Od kwietnia 2011 rynkiem akcji TelForceOne rządziła podaż. Przecena zepchnęła notowania z pułapu 6,70 do 1,13 zł. Przełom nastąpił w listopadzie, kiedy kupujący przełamali linię długoterminowego trendu spadkowego na imponującym wolumenie, a na wykresie pojawiła się biała marubozu. Późniejsza korekta zatrzymała się w połowie korpusu tej świecy, dając sygnał do odważniejszego angażowania się w akcje. Przez kolejne miesiące kurs oscylował wokół poziomu 1,90 zł, a w ostatniej dekadzie lutego zamarł w dwutygodniowej konsolidacji.
analizę techniczną walorów TFONE wraz z omówieniem oraz prognozą kierunku i zasięgu ruchu
Wybicie ze strefy zagęszczenia nastąpiło 8 marca na rekordowym w ostatnich latach wolumenie. Następnego dnia wykres wzbogacił się o lukę hossy, a kurs żwawo dotarł do teoretycznego ograniczenia w postaci górnego pułapu średnioterminowego kanału.
Ostatnie sesje przyniosły względne uspokojenie i malejący wolumen. Po praktycznie pionowym ruchu w górę taki rozwój wydarzeń wygląda raczej optymistycznie i rysuje przed akcjonariuszami różową perspektywę w postaci chorągiewki. Jeżeli kupującym wystarczy sił i odwagi na potwierdzone wolumenem wybicie, to potencjał ruchu wystarczyłby na dojście 4,60 zł.
Rolę wsparcia odgrywa strefa luki hossy i EMA200.