma zharmonizowanego 20 MHz to jest ta szerokość, która w optymalnym zakresie pozwala na świadczenie usług przesyłu danych w technologii LTE. – mówi dla StockWatch.pl Piotr Sobiś, doradca zarządu NFI Midas SA.

>> W serwisie znajdziesz komplet aktualnych informacji na temat finansowej kondycji spółki. >> Zobacz obraz fundamentalny Midasa po wynikach za II kwartał w StockWatch.pl

Uzyskanie zakresu 15 MHz pozwoli na świadczenie usług przesyłu danych, ale do pełnego wykorzystania potencjału technologii LTE potrzeba spectrum 20 MHz.

W batalii o częstotliwości z pasma 1800 MHz zawalczy 6 firm, które złożyły łącznie 16 ofert (każdy mógł złożyć maksymalnie 3). W gronie pretendentów znaleźli się P4, Polkomtel, Polska Telefonia Komórkowa Centertel, Polska Telefonia Cyfrowa, Sferia oraz EmiTel. Stawka jest wysoka, bo wolne zasoby częstotliwości maleją, a zwycięzców czeka 15 lat spokojnego korzystania z jego dobrodziejstw.

Jako pierwszy aplikował operator sieci Play, który złożył trzy oferty. Z wypowiedzi Magdaleny Gaj wynika, że ten operator ma największe szanse na objecie nowych częstotliwości.

– P4 jest operatorem, który najbardziej pobudził aktywność na rynku telekomunikacji mobilnej. P4 pod względem częstotliwości wygląda najgorzej, ponieważ w ogóle nie posiada częstotliwości w zakresie 1800 MHz. – mówiła na antenie TVN CNBC prezes UKE.

Natomiast na pytanie o szanse grupy Polkomtel w przetargu prezes UKE odpowiedziała, że spółka posiada w chwili obecnej największy zasób częstotliwości z zakresu 1800 MHz. W tej sytuacji szanse może podreperować jedynie wysoka cena, jaką operator byłby gotowy zapłacić. Polkomtel i spółki z grupy Midas łączą powiązania operacyjne (świadczą usługi dostępu do mobilnego internetu sieci Plus oraz Cyfrowemu Polsatowi), a te posiadają obecnie największy dostęp do wspomnianych częstotliwości.

>> Walory funduszu były niedawno omawiane od strony analizy technicznej. >> Techniczna diagnoza dla czterech kulawych asów parkietu.

Grupa Midas jest w fazie rozbudowy swojej dotychczasowej sieci, na którą obecnie składa się 1,3 tys. stacji. Do końca roku ich liczba ma wzrosnąć do ok. 2 tys. Według najnowszych szacunków spółki, cała inwestycja ma pochłonąć 1,05 mld zł (ok. 250 mln zł mniej w stosunku do maksymalnych szacunków zawartych w ostatnim prospekcie). Obecnie Midas koncentruje się przede wszystkim na zdobyciu finansowania przypadającego na II fazę, która ma potrwać do 2014 r. i kosztować 450 mln zł.

Według stanu na sierpień br. dostęp do internetu w technologii HSPA+ miało 83,1 proc. mieszkańców kraju, natomiast z technologii LTE mogło skorzystać 29,1 proc. populacji. Do końca roku pokrycie ma wzrosnąć w pierwszym wypadku do 90,3 proc., natomiast z najszybszego obecnie internetu będzie mogła skorzystać niemal co druga osoba. Docelowo do końca 2016 r. statystyki mają wzrosnąć odpowiednio do 99,8 proc. i 66,5 proc.

>> Interesujesz się sytuacją fundamentalną Midasa po wynikach za ostatni kwartał? >> Zobacz analizę raportu za II kwartał przygotowaną przez analityka portalu StockWatch.pl

StockWatch.pl

StockWatch.pl wspiera inwestorów indywidualnych dostarczając m.in:

- analizy raportów finansowych i prospektów emisyjnych spółek przygotowywane przez zawodowych, niezależnych finansistów,

- moderowane forum użytkowników wolne od chamstwa i naganiania,

- aktualne i zweryfikowane przez pracownika dane finansowe spółek,

- narzędzia analizy fundamentalnej i technicznej.

