PARTNER SERWISU
pfqgkvzk
zjablik66

zjablik66

Ostatnie 10 wpisów
Chyba XTB zaczęło rozjeżdżać na poważnie krajowy skansen brokerki, więc uderzono w stary numer - artykuły na "zamówienie". Robi się ranking, dobiera kryteria, a potem już można chwalić lub ganić, w zależności od tego za co zapłacono...
Ale w dobie social mediów te metody nie są już nawet archaiczne... i nie działają...
Dostosuj się lub giń krajowa brokerko w wydaniu biur maklerskich...

A jak oni mogą skalować biznes? Bo więcej zleceń to większe biuro projektowe, a to ludzie, ludzie i jeszcze raz ludzie i raczej z pensjami nie za 5k.
Raczej chyba ciężko o poprawienie marży.

W sprawozdaniu za 1q25 widziałem zapis, że pozycje sporne są ujęte w zobowiązaniach warunkowych, ale takowych nie znalazłem w sprawozdaniu. Może w rocznym jest to wskazane z jakimś większym opisem. Spółka podaje informacje o poziomie roszczeń za poszczególne, lata, ale tak jest mały kombajn co jest na jakim etapie. I w sumie to nie wiem jaka jest maksymalna kwota roszczeń, jaka jest np. uznana przez spółkę. Trochę długie są te opisy.

Tylko, że emisja nowych akcji (kolejna) to znowu wzrost wyceny (ale w bok - wzrost ilości akcji, a nie kursu). czyli podchodząc neutralnie do wyceny to o wartość nowej emisji może się skorygować kurs na giełdzie. Czy wczorajszy wyskok to pułapka dystrybucji?

To nie jest zła spółka (co nie znaczy, że bardzo dobra), ale na pewno nie jest to wydmuszka (jakich w tej branży wiele), problem polega na tym, że była to branża w mega hossie i wyceny giełdowe oderwały się od czegokolwiek co stąpa realnie po ziemi... (a należy wziąć poprawkę że wycena względna jest też funkcją ilości środków w całości na rynku - dlatego takie spojrzenie każe inaczej oceniać GPW, a inaczej Wall Street - przynajmniej w ostatniej hossie). Dlatego można powiedzieć, że oderwanie od realiów w gamedev na/po covidzie przybrało rozmiar gargantuiczny. I teraz są tego owoce, jakiekolwiek rozczarowanie (a rozczarowania są trochę mocniejsze, niż jakiekolwiek) powoduje co powoduje. Fakt warty podkreślenia, że pomimo przepołowienia kursu (a w zasadzie zabranie już 2/3 od szczytów) kapitalizacja giełdowa to nadal powyżej 500 mln zł... a wycena to przecież zdyskontowane cash flowy spółki z opcją wypłaty dywidendy (stary Buffett jak zawsze wychodzi spomiędzy rozgrzanych głów - niestety zostaje już wtedy tylko lizanie ran)...

Cytat:
Tylko, nie za bardzo wierzę w te "kilka miesięcy". No chyba, że po chodzi po prostu o przestawienie mocy przerobowych Azotów częściowo z nawozów na nitrocelulozę - ale nie mam zielonego pojęcia czy coś takiego jest w ogóle możliwe.

Saletra potasowa - składnik prochu

Tak trochę strzelam, ale tutaj BEP może być "ustawiony" inaczej, bo tej produkcji bliżej do dokumentu, niż klasycznej fabuły. Brak aktorów, materiały w dużęj ilości przygotowane przez samego Buddę (zapiski z innych programów). Trzeba było to skleić/zmontować plus dograć trochę scen, a potem PLI/Dobro to przepuściło przez swoją postprodukcję. BEP może być niżej niż umowne 1 mln biletów, ze względu na niższe koszty niż klasyczna fabuła. Ale dowiemy się z raportu za 2Q24 jak było naprawdę :)

Gdyby kogoś interesowało, na podstawie ostatniej rolki, PLI w 2023 roku wyprodukowało cinematiki (oraz cutscenki)do następujących gier:
CROSSFIRE
Exoborne Announcement Trailer
Fairgame$ - CGI Reveal Trailer
Star Wars Outlaws
Stormgate Official Game Awards 2023 Trailer
Warhaven: Blade Official Cinematic Trailer
Warhaven: Official Cinematic Trailer
Zombies | Call of Duty: Modern Warfare III [cutscenes]
Zombies Cinematic | Call of Duty: Modern Warfare III
Call of Duty: Modern Warfare III [cutscenes]
www.youtube.com/watch?v=1yLoqT...

Jedna z większych spółek na polskiej giełdzie, jeden z większych portali poświęconych inwestowaniu... i cisza, cisza, cisza.
Myślę że to wystawia dobrą notę nam wszystkim...

