W poprzedniej analizie technicznej walorów Asbisu pod koniec stycznia prognozowaliśmy bezproblemowe pokonanie oporu strefy 1,78-1,84 zł oraz kontynuację odreagowania. Zwracaliśmy też uwagę, że ówczesną zwyżkę należało traktować w kategoriach korekty w trendzie spadkowym. Tak też się stało i niecały miesiąc później notowania powróciły do nadrzędnej tendencji spadkowej.
analizę techniczną walorów Asbis wraz z prognozą kierunku i zasięgu ruchu
Wyprzedaż walorów Asbisu w maju spowodowała powstanie luki bessy, a następnie przełamanie wsparcia wynikającego z poziomu styczniowego dołka. Na ostatniej sesji ubiegłego tygodnia gracze zainicjowali kolejną korektę w trendzie spadkowym. Poziom jej rozpoczęcia nie był przypadkowy i pokrywał się z zewnętrznym zniesieniem 161,8 proc. poprzedniej czerwcowej korekty. Nie zanosi się jednak, aby oznaczało to odwrócenie negatywnej tendencji.
Trend spadkowy wciąż jest silny, a powstaniu lokalnego dołka nie towarzyszyła pozytywna dywergencja na oscylatorach. Trwa wyrzucanie akcji w rynek, o czym świadczy przebieg linii wskaźnika AD. W tej sytuacji można spróbować oszacować zasięg ruchu korekcyjnego. Jeżeli kurs zdoła wybić powyżej oporu na 0,92 zł, to kolejnym przystankiem będzie poziom 1,16 zł. Gdyby i on padł pod naporem kupujących, pojawiłaby się szansa na sięgnięcie strefy luki bessy. Jednak ze względu na wysoki wolumen towarzyszący jej powstaniu oraz słabą kondycję kupujących, nie ma co liczyć na jej wypełnienie z marszu.