Europejskie indeksy falują w rytm giełd za oceanem, które żyją publikowanymi raportami kwartalnymi. Czwartkowa sesja w USA przyniosła wzrosty głównych indeksów, a do zakupów inwestorów skłoniło kilka lepszych od oczekiwań raportów, w tym IBM i Ebay. Zwyżkom nie przeszkodziły bardzo słabe dane makro.
Liczba nowych wniosków o zasiłek dla bezrobotnych złożonych w ostatnim tygodniu wyniosła 386 tys. i była dużo wyższa od rynkowych szacunków (365 tys.). Czerwcowa sprzedaż domów na rynku wtórnym spadła o 5,4 proc., podczas gdy rynek sądził że nie ulegnie zmianie. Pomimo, że Ben Bernanke nie poinformował w tym tygodniu o podjęciu działań stymulacyjnych, rynek oczekuje, że kolejne słabe dane makro w końcu do tego doprowadzą.
Piątkowa sesja będzie sprawdzianem siły dla amerykańskich indeksów, które dotarły do istotnych poziomów oporu. Kontrakty na te indeksy spadają podobnie jak europejskie indeksy, które osuwają się na południe w oczekiwaniu korekty za oceanem. Podobnie wygląda sytuacja na polskiej GPW, gdzie indeksy znajdują się nieznacznie pod kreską. Na uwagę zasługują bardzo niskie obroty. Po dwóch sesjach ogromnego zainteresowania walorami PKO BP powróciły one do niskich poziomów i po godzinie handlu wynoszą dla całej GPW 48,8 mln. Barometr nastrojów inwestorów wskazuje na negatywną proporcję 40:60.
>> Szczegółowe statystyki obrotu na gorąco wraz z aktualnym wskaźnikiem sentymentu. >> Dostępne są na żywo w serwisie analizy technicznej ATTrader.pl
W czołówce aktywności na piątkowej sesji znalazły się walory Hygieniki. Spółka po czwartkowej sesji poinformowała, że Wiesław Włodarski, właściciel firmy FoodCare, nabył 1.168.000 akcji spółki, co stanowi nieco ponad 5 proc. udziału w ogólnej liczbie akcji. Przed transakcją nie posiadał żadnych akcji spółki. Z informacji Parkietu wynika, że zamierza on zbudować duży regionalny koncern spożywczo-chemiczny. Kurs otworzył się w piątek dużą luką hossy i aktualnie zyskuje na wartości ponad 10 proc. >> Pełna treść komunikatu tutaj.
Jeszcze bez żadnej transakcji notowane są walory Wilbo, które poinformowało wczoraj w komunikacie po sesji o złożeniu wniosku o upadłość likwidacyjną. Zarząd nie wykluczył szansy na zmianę formy upadłości na układową, ale kurs spółki wisi na dolnych widełkach, a teoretyczny kurs otwarcia to -40 proc.
>> Firma bez kapitału i kredytów zaczęła się dusić jak ryba wyciągnięta z wody. O przyczynach złożenia wniosku o upadłość pisaliśmy wcześniej. >>Jest kolejny bankrut: Wilbo złożyło wniosek o upadłość likwidacyjną.
Blisko 26 proc. na wartości zyskuje Ursus, czyli dawna Warfama. Spółka poinformowała w komunikacie, że zawiązała joint-venture w Bośni i Hercegowinie. Głównym przedmiotem działalności będzie produkcja i montaż ciągników rolniczych pod marką Ursus. Nowa spółka powinna rozpocząć działalność operacyjną w czwartym kwartale 2012 r. >> Pełna treść komunikatu tutaj.