>> Sprawdź z czego możesz korzystać za darmo i co oferujemy w Strefie Premium

Na podobny temat
  • Komentarz giełdowy: Kolejne trzęsienie na rynkach

    Ten tydzień rozpoczął się od dużego rozczarowania na rynkach akcyjnych niemal na całym świecie. Pogorszenie sentymentu w pierwszej części dnia nastąpiło wraz z rozczarowaniem rezultatami 2-dniowego szczytu ministrów finansów i bankierów centralnych krajów z grupy G20. W dalszej części dnia wraz z ogłoszeniem kolejnego luzowanie ze strony Ludowego Banku Chin oraz wzrostów na surowcach, indeksom udało się odrobić część strat.

  • Małe i średnie spółki czają się do skoku, w grze Midas, DTP i Kopex

    Brak konkretów na szczycie G20 ostudził zapał inwestorów do ryzykownych aktywów i zafundował spadkowy początek handlu na rynkach akcji. W Warszawie pod prąd próbują iść segmenty małych i średnich spółek. W obu wypadkach na wykresach mamy do czynienia z ciekawą sytuacją techniczną.

  • Polkomtel wezwał na akcje Midasa po 0,81 zł za sztukę

    Wzywający zaoferował ponad 10-proc. premię względem ceny rynkowej. Wezwanie to kolejny krok w stronę włączenia MIDASa w struktury grupy kapitałowej Cyfrowego Polsatu.

  • WIG20 wymiękł na ostatniej prostej, w górę KGHM, GNB i Kernel

    Mocne wzrosty na europejskich giełdach podczas ostatniej sesji w tym tygodniu to zasługa odbicia cen ropy, dobrych nastrojów na Wall Street oraz oczekiwań inwestorów na kolejne pakiety stymulacyjne ze strony banków centralnych. Duży niedosyt mogą czuć gracze z GPW, ponieważ indeks WIG20 na ostatniej prostej oddał niemal cały dzisiejszy dorobek.

  • 6 świeżych spółek w styczniowym portfelu DM BOŚ

    W cyklicznym portfelu analityków DM BOŚ pojawili się nowicjusze - 11 bit studios, Duon, MIDAS, Ronson, Sanok i Unibep. W sumie na liście styczniowych faworytów mamy 21 spółek.




Współpraca
Biuro Maklerskie Alior Bank Bossa tradingview PayU Szukam-Inwestora.com Kampanie reklamowe - emisje akcji, obligacji, crowdfunding udziałowy Forex Kursy walut Akcje Giełda Waluty Kryptowaluty
Trading jest ryzykowny i możesz stracić część lub całość zainwestowanego kapitału. Treści publikowane w portalu służą wyłącznie celom informacyjnym i edukacyjnym. Nie stanowią żadnego rodzaju porady finansowej ani rekomendacji inwestycyjnej. Portal StockWatch.pl nie ponosi jakiejkolwiek odpowiedzialności za decyzje inwestycyjne podjęte na podstawie lektury zawartych w nim treści.
peek-a-boo
×

FOSA – nowa usługa analityczna poświęcona zagranicznym spółkom w StockWatch.pl

Sprawdź
cookie-monstah

Serwis wykorzystuje ciasteczka w celu ułatwienia korzystania i realizacji niektórych funkcjonalności takich jak automatyczne logowanie powracającego użytkownika czy odbieranie statystycznych o oglądalności. Użytkownik może wyłączyć w swojej przeglądarce internetowej opcję przyjmowania ciasteczek, lub dostosować ich ustawienia.

Dostosuj   Ukryj komunikat