Reakcja na brak ograniczenia programu luzowania ilościowego w USA była dynamiczna i widoczna na wszystkich rynkach finansowych, ale krótkotrwała. Emocje stonowały komentarze członków FOMC, które wskazują, że do przegłosowania cięcia niewiele zabrakło i prawdopodobnie dojdzie do niego już w październiku.
To jednak nie koniec impulsów płynących z USA. Po uspokojeniu sytuacji związanej z atakiem na Syrię i programem skupu aktywów, na pierwszy plan wyszła ponownie kwestia podniesienia limitu zadłużenia Stanów Zjednoczonych. 30 września kończy się rok budżetowy, a według szacunków resortu finansów limit zadłużenia (16,7 bln USD) zostanie osiągnięty w połowie października. Przedstawienie na amerykańskiej arenie politycznej trwa co roku, ponieważ Republikanie za każdym razem chcą uzyskać od Demokratów i prezydenta Obamy pewne ustępstwa polityczne. Aktualnie żądają redukcji funduszy przeznaczonych na ochronę zdrowia. Brak porozumienia grozi nawet bankructwem USA.
Inwestorzy poznali dzisiaj również wstępne odczyty indeksów wyprzedzających PMI. Wynik dla chińskiego przemysłu okazał się lepszy od prognoz i za wrzesień wyniósł 51,2 pkt. Z kolei odczyty dla Francji, Niemiec i całej strefy Euro były wyższe od konsensusu rynkowego w kategorii usług, a niższe dla przemysłu. Pojawiły się również głosy, że Europejski Bank Centralny może pójść drogą FED i zacząć stymulować gospodarkę za pomocą programu podobnego do QE.
Pozytywnym czynnikiem dla rynków powinny być wyniki wyborów parlamentarnych w Niemczech, które wygrała koalicja CDU/CSU z wynikiem 41,5 proc. To najwyższy rezultat zanotowany od zjednoczenia tego kraju w 1990 r. Oznacza to, że Angela Merkel pozostanie kanclerzem na trzecią kadencję.
Na warszawskiej giełdzie ważnym wydarzeniem jest pierwsze notowanie indeksu WIG30, który traci aktualnie na wartości ok. 0,1 proc. Na poziomie piątkowego zamknięcia znajduje się mWIG40, a sWIG80 zwyżkuje o 0,2 proc. Obroty rynkowe są o 34 proc. mniejsze niż na poprzedniej sesji o tej porze, a 63 proc. z nich generowane jest na spadkach.
>> Sytuację i nastroje na rynku możesz szybko sprawdzić. >> Gorące spółki wraz z aktualnym wskaźnikiem sentymentu dostępne są na żywo w serwisie analizy technicznej ATTrader.pl.
Do grona gorących spółek należą dzisiaj ZWG i Bumech. W piątek ZWG kupiło 830.800 akcji Bumechu, stanowiących 9,99 proc. kapitału zakładowego, po cenie 6,40 zł za walor. Wartość transakcji wyniosła ok. 5,32 mln zł. Spółka chce zwiększać swój udział w akcjonariacie i uzyskać operacyjny wpływ na jego działalność. W sierpniowym wywiadzie dla PAP, prezes spółki informował, że ZWG obserwuje dwa potencjalne cele akwizycyjne, a do końca tego roku może wydać na akwizycje 40-50 mln zł.
Dynamiczne wzrosty notuje również bohater dzisiejszego Wykresu dnia – Fluid. Kurs spółki notowanej na New Connect radzi sobie w ostatnim czasie bardzo dobrze i porusza się w silnym trendzie wzrostowym. Dzisiejszy wzrost kursu o blisko 6 proc. skutkuje ustanowieniem kolejnych historycznych maksimów cenowych. Obraz techniczny wykresu sugeruje jednak wzmożoną ostrożność. >> Zapoznaj się z pełną analizą techniczną spółki
Około 3,5 proc. na wartości zyskuje również Boryszew. Impexmetal SA kontynuuje skup akcji przemysłowej grupy – w piątek nabył 3 mln akcji Boryszewa po cenie 0,55 zł/szt. Powyższe akcje dają 3.000.000. głosów na Walnym Zgromadzeniu i stanowią 0,14 proc. kapitału zakładowego spółki. Transakcja została dokonana w ramach programu skupu akcji własnych. W jej wyniku Boryszew posiada pośrednio i bezpośrednio poprzez spółkę zależną 154.727.882 sztuk akcji własnych, stanowiących 7,03 proc. kapitału zakładowego.