Czyli można powiedzieć wyłożyli się na jednym z "najprostszych" elementów - odpowiednim poziomie ceny produktu. Nie produkt, a marketing to podstawa. Trochę z innej bajki - kiedyś pewna spółka z NC, czyli Platige Image, zrobiła w kooperacji (międzynarodowa - kilka firm z kilku państw) film/animację Jeszcze dzień życia (Another Day of Life) na podstawie książki Kapuścińskiego (zaczynacie czuć podobieństwo). Produkcja pod kątem artystycznym była podobno super (dostali nawet europejskiego Oskara, czyli European Movie Awards w 2018 za animację), nie dostali się po oskarowej piątki (ale też LA zaszli wysoko) - same ochy i ichy, ale przyszła weryfikacja biznesowa - totalnie położono marketing i film ledwo się zwrócił po iluś tam latach. Ciężko jest zrobić coś dobrego, ale jeszcze ciężej to sprzedać - i szkoda jak się ktoś namęczy przy pierwszym i wyłoży jak jakiś Świeżak na drugim. Doświadczenie buduje się długo i często na porażkach...

Musisz analizować konkretny gaz kupowany przez Azoty (z uwzględnieniem kontraktu długoterminowego, czyli o ograniczonej wrażliwości na bieżące ceny spotowe). To tak jak z ropą, śledzi się indeks Brent i Crude, ale to tylko dwa gatunki (z kilkunastu) plus dochodzą koszty dostawy plus konkretne ustalenia w kontraktach zawartych przez spółkę - rożne indeksacje, waloryzacje, itp.

Czyli beznadzieja:
- kasy nie ma - jak przetrwać - ludziom trzeba płacić
- przy obecnym nastawieniu do gamedev tylko tania emisja i rozwodnienie wchodzi w grę - co i tak nic wiele nie daje - za mała kapitalizacja (chyba że chodzi tylko o przetrwanie)
- okazja do taniego przejęcia lub do wyjęcia ludzi/zespołu przez kogoś większego lub z pomysłem :)

rejtan napisał(a):
Teraz tylko zakazać ludziom czytać innych danych z raportu i jesteśmy w domu :)

Napisz jakie dane z raportu chcę schować, możemy porozmawiać - zarzucasz mi bezrefleksyjny optymizm, choć sięgam po jakieś liczby i dane; a sam piszesz źle, bo źle.
Napisz czego oczekujesz i co Cie rozczarowało... (fakt jak permanentnej dynamiki 30% rok do roku i poprawy marży bez względu na okoliczności to masz prawo być rozczarowanym) - tylko tak niekoniecznie piszesz, jakie masz oczekiwania - w liczbach, a nie przymiotnikach najlepiej
Covid, wojna, czy strajk to fakty - które jednym pomogły, a jednych rozłożyły.
Np. CCC i prezes sprzedający odrzutowiec, aby ratować mocno zadłużoną spółkę przy rosnących stopach procentowych i jeszcze nie odbudowanej sprzedaży po Covid (a może bardziej marżach).
Różnie różne spółki to dotykało i PLI ostatni strajk w Hollywood dotknął zauważalnie, bo akurat mocno w tym obszarze negocjują, a to wstrzymało produkcje filmowe - tak jak kiedyś covid przesunął Wiedźmina (zresztą teraz też opóźniła się produkcja nad kolejną częścią).
Szwedzki Goodbye Kansas (ticker GBK - możesz sprawdzić notowania i informacje o spółce) nie wytrzymał (może przez strajk, a może przez coś innego), ale niedawno ogłosił bankructwo - a PLI "tylko" nie poprawiło rekordowego kwartału.
A koszty - skoro miało hulać w 3Q, a nagle wyskoczył strajk to też poszło na marże.
Aczkolwiek możesz mieć swoje zdanie - możesz nabijać się z innych postów - twoje prawo, a po mnie spłynie ;)

rejtan napisał(a):
Chciałem przeprosić za wszelką krytykę spółki!
Dzisiejsze wyniki są z pewnością rekordowe - ależ to jest potwór!


Pod kątem przychodów 3q23 to drugi kwartał w historii, więc chyba lekko przesadzasz z tym sarkazmem... Pytanie co komentujesz raport, czy zachowanie kursu?

Następny - co Wam się na głowę rzuciło z tymi segmentami - zadzwoń jeden drugi do CEO spółki i Ci w 5 minut wytłumaczy dlaczego tak nie raportują, a tak cały czas wałkujecie temat... w spółce zespoły przenikają się - nie jest tak, że jedni robią tylko reklamy, inni VFX, następni cinematici, a jeszcze inni animację, a jest jeszcze trochę innych rzeczy. Oczywiście na potrzeby własne spółka to mierzy dokładnie, analizuje i ocenia, ale nie chce tego w tak szczegółowej formie raportować - a taki bardzo ogólny podziała na trzy kolumny jest sztuczny.
Co zaś do wynagrodzenia RN - też wystarczy zapytać (i się też zapytałem o analizę Przemka - to CEO zaproponował spotkanie, ale się Przemek nie chciał spotkać, tylko chodziło mu webinary lub jakieś ogólne formy komunikacji; już nie pamiętam, czy się kontaktował telefonicznie, czy tylko mailowo). Wynagrodzenie dla RN to m.in. za executive producer przy Wiedzminie - Sawko i Bagiński. Panowie poza stałym miesięcznym wynagrodzeniem, jako członkowie RN dostają też premie ekstra za pewne "wychodzone" tematy w przeszłości - czyli za Wiedźmina.
Pytajcie spółkę/CEO a nie marudzicie na forum.

Jak fundamentalnie OK, a kurs spadł o 40% - to jest to pewnie okazja.
Jak mawiał Buffett cena to jest to co płacisz, a wartość to jest to co dostajesz ;)

Wyniki za 2q23 za nami - w liczbach to P40-E6-Z4 (tak kodowo), nad tematem nie będę się pochylał, bo to sobie każdy przeczyta, ale generalnie dobry kwartał z rekordowymi przychodami. Zwróciłbym uwagę tylko na powiedzmy kamienie milowe, które rzuciły mi się w oczy w sprawozdaniu oraz takie inne ważne zdarzenia, które może nie łapią się aż do kamieni milowych, ale również są istotne w rozwoju spółki.
Trailer do gry Warhaven dla Nexona (Korea Południowa) zlecenie zrealizowane w 3-4 miesiące, wartość zlecenia 7,5 mln. I wszystkie te informacje są "nieważne", gdzie indziej leży istotność - mianowicie w procesie produkcyjnym. Po pierwsze PLI było kompleksowym wykonawcą tego zlecenia, ale również nie to jest najważniejsze. I teraz sedno tematu - Wszystkie mockupy zostały zrobione w (nowym) studiu mockupowym PLI, a animacja została wykonana z wykorzystaniem Unreala. Dlaczego to jest kamień milowy, bo zostały tutaj wykorzystane dwie nowe kompetencje PLI, które obniżają koszty i przyśpieszają produkcję, czyli poprawiają marżę. I właśnie własny mockup oraz wykorzystanie Unreala w animacji to jest coś co znowu daje potężnego kopa w produkcji PLI. Można powiedzieć "konkurencja" dla tradycyjnej obróbki animacji w CG.
Serial Obliterated dla Sony - efekty VFX. To jest kolejny kamień milowy w dążeniu do zostania generalnym wykonawcą VFX. Można tu robić marże na dwa sposoby - im jesteś większy tym więcej możesz zrobić oraz coraz lepsze kompetencje (pełnozakresowość), czyli jesteś wyżej na szczeblu drabiny marżowości (podwykonawca dostaje najmniejszą marże, generalny wykonawca zgarnia największą marże oraz rozdziela zakres prac - sobie może zostawić najtłuściejsze kąski). Etap ten zostanie osiągnięty przy około 500 osób personelu. na ten moment około 390 osób. Wartość zlecenia od Sony to 12,5 mln zł i PLI zostało tutaj głównym producentem VFX (a nie podwykonawcą) było to możliwe (pomimo nie osiągnięcia finalnego etapu rozwoju spółki) przez to, że serial ten nie jest aż tak intensywnie wypełniony VFX jak produkcje fantasy (które aż kipią od efektów wizualnych). Dzięki temu PLI jest wstanie udźwigną temat VFX.
To są dwa główne kamienie milowe w rozwoju PLI jakie miały miejsce w 2Q23.
Inne ważne zdarzenia:
- tak jak było wspomniane wcześniej, Spółka dąży do wzrostu personelu do 500 osób - na ten moment 390 - wzrost r/r 60 osób, czyli 20%. Ostatnio jest trochę restrukturyzacji na rynku gamedev m.in. redukcje w CDR, więc może być łatwiej z grafikami, a przede wszystkim koszt pracy w tym obszarze może się ustabilizują.
- Soundly by Platige - reorganizacja i nowe otwarcie działu od obróbki dźwięku (poza zleceniami na potrzeby własne) wyjście na rynek, promocja i widać sporo zleceń z polskiego rynku reklamy
- Dobro - spóła zależna PLI, która sobie "dłubie" przy reklamie i nie tylko, ma wyniki i dzięki temu wypłaciła PLI 1mln dywidendy
- Platige US - czyli amerykańska odnoga spółki, która działa w reklamie (może to powinien być trzeci kamień milowy), jest to obecnie najdynamiczniej rozwijająca się cząsteczka PLI (dynamiki przychodów) - wystartowali w zeszłym roku, biznes odzie bardzo dobrze i cały czas rozbudowują zespół.
To tyle, aby nie przeciągać. Kilka istotnych faktów ze sprawozdania.
Jeszcze taki obszar najmniej sexy, ale pewnie najważniejszy R&D. Przechodzą z oprogramowania Maya na Houdini (Houdini Pipeline) oraz w temacie workflow wdrażają USD -> Universal Scene Description. więcej na 71 i 72 stronie sprawozdania.
I taki szczegół w temacie podatkowym, ulga R&D, czyli podwójne księgowanie kosztów (efektywny CIT 9%) - korzystają z tego (mają interpretację z US).

Rok temu popełniłem taki wpis (w cytacie poniżej) - reasumując 2Q22 przyniósł raportowaną (powyżej 5% przychodów) kontraktację na poziomie 25 mln zł, a cały rok zakończył się niemal 140 mln przychodów (rekordowy rok) - pisałem, że może być 150 mln (ale wiadomo jako stary bajkopisarz i naganiacz na PLI to przeestymowuje założenia Liar )
Jak to wygląda w tym roku, choć jeszcze 2Q23 się nie skończył?
- 06.06.2023 Sony Interactive Entertain. Europe w Londynie zawarcie UR (04.23) o świadczenie usług w zakresie wykonywania utworów audiowizualnych, wraz z UR zamówienia na kilka utworów audiowizualnych 10% za 2022 13,9 mln
- 19.05.2023 Activision Publishing, Inc. z siedzibą w USA zamówienie na realizację serii utworów audiowizualnych w ramach UR 16% za 2022 22,23 mln
- 11.05.2023 Ubisoft Entertainment Sweden AB dostarczenie utworu audiowizualnego - pierwszy aneks do umowy ramowej 5% za 2022 6,95 mln
- 19.04.2023 Grupa Sony VFX do serialu Obliterated 1 9% za 2022 12,5 mln
W sumie 55,5 mln zł, czyli dwa razy więcej backlogu niż rok temu - tego raportowanego (stosując deweloperską nomenklarurę). Jak to się przełoży na dynamiki przychodów rok do roku, nie wiem (nie estymuję, bo bajki piszę), ale pewnie na plus.
Co do samego 1q23 i przychodów to mimo, że w liczbach było płasko to było lepiej Liar (znowu te różowe okulary), bo w miejsce przychodów, których nie miało DOBRO (słabiej rok do roku - mieli dobry 1Q22 dzięki zleceniom po sukcesie Sukienki) wpadły zlecenia powiedzmy core biznesowe samego Platige i to wyrównało ubytek (czyli per saldo na zero, ale w głównym obszarze było na plus; a DOBRO tak jakby trochę oneoffy złapało w 1q22). Ale już nie mydlę oczu - podałem liczby, a każdy jak umie to policzy wave

zjablik66 napisał(a):
Tak podsumowując 2Q22, podpisane kontrakty:
- 17.05.2022 - TA - agencja rządowa - wizerunek AUS produkcja animacji 3D na potrzeby kampanii reklamowej Tourism Australia 5% za 2021 5,33 mln
- 26.05.2022 Haven Studios Inc - Kanada umowa na wykonanie utworu audiowizualnego - trailer gry 8% za 2021 8,53 mln
- 22.06.2022 Beijing Zitiao NetWork Technology Co., Ltd z Chin zawarcie UR na 1 rok o świadczenie usług produkcyjnych, wraz z z pierwszym zamówieniem na utwór audiowizualny 5% za 2021 5,33 mln
- 28.06.2022 Netflix Entertainment LLC EP i VFX do Blood Origin 6% za 2021 6,396 mln
Jak się pozbiera wszystko razem to w 2Q zaraportowali zlecenia za ponad 25 mln zł (tylko te powyżej 5% przychodów). Rok temu w 2Q zaraportowali zero dużych zleceń a mieli 60 mln przychodów w 2 półroczu 2021 roku (rekordowe półrocze). Dynamika przychodów za 1Q22 rdr wynosiła ponad 60%. Jeśli na tej podstawie zaestymować dynamikę w całym 22 na poziomie 50% (a patrząc na liczby nie wydaje się to zbyt ambitną prognozą), to można oczekiwać ponad 150 mln przychodów w 2022 roku (w 2021 mieli 106 mln).
Spółka przez dwa lata zbijała/stabilizowała koszty stałe (wynagrodzenia) na niskim poziomie (może oczekiwać teraz efektu skali) - za IQ były na poziomie 22,5% przychodów, a koszty zmienne (usługi obce) mediana była w przedziale 55%-60%.
Resumując może być ciekawie już na podstawie tego, a jest jeszcze kilka asów w rękawie i na poziomie serwisu i na poziomie wykluwającego się IP.

Przecież wrzuciłem źródło i dałem cytaty (pytanie o rzetelność pracy dziennikarza :) ). Wartość ofert 600 mln (przecież wiadomo, że PLI nie będzie tam ścianek działowych stawiać, ani stawić "woza Drzymały" - tylko może zająć się częścią wizualną).
Poza tym napisałem w zasięgu, a nie że ma (jak zawsze każdy uwypukli to co mu bardziej pasuje).
A sprawa toczy się swoim torem zleceniowo-wyborczym i politycznym / duże zlecenie to, przy zlecającym jakim jest Państwo, to i zawiłości i problemów wiele i zmieszanie z terminami. Poza tym wybory na jesieni, więc wszystko może się skończyć niczym.
Naganianie....nie biegam to i się nie naganiałem
Co ci da wyszczególnienie segmentów... jakoś tak widzę, że w przypadku pli urosło to do rangi jakiegoś mitu, mam wrażenie że jak tylko spółka ogłosi podział przychodów wg segmentów to wszyscy analitycy/inwestorzy dostaną... nie wiadomo czego :)
A jednak szczekasz o Bagińskim...i jak to komentować.

