Wykres akcji Jastrzębskiej Spółki Węglowej nie zachęca do angażowania się w jej walory. W ostatniej dekadzie września graczom udało się doprowadzić do zamknięcia powyżej zniesienia 61,8 proc. wcześniejszych spadków, lecz utrzymanie się powyżej tego poziomu okazało się ponad ich siły. W efekcie do głosu ponownie doszła podaż.
analizę techniczną walorów Jastrzębskiej Spółki Węglowej wraz z prognozą kierunku i zasięgu ruchu
Ruch spadkowy najpierw przełamał linię wzrostów, a następnie naruszył sekwencję coraz wyżej uplasowanych dołków, niwecząc tym samym wcześniejszy wysiłek kupujących. Odreagowanie okazało się zwykłym ruchem powrotnym i spowodowało uaktywnienie się podaży w okolicy ekstrapolacji pokonanej linii.
Odejście na niższe poziomy cenowe bez walki, zwiększa ryzyko rozwinięcia ruchu spadkowego. Jeżeli sprzedającym uda się doprowadzić do zamknięcia poniżej 64,80 zł, to kolejnym krokiem będzie test listopadowego minimum na 62,20 zł. Gdyby kupującym nie udało się wybronić i tego wsparcia, to na celowniku podaży znajdzie się historyczny dołek na 57,70 zł. Zanegować ten niezbyt optymistyczny scenariusz mogłoby dopiero pokonanie poziomu 69 zł.
Wskaźniki nie zachęcają graczy do obrony kursu. Linia RSI przebywa w strefie negatywnej, podobnie linia MACD, która zdradza tendencję do zawrócenia spod poziomu równowagi, potwierdzając tym samym korekcyjny charakter listopadowej zwyżki.