
(Fot. GPW)
Od mocnych wzrostów rozpoczęła się wtorkowa sesja na giełdzie w Warszawie. Po pierwszych dwóch godzinach sesji rosną wszystkie indeksy, co koreluje z podobnym zachowaniem obserwowanym na większości europejskich parkietów. Przed południem indeks WIG20 rósł o 1,92 proc. do 1825,92 pkt., zostawiając w tyle barierę 1800 pkt., która jeszcze wczoraj sprawiła giełdowym bykom sporo problemów. Ostatni raz indeks ten tak wysoko był w czerwcu ubiegłego roku.
Śladem WIG20 podążają pozostałe indeksy. Szeroki WIG rósł o 1,88 proc. do 58778,35 pkt., mWIG40 zyskiwał 1,93 proc. i testował poziom 4279,87 pkt., a sWIG80 miał wartość 18069,33 pkt. i rósł o 1,07 proc. Łącznie w tym momencie sesji drożały akcje 52,7 proc. wszystkich notowanych przy ulicy Książęcej spółek, podczas gdy taniały niespełna 30 proc. z nich.
Wtorkowe wzrosty wpisują się nie tylko w nastroje na innych europejskich parkietach i korelują z rosnącymi kontraktami terminowymi na amerykańskie indeksy, ale przede wszystkim idealnie wkomponowują się w sytuację techniczną na wykresach rodzimych indeksów. Przede wszystkim na wykresie indeksu blue chipów, który po gwałtownych wzrostach w okresie październik-listopad, później poruszał się w lekko wzrostowym kanale, co od początku wskazywało na duże prawdopodobieństwo dalszych wzrostów. Na gruncie analizy technicznej indeks ten ma teraz otwartą drogę w kierunku 2.000 pkt.
Marże Orlenu na świeczniku
Dziś WIG20 w górą ciągną przede wszystkim drożejące akcje PKO BP (31,45 zł; +3,9 proc.), Pekao(89,46 zł; +3,4 proc.), KGHM(131,25 zł; +2,82 proc.), PKN Orlen (65,48 zł; +1,36 proc.), Allegro(26,395 zł; +3,75 zł) i PZU(35,03 zł; +1,21 proc.).
W przypadku KGHM-u pomaga wybicie kursu powyżej listopadowego szczytu (129,75 zł) i drożejące srebro. W przypadku PKN Orlenu nadzieje na dobre wyniki za IV kwartał, gdy spółka nie obniżała cen paliw pomimo taniejącej ropy na świecie. Inwestorzy kupujący Allegro z pewnością liczą na kolejną falę wzrostów, po tym jak ostatnie tygodnie przyniosły konsolidację notowań, a złe wieści ze spółki nie zdołały istotnie obniżyć jej notowań. Akcje PKO BP natomiast, podobnie jak WIG20, wychodzą górą z 1,5-miesięcznego kanału wzrostowego, co razem z wcześniejszym pokonaniem oporu w okolicy 30 zł, otwiera tym akcjom drogę do 35 zł. Wszystkie te spółki rosną również dlatego, że są to duże i płynne podmioty.
Nie wszystkie blue chipy dziś jednak rosną. Pod kreską notowane są akcje Orange Polska (-0,36 proc.) i Dino Polska (-1,25 proc.).
LiveChat i Atal w centrum uwagi
Na szerokim rynku uwagę zwraca LiveChat. Kurs spółki wystrzelił w górę o 7,48 proc. do 115 zł, wybijając się górą z 3-miesięcznej konsolidacji. Spółka wczoraj po sesji pochwaliła się, że w III kwartale roku obrotowego 2022/2023 jej przychody wzrosły o 35,8 proc. w relacji rocznej do 18,91 mln dolarów. Wzrost przychodów wynikał zarówno ze zwiększenia liczby klientów, jak i wyższego ARPU wynikającego przede wszystkim z wprowadzonych w maju 2022 roku zmian w cennikach.
Spadkową korektę zakończyły akcje spółki Atal. Dziś drożeją one o 4 proc. i za jedną trzeba zapłacić 33,80 zł. Deweloper poinformował wczoraj, że w 2022 roku sprzedał 2091 mieszkań lokali i liczy na odbicie rynku nieruchomości w II połowie 2023 roku, po tym jak I półrocze będzie słabsze i będzie przypominać sytuację jaka miała miejsce w II półroczu 2022 roku.
Realizacja zysków przedłuża się natomiast na akcjach Wittchen. Akcje te tanieją dziś 4. kolejną sesję, spadając o 6,67 proc. do 25,20 zł. Spadek ten został sprowokowany przez raport wynikowy. Wittchen szacuje, że w IV kwartale jej przychody wzrosły o 27,7 proc. rok do roku do 135,4 mln zł. Inwestorzy uznali, że październikowo-grudniowa fala wzrostów, gdy akcje podrożały z poziomu 16 zł do prawie 29 zł, dyskontuje już te wyniki.