Trochę mieszasz - zaczynając od końca.
film Bagińskiego (jako reżyser) - nie jest filmem Platige i czy ten film będzie największym gniotem roku, czy hitem roku - Platige nic do tego i nic z tego (chyba zrobili kilka VFX i coś na tym zarobili, ale nie jestem na 100% pewien - może coś pomieszałem), ale to był czysty serwis. A Bagiński robił to pod swoją marką, na swoje konto, bez udziału PLI.
Że zarząd ma "coś tam" - nie wiem, ja mam inne wrażenie, wszystko co mnie interesuje i chciałem wiedzieć, mam wytłumaczone przez Zarząd - może bardziej się staram, albo bardziej mi się chce. Webinar pierwszy był (trochę technicznie nie wyszedł), ale będzie "dogrywka" - co do IR - sprawozdania mają jedne z lepszych jeśli chodzi o standardy NewConnect. To że CEO nie nagania na akcje przy okazji każdej towarzyskiej imprezy (czy w SocialMediach), jak inni prezesi z naszego banana, czy z ESPI nie zrobili śmietnika, jak niektóre perły z NC.... ale to bardziej na plus bym policzył, niż na minus.
Co do wyników za 1q23 - gdybyś cokolwiek wiedział o spółce, a nie szczekał tutaj tylko bezmyślnie, to byś tak nie napisał - wystarczy zerknąć do raportu i przeczytać dlaczego koszty są wyższe i czemu służą. Ale nie chce mi się n-ty raz pisać o tym, bo i tak mnie w odpowiedzi obszczekasz :)
Ale nic - psy szczekają, karawana jedzie salute

na tym etapie i tym rozkładzie głosów to prezydenckie raczej nie rozstrzygną się w pierwszej turze.

Pamiętajcie, że Lehman nie był pierwszym, ale ostatnim bankiem jaki upadł w czasie GFC :)

Ale się szarpnąłeś na wpis... rozumie że PKN przed 2015 to była ta super spółka, gdzie zysk za kilka lat był mniejszy niż teraz za jeden kwartał... rozumie że niechęć do PIS podnosi poziom żółci, ale czasem w komentarzach warto porzucić takie subiektywności - chyba że chodzi o danie sobie upustu emocji - Obajtek to jest menager roku, a może nawet dekady. Bo nikt dotychczas w spółce państwowej nie zdobył takiej pozycji (raczej byli pionkami w rękach polityków) - może poza Jagiełło w PKO BP (ale on tyle że się długo utrzymał), a gość nie dość że się utrzymuje, to rozdaje karty, czego efektem są m.in. fuzje...
No ale cóż wojna polska-polska toczy się na wielu płaszczyznach, a Tutsi i Hutu kopią się po kostkach przy każdej okazji.
Miłego dnia :)

Porównajcie sobie planowany CAPEX Orlenu ze słynnym KPO (w wersji dofinansowania, bez tego co ma być pożyczką) - robi wrażenie :)

PIS może wygrać, ale nie mieć większości - albo stworzy rząd mniejszościowy (a to jest tylko zarządzanie, a nie rządzenie - ustawodawczo w Sejmie nic nie przepchną bez doraźnego koalicjanta dla danej ustawy) lub próbować z kimś zrobić koalicję - najbardziej obrotowe jest PSL (jakby poszło do wyborów z Polska 2050 mogą wejść do Sejmu - potem przy okazji formułowania koalicji z PIS może się rozpaść koalicja wyborcza) oraz teoretycznie jeszcze Konfederacja ma jakąś zdolność koalicyjną z PIS. Reszta to raczej twarda opozycja.
Z tych opcji to najbardziej bałbym się koalicji z PSL - bo to byłaby kontynuacja tego co dotychczas trzecią kadencję - po prostu PSL musiałby coś dostać (wiadomo w jakich obszarach tradycyjnie PSL czuje się najlepiej).
Jest jeszcze opcja że wśród partii tak się rozłożą mandaty (np na skutek przekroczenia progów wyborczych przez dużą ilość partii przelicznik D'Hondta nie dopisze dużo mandatów ekstra dla PIS - on promuje mocno zwycięzce jak mało partii wchodzi do Sejmu - można powiedzieć w uproszczeniu,że głosy oddane na partie które nie weszły do Sejmu idą do zwycięzcy), że np. PIS wygra stosunkowo małą liczbą głosów, a opozycja jak się policzy zbierze większość i będzie duża koalicja - ale taka koalicja też nie będzie mogła dużo nazmieniać, bo będą tarcia programowe...
Reasumując może być ciekawie :)

