Źródło ATTrader.pl
Poniedziałkowy poranek upływa pod znakiem wzrostów na giełdzie w Warszawie, co wpisuje się w nastroje dominujące na innych europejskich parkietach. Około 11:00 drożały łącznie akcje 40 proc. notowanych na GPW spółek, podczas gdy 30 proc. taniały. Indeks WIG20 zyskuje 0,8 proc. i ma wartość 2.375 pkt. Tym samym wracając do wzrostów po dwóch dniach korekty notowań. WIG rósł o 0,6 proc., sWIG80 o 0,57 proc., i tylko mWIG40 tracił 0,33 proc.
Zobacz aktualną analizę techniczną CD Projektu >>> KLIKNIJ
Indeks dużych spółek w górę ciągnęły przede wszystkim akcje CD Projektu i PGNiG. Te pierwsze drożały o 2,75 proc. do 183,20 zł po rekomendacji DM mBanku. Biuro w najnowszym raporcie podniosło wycenę jednej akcji o 28 proc. do 217,70 zł. Z kolei akcje PGNiG rosną o 2,35 proc. do 7,42 zł. Swoją cegiełkę do wzrostów dokłada również PKO BP, którego akcje drożeją o 1,2 proc. do 39,33 zł.
Najciekawsze historie działy się jednak na spółkach z drugiej linii. Kolejny już raz w centrum uwagi znalazły się spółki z portfela Leszka Czarneckiego oraz giełdowe TFI. Akcje Getin Holdingu wystrzeliły o 15,4 proc. do 2,70 zł. Był to najmocniej handlowany w pierwszej godzinie notowań walor na całej GPW. Obroty akcjami Getinu dwukrotnie przewyższały te generowane na drugim KGHM-ie i były 1,5 razy większe niż na trzecim CD Projekcie.
Jeszcze mocniej, bo o 20 proc. do 9,60 zł, drożały akcje Idea Banku. W wypadku Getin Noble Banku kurs akcji rośnie o 33 proc. do 0,95 zł. W obu wypadkach motorem napędowym są spekulacje dotyczące sprzedaży aktywów bankowych na rzecz zagranicznych funduszy.
Równie mocno drożeją dziś akcje giełdowych TFI. Kurs Altus TFI idzie w górę o 14,8 proc. do 3,33 zł, a Quercus TFI o 10,7 proc. do 3,09 zł. W ich wypadku motorem wzrostów stały się spekulacje, że mBank mógłby kupić jeden z funduszy.
Ciąg dalszy rozmów ws. wojny handlowej
W rozpoczynającym się tygodniu warszawski parkiet, podobnie zresztą jak wiele innych światowych giełd, w głównej mierze powinien żyć tematami globalnymi. Z jednej strony będą to tak stare tematy, jak negocjacje handlowe pomiędzy USA a Chinami, amerykański budżet, czy brexit. Z drugiej, pojawi się duża grupa nowych czynników. Po tygodniowej przerwie spowodowanej świętowaniem Nowego Roku Księżycowego do gry wracają Chińczycy. W USA zostaną opublikowane zarówno nowe, jak i zaległe, dane makroekonomiczne (m.in. sprzedaż detaliczna, inflacja, produkcja). Sporo danych zostanie opublikowanych też w Europie. W tym w Polsce, gdzie w środę zostanie opublikowany bilans płatniczy (grudzień), dzień później raport o PKB za IV kwartał, a w piątek dane o inflacji CPI. W kalendarzu jest ponadto duża liczba wystąpień bankierów centralnych z wtorkowym wystąpieniem szefa Fed Jerome Powella na czele. W to wszystko prawdopodobnie niejednokrotnie wmiesza się prezydent Donald Trump. Na drugi plan zejdą natomiast wyniki finansowe globalnych koncernów.
WIG20 z widokami na wzrosty
Aktualny układ sił na wykresie dziennym indeksu WIG20 jest umiarkowanie korzystny dla posiadaczy akcji. Dopóki w zdecydowany sposób nie przebije się on poniżej umownej granicy 2.350 pkt., co skutkowałoby złowrogą formacją podwójnego szczytu, dopóty utrzymują się szanse na wzrosty.
Podobnie wygląda sytuacja na wykresie indeksu WIG. Wprawdzie ryzyko wyrysowania mini podwójnego szczytu jest mniejsze, ale szanse na wzrosty ogranicza szczyt z sierpnia (61.604 pkt.).
Jeszcze odrobinę miejsca na wzrosty ma mWIG40. W jego przypadku umowną granicą jest poziom 4.200 pkt. Tyle tylko, że tu akurat ewidentnie zapoczątkowane w listopadzie wzrosty są tylko korektą w trendzie spadkowym. Na tę chwilę szanse na wybicie ponad 4.200 pkt. i znaczący ruch do góry nie są duże.
Ze wzrostową korektą mamy też do czynienia na wykresie sWIG80. I to korektą dość dynamiczną. Od grudniowego dołka indeks ten urósł już o ponad 10 proc. W dalszym ciągu jest on jednak o ponad 20 proc. niżej niż przed rokiem i o prawie 31 proc. niż w pierwszej połowie 2017 roku. Dlatego jakkolwiek nie można wykluczać przedłużenia korekty na sWIG80, to i tak nie zmieni faktu, że rynek małych spółek jest w bessie.
