DM BPS dokonał przeglądu spółek mięsnych. Biuro pod lupę wzięło PKM Duda, ZM Kania i Tarczyńskiego. Najwyższą rekomendację z tej trójki dostała ostatnia z wymienionych spółek. Analitycy rekomendują kupno akcji Tarczyńskiego z wyceną na 17,66 zł. Raport wydano przy kursie 13,60 zł. Potencjał względem obecnej ceny rynkowej to 34 proc.
Biuro zwraca uwagę, że Tarczyński jest liderem segmentu wędlin premium w Polsce, o czym świadczy 75-proc. udział tych wędlin w sprzedaży ogółem. Dodaje, że ta strategia umożliwia spółce realizowanie najwyższej spośród spółek mięsnych marży EBITDA, tj. 10,6 proc. na koniec III kwartału 2015 r. Pozytywnie oceniono też portfolio kontrahentów spółki. Struktura odbiorców odzwierciedla w dużej mierze polski rynek spożywczy, około 51 proc. stanowi kanał nowoczesny, 39 proc. kanał tradycyjny i 10 proc. eksport.>> W serwisie znajdziesz analizę sytuacji fundamentalnej Tarczyńskiego po wynikach za III kwartał
– Spółka nie jest również uzależniona od jednego odbiorcy, gdyż udział w sprzedaży do największego klienta nie przekracza 25 proc. przychodów ogółem. To stanowi, że lepiej postrzegamy spółkę z Ujeźdźca Małego pod względem ryzyka utraty odbiorców. Oddana do użytku w lutym 2015 nowoczesna hala produkcyjna wraz z zainstalowanym nowoczesnym parkiem maszynowym, powoduje że w spółce nie zabraknie wolnych mocy produkcyjnych na najbliższe 3 lata wzrostu w tempie 3-4 proc. rocznie. Po udanym 3Q’15 szacujemy, że w 4Q spółka osiągnie 127,3 w 4Q’15 (+2,6 proc. r/r), co pozwoli na wypracowanie w całym roku 19 mln zł zysku netto (+62,7 proc. r/r) implikując wskaźnik P/E’16 = 9,1x. Tarczyński jest notowany ze znaczącym dyskontem do grupy porównawczej (-19 proc.). – czytamy w raporcie DM BPS.
Biuro rekomenduje trzymanie akcji ZM Kania i wycenia jej walory na 2,70 zł. Rekomendację wydano przy kursie 2,73 zł. Analitycy podkreślają, że spółka rośnie szybciej niż rynek od ośmiu kwartałów, dzięki decyzji sprzed 12 lat, kiedy to postawiła na rozwój sprzedaży w kanale nowoczesnym. Dynamicznemu rozwojowi sprzedaży nie zaszkodziła nawet utrata rynku przez super i hipermarkety. W ich miejsce zaczęły wchodzić dyskonty. Obecnie ponad połowę przychodów Kania realizuje w dyskontach, a 50 proc. przypada na Biedronkę.
– Duża koncentracja sprzedaży do jednego klienta, rodzi ryzyko skokowej utraty przychodów w związku z zaprzestaniem współpracy. Kolejnym obszarem ryzyka są cyklicznie powtarzające się ujemne przepływy operacyjne. Wpływ na nie mają rosnące należności handlowe oraz należności pozostałe. Obecnie stanowią one ponad 57 proc. sumy bilansowej. – zaznacza biuro.
Trzecia z omawianych spółek dostała wskazanie sprzedaj. Broker wycenił akcje PKM Duda na 4,96 zł za sztukę, a raport wydano przy kursie 5,52 zł. Tu zwrócono uwagę, że od 11 kwartałów z rzędu grupa notuje spadki sprzedaży. W po dwóch pierwszych kwartałach 2015 dynamika spadku przychodów sięga prawie 20 proc. r/r, a w III kwartale pokazał dynamikę na poziomie -9,5 proc. Biuro nie spodziewa się wyhamowania tego trendu w tym kwartale.
– Dopiero 1Q’16 w naszej opinii pokaże ustabilizowanie sytuacji, kiedy to grupa zacznie realizować dostawy mięsa do kanału nowoczesnego oraz przez cały kwartał będzie działała nowa hurtownia w Lublinie, która rozpocznie działalność z początkiem grudnia br. W efekcie szacujemy 41,6 proc. r/r spadek zysku operacyjnego do 18,5 mln zł, 27,3 proc. spadek EBITDA do 39,4 mln zł oraz 63 proc. spadek zysku netto do 8,1 mln zł w całym 2015 roku. – prognozuje DM BPS.
Z analizowanej trójki najsłabiej pod względem tegorocznej stopy zwrotu prezentują się akcje PKM Duda, które są na 22-proc. minusie. Blisko 12 proc. traci ZM Kania, a Tarczyński zyskuje 1,5 proc.