A może brak większości PIS w Sejmie pomimo wygranej będzie na plus dla polskiej giełdy, gdyż zniknie możliwość wprowadzania w życie dziwnych regulacji prawnych, a to Ustawy głosowane przez PIS mocno napsuły sentyment na polskim rynku przez ostatnie lata. Może sam fakt nieprzeszkadzania polskiemu rynkowi będzie dobry :) kiedyś były hossy na naszej giełdzie :)

To że jest wyprzedaż na obligacjach to decyzja funduszu - taką mają politykę i niezbyt się przejmują czy to ma sens czy nie ma - waży to mało, jest w miarę na bieżąco wyceniane - więc wysypanie nie jest stratą (bo wyceniają na bieżąco). Czy ma to sens - mogło się okazać że na skutek odpływów (w funduszach obligacji korporacyjnych od 12 miesięcy ucieka kasa - aktywa się tam chyba przepołowiły) wzrósł do niebezpiecznych poziomów procentowy udział obligacji CCC w portfelu - a tam pilnują limitów. Nie wiem jak zmienia się rating CCC (ale chyba nie rośnie), mogą robić wewnętrzne ratingi i jeśli za dużo zrobiło się im w portfelu junk bonds - to sypią, aby zmniejszyć ryzyko portfela. To tyle o podaży.
O popycie - jak widać ktoś zaczął odbierać - patrząc na wolumeny to ktoś poważny - w polskim systemie prawnym bałbym się jako inwestor indywidualny polegać na zabezpieczeniach (jedyne zabezpieczenie to analiza FCF spółki w okresie życia obligacji) - z puntu widzenia instytucji temat zabezpieczeń to inna bajka - ze względu na ich zasoby kadrowe i finansowe są w stanie uruchomić zabezpieczenia.
Obligacje Getbeck to było oszustwo, więc nie ma o czym mówić - tam mechanizm emisji służył do drenowania rynku z pieniędzy (spółka zamiast generować cash flow do akcjonariuszy, przejadała (defraudowała) cash od obligatariuszy) - tu mamy jedną emisję tam były dziesiątki jak nie setki - tam śmierdziało, tu nic z tych rzeczy.
Obligacje PBG - tam był zysk memoriałowy i realne zadłużenie, ale ze względu na brak oficjalnego odbioru inwestycji. np. nasz narodowy to nie wiem czy to dzisiaj uzyskał stan odbioru, czy nadal jest obiektem w budowie :); PBG nie dostało kasy za faktury i się nie spięły przepływy finansowe i się spółka wyłożyła - ryzyko kontrahenta
W przypadku CCC raczej odpadają te dwa tematy (ale nie analizuję spółki) - patrząc na duże liczby z raportu, zwykły zakręt w prowadzeniu biznesu i to wywołany przez COVID a teraz przez wzrost stóp - czyli klasyczne ryzyka, a nie żadne oszustwo.
Ryzyko kontrahenta - biznes CCC jest rozproszony, więc żadna pojedyncza niezapłacona faktura nie wyłoży spółki.
Spółka ma klasyczne problemy - spadek marży operacyjnej i wzrost kosztów przy istotnym lewarze. I te trzy zmienne będą teraz decydowały o sentymencie do spółki i jej kondycji - oczywiście banki trzymają spółkę za jajka, bo narusza kowenanty...
I tak mógłbym sobie jeszcze pisać o różnych problemach, szansach i zagrożeniach, ale tak naprawdę kompletnie nie znam spółki :) ale kilka faktów zawartych w artykule Daniel Paćkowski raczej powinno uspokoić obligatariuszy - m.in. Softabank. Przy czym emisja też jest bardzo ważna.

Z tym CCC to tak trochę dziwnie, bo temat obligacji jest dość prosty :) tu nie ma spekulacji ceną jak na akcjach.
Albo jest dobre rozpoznanie tematu i jesteś pewien wykupu obligacji, albo nie ma rozpoznania tematu i wtedy cena jest twoim wrogiem zamiast sprzymierzeńcem.
Wnosząc po dwukrotnym podejściu do tematu z wynikiem sell, to wskoczyłeś na zasadzie spadło to kupię bo YTM zrobił się atrakcyjny; ale bez analizy fundamentalnej - a na obligacjach to właśnie fundamenty mają znaczenie, oczywiście pod konkretnym "skrzywieniem" FCF w okresie życia obligacji, a nie pod kątem rozwoju spółki, czytanym jako zwiększanie EPS.

600 mln na stole - w zasięgu Platige Image
Muzeum Historii Polski zamówiło projekt wystawy stałej - na stole jest m.in. oferta Platige Image
Cytat:
Przetarg na budowę wystawy stałej został przygotowany w zeszłym roku. Muzeum już wcześniej zamówiło dokumentację w pracowniach WWAA oraz Platige Image, która – jak słyszymy – jest już kompletna. To spektakularna opowieść o historii Polski, począwszy od X wieku, aż do współczesności. Z wieloma ogromnymi eksponatami, jak dąb sprzed tysiąca lat, transporter opancerzony SKOT czy pomnik „czterech śpiących” – zdjęty w ramach dekomunizacji Warszawy.

Koszt zlecenia jest wyższy niż pula środków zamawiającego, ale determinacja jest aby ruszyć z inwestycją - rozstrzygnięcia na dniach
Cytat:
Problem w tym, że koszt wykonania i przygotowania ekspozycji okazał się monstrualny. Muzeum założyło na ten cel 267 mln zł. Gdy otwarto koperty w przetargu – 30 grudnia ubiegłego roku – okazało się, że jedna z nich przekroczyła budżet niemal trzykrotnie (!). Droższy wykonawca chce 742,7 mln zł, natomiast tańszy - 647,5 mln zł. To kwoty porównywalne do kosztu budowy całego kompleksu muzeum z salami widowiskowymi, restauracjami czy pracowniami naukowymi. - Podejrzewam, że w ciągu najbliższych tygodni zostanie podjęta decyzja co do tego, w jaki sposób zostanie ostatecznie wyłoniony wykonawca wystawy stałej. Następnie zostanie podpisana z nim umowa – wyjaśnia Przeperski. Raczej nikt nie zakłada możliwości, że prace te zostaną odłożone w czasie. Skoro bryła jest już gotowa, wystawę też trzeba przygotować.

Będzie to największa wystawa w Polsce.
I jeszcze źródło informacji
Muzeum Historii Polski. „Otwieramy się jesienią”. Na razie wystawy czasowe. A co z główną ekspozycją?

Artykułu nie czytałem, ale pamiętajcie że przed zapłatą podatku mogą uchronić inwestycje kwalifikowane, czyli m.in. w bezpieczeństwo energetyczne...

~23 zł

Ile osób jest akcjonariuszami banków, a ile osób ma kredyty hipoteczne :) Coby nie mówić o politykach to umieją liczyć :) Obrażanie kogoś innego (słowo banda) to próba jego deprecjonowania, a tu trzeba iść bardziej drogą Shun Tzu - niedocenienie przeciwka to jedna z najczęstszych przyczyn porażki :)

Co prawda minęło trochę czasu od publikacji wyników za 3Q, ale z racji, że nie pojawił się żaden komentarz – a po cichu liczyłem na Antyteresę (wszak minęło już 12 miesięcy od ostatniej analizy) – to postanowiłem coś popełnić samodzielnie. Będzie to garść faktów, bez komentarza, gdyż jako naczelny naganiacz na PLI wiadomo, ze wszystko widzę przez różowe okulary Liar
Przychody za 3Q22 37,445 mln (zmiana rdr 13%) narastająco 103,543 mln (zmiana rdr 30%). Zysk ze sprzedaży 3Q22 7,368 mln (zmiana rdr 27%) narastająco 11,064 mln (zmiana rdr 86%).
Generalnie wyniki po trzech kwartałach 22 lepsze niż za cały 21 rok. W wynikach nie ma zdarzeń jednorazowych co miało miejsce w 21 (umorzenie pożyczki PFR)
Przepływy operacyjne 3Q22 8,324 mln, narastająco 12,970 mln. Stan środków na kontach Spółki 8,649 mln (vs 4,174 mln 12 miesięcy wcześniej).
Liczby powyżej mówią same za siebie – co też poskutkowało poprawą oceny spółki wskaźnikiem Altmana oraz oceną spółki przez StockWatch – rating BBB. Widzimy, że w 2022 roku jest kontynuowana pozytywna tendencja jaka zarysowała się w 2021 roku.
Zauważalna sprawa to wzrost kosztów odsetkowych – co wynika ze wzrostu stóp procentowych, ale samo zadłużenie spółki pozostaje na stabilnym poziomie.
W październiku (po dniu bilansowym raportu) na konto spółki wpłynęła kwota 1,2 mln zł od Polski Instytut Sztuki Filmowej (PISF), jako rozliczenie przyznanego w 2020 roku wsparcia finansowego na pokrycie części kosztów ww. usług w wysokości 1,2 mln zł w ramach systemu wsparcia produkcji audiowizualnej (tzw. „zachęty”, ang. cash rebates) za drugi sezon The Witcher.
IP Gaming
PJ Games – spółka w chwili obecnej jest na etapie prototypowania gry
Imaga Games – Spółka z końcem marca 2022 roku zamknęła fazę prototypowania. W trzecim kwartale 2022 roku zgodnie z założonym harmonogramem kontynuowano prace w ramach zasadniczego etapu produkcji gry. Zamiarem stron jest dalsze pozyskanie środków finansowych na pomostowe finansowanie produkcji gry do etapu vertical slice, a następnie pozyskanie istotnego inwestora branżowego, działającego na globalnym rynku inwestycyjnym. Obcny akcjonariat: Platige Image S.A. 24,43%, Movie Games S.A. 20,24%, Anshar Studios S.A. 22,55% oraz pozostałych akcjonariuszy 32,79% - widzimy zmniejszenie udziału założycieli, do projektu obok Anshar dołączyli również inwestorzy kapitałowi
Trzeci projekt gamingowy - Platige Image S.A. zgodnie z założeniami w ramach prowadzonych selekcji projektów gamingowych nabyła od spółki Polyamorous Sp. z o.o. w dniu 1 marca 2022 roku, prawa stanowiące wkład twórczy do rozpoczętego projektu gry z gatunku RPG. Prawa, o których mowa w zdaniu poprzedzającym, na moment sporządzenia raportu okresowego odpowiadają trwającemu etapowi prototypowania. Cena nabycia praw nie stanowiła kwoty istotnej z perspektywy sytuacji finansowej Platige Image S.A.
IP Films
W ramach realizacji strategii rozwoju w zakresie produkcji filmowych i telewizyjnych, w trzecim kwartale 2022 roku współce Platige Image S.A. kontynuowane były prace w zakresie rozwoju i sprzedaży koncepcji filmowych i serialowych. Prace zespołu niezmiennie dotyczyły projektów zarówno animowanych jak i live action, ze strategicznym naciskiem na tematykę gatunkową, w tym fantasy, science-fiction, horror oraz mystery. W tym okresie, dział Film&TV nawiązywał i rozwijał współpracę na rzecz adaptacji IP znanych zarówno na polskim jak i na zagranicznych rynkach. Pośród nich znalazły się m.in. adaptacje gier wideo oraz książek o znaczącym zasięgu czytelniczym. Kontynuowane były prace nad projektami w istniejącym portfolio, w szczególności projektem adaptacji gry The Medium, we współpracy z Bloober Team S.A. Część projektów została zaoferowana m.in. platformom streamingowym oraz agentom sprzedaży na rynkach międzynarodowych. Kontynuowane są rozmowy z twórcami i realizatorami w zakresie udziału w projektach, oraz działania sprzedażowe. Dodatkowo, zespół prowadzi działania na rzecz pozyskiwania funduszy na rzecz rozwoju projektów będących międzynarodowymi koprodukcjami.

