W poprzedniej analizie technicznej walorów PZU zwracaliśmy uwagę na istotne znaczenie poziomu 31 zł dla perspektyw notowań. Tak jak uprzedzaliśmy, konsekwencją utraty wsparcia okazała się kontynuacja spadków do poziomu 27 zł. Podaż osiągnęła już wyznaczony cel, toteż warto ponownie spojrzeć na wykres cenowy i zastanowić sie nad dalszym rozwojem wydarzeń.
analizę techniczną walorów Powszechnego Zakładu Ubezpieczeń (PZU) wraz z prognozą kierunku i zasięgu ruchu
Dla uważnych obserwatorów notowań PZU to co dzieje się z kursem akcji nie jest zaskoczeniem. Wsparcie na poziomie 27 zł powstrzymało sprzedających przed rozkręceniem większej przeceny. Oscylatory wcześniej wychwyciły, że spadki stopniowo wytracają impet, kreśląc pozytywne dywergencje z wykresem cenowym. Po krótkiej konsolidacji aktualnie obserwujemy początek odreagowana wcześniejszych spadków. Teoretyczny minimalny zasięg korekty wzrostowej plasuje się na wysokości poziomej niebieskiej przerywanej linii, lecz drogę do niego tarasuje sporych rozmiarów luka bessy, obfitująca w pokłady podaży.
Oprócz tego bieżącego scenariusza, średnioterminowe perspektywy notowań zależą od udanego naruszenia sekwencji coraz niżej położonych szczytów. A więc dopiero pokonanie poziomu 31,39 zł umożliwiłoby rozwinięcie wzrostów do poziomu długoterminowej wykładniczej. Zanim do tego dojdzie, ruch kursu należy traktować jako krótkoterminową korektę w nadrzędnym trendzie spadkowym.