Przed południem WIG20 traci 0,6 proc., a segmenty średnich i małych spółek krążą wokół poziomów odniesień. Całość okraszona jest niskimi obrotami, których wartość o godzinie 11:00 wyniosła 130 mln zł. Bardzo możliwe, że znikoma aktywność inwestorów zagranicznych utrzyma się aż do piątku. Tego dnia na rynek trafi odczyt PKB za I kwartał 2016 roku, a w późnych godzinach popołudniowych decyzja agencji ratingowej Moody’s. Zdaniem ekspertów, zarówno rewizja perspektywy ratingu jak i cięcie ratingu są już w znaczniej mierze zdyskontowane przez rynek. Dlatego po ogłoszeniu decyzji można spodziewać się odreagowania i korekty wcześniejszych spadków.
We wtorek w znacznie lepszych nastrojach przebiega handel na rynkach europejskich – niemiecki DAX umacnia się o 1,1 proc., francuski CAC 40 rośnie o 1,15 proc., a brytyjski FTSE 100 zyskuje 1,04 proc. Liderem wzrostów jest dzisiaj giełda we Włoszech, gdzie główny indeks odbija o blisko 1,9 proc.
Na GPW gorącym tematem są wyniki spółek za I kwartał 2016 roku. Przed sesją raportami podzieliły się dwa banki: ING BŚK oraz Pekao. Obie spółki wzorem konkurentów z branży pokazały zyski z jednej strony słabsze w ujęciu r/r (głównie za sprawą podatku bankowego), a z drugiej o kilka procent lepsze od oczekiwań analityków. ING Bank Śląski zarobił na czysto 259,2 mln zł, wobec 261 mln zł rok wcześniej i 239,5 mln zł oczekiwanych przez rynek. Z kolei Pekao w pierwszym kwartale 2016 roku wypracował 573,4 mln zł zysku netto. Rok wcześniej spółka miała 624,4 mln zł, a konsensus rynkowy zakładał wynik na poziomie 534 mln zł. We wtorek akcje pierwszego banku rosną o 0,8 proc. do 121 zł, a drugiego tanieją o 1,2 proc. do 154 zł.
2,5-proc. wzrost i nowe historyczne szczyty notuje dzisiaj kurs akcji Forte. Giełdowy producent mebli wypracował w pierwszym kwartale ponad 300 mln zł przychodów, czyli o 17 proc. więcej w ujęciu r/r i o 7 proc. wyżej niż konsensus PAP. Zysk operacyjny wzrósł o 33 proc. do 43,3 mln zł, a zysk netto o 36 proc. do 34,2 mln zł. Wyniki okazały się wyższe od oczekiwań odpowiednio o 18 proc. i 15,8 proc.

(Fot. DP/stockwatch.pl)
O 2 proc. po wynikach tanieją akcje Uniwheels. Producent felg aluminiowych osiągnął w I kwartale 2016 r. 109,1 mln EUR przychodów, co przełożyło się na 4-proc. wzrost r/r. Konsensus PAP zakładał 110,4 mln EUR. EBITDA wzrosła o 6,8 proc. do 14,1 mln EUR, ale było to o 9 proc. poniżej rynkowych oczekiwań. Zysk netto spadł o 21,6 proc. do 10,5 mln EUR. Średnia z prognoz analityków to 11,1 mln EUR. Na wyniki netto I kwartału 2015 znaczący pozytywny wpływ miał jednorazowy dodatni wynik z tytułu wyceny walutowych instrumentów pochodnych.
We wtorek na rynek trafiła pokaźna porcja rekomendacji z biur maklerskich. DM BDM SA podniósł ceny docelowe dla akcji dwóch deweloperów mieszkaniowych. W wypadku Dom Development wycena urosła do 58,30 zł/sztukę (utrzymane zalecenie trzymaj). Z kolei wycenę akcji Robyga podniesiono do 3,55 zł (utrzymane zalecenie akumuluj). Nowe ceny docelowe są wyższe od bieżących kursów odpowiednio o 5,2 proc. i 14,5 proc.
Znacznie gorzej analitycy oceniają perspektywy banku PKO BP. Societe Generale obniżyło cenę docelową dla akcji do 23 zł z 25 zł wcześniej i podtrzymało zalecenie sprzedaj. We wtorek jeden walor banku kosztuje 24,20 zł.
Eksperci z Haitong Banku zaktualizowali raporty analityczne dla akcji CCC i Elektrobudowy. Biuro dla akcji potentata z branży obuwniczej obniżyło zalecenie do neutralnie, a cenę docelową z 155,70 zł do 154,20 zł. W odniesieniu do spółki budowlanej Haitong podtrzymał zalecenie kupuj, ale obniżył cenę docelową akcji do 144,50 zł z 159,30 zł. Nowa cena docelowa dla akcji CCC jest niższa od rynkowej o ponad 8 proc., a Elektrobudowy wyższa o 21,5 proc.