Dodam jeszcze tylko, ze w Niemczech Orlen ma około 600 stacji, czyli około 6% rynku (jeśli dobrze pamiętam). Nie od razu Rzym zbudowano :)

Taki Orlen (przed fuzją) był duży w Polsce, ale mały na świecie. W myśl przysłowia, aby nie porywać się z motyką na słońce, najpierw trzeba zrobić masę, a potem się można zacząć rozpychać. PGNiG męczyło się z Norwegami miesiącami, a duży Orlen raz, dwa, trzy kontrakty podpisał. Oczywiście nie jest idealnie, a nawet jakby było, to i tak znajdą się niezadowoleni. CAPEX spółki przez ostatnie lata to 5 mld zł rocznie, a ostanie 3 lata to 10 mln zł średniorocznie :) To na polskie realia jest mega, potem nie ma długo, długo nikogo. Na ten rok jakieś kosmiczne plany z 2 z przodu. Oczywiście spółka z perspektywy inwestora giełdowego to dramat (ma inne zadania, niż dbanie o corporate governance plus wkład polityków do państwowej spółki - zwłaszcza kadrowy - to nie jest szczęśliwy mix). Ale nie można też tak bezrefleksyjnie wieszać psów na spółce zwłaszcza w obszarze inwestycji.

businessinsider.com.pl/firmy/i...

Robienie interesów z Tomaszem Czechowiczem to prawdziwa przyjemność, dla Tomasza :)
Gość już wykiwał wszystkich kogo się dało (nawet swoich kumpli) - przestała się do niego odzywać cała masa ludzi w Polsce. Dlatego przez ostatnie dwa lata próbował wypłynąć w Londynie - ale nie wiem z jakim skutkiem, bo spółki już od dawna nie śledzę - przestałem jeszcze kilka lat przed aferą "ubrani w MCI Techventures"

I znowu sprawdziła się stara zasada - jak nie jesteś insajderem to nie graj na spółkach w restrukturyzacji, bo jak coś pójdzie nie tak to pamiętaj, że jesteś ostatni w łańcuchu pokarmowym :)

Ale rozbiło opory i to na wolumenie (news pojawił się wtedy, kiedy był najbardziej potrzebny), jeszcze o 14:30 dane CPI z USA, jak nie popsuja sentymentu i dobrze zamkną dzień, to fani Fibonacciego powinni zacząć tu rozrysowywać poziomy docelowe :)

Wyniki za 4Q22 zostaną zweryfikowane przez kurs USD/PLN - co wcześniej pomagało. RdR jeszcze zadziała efekt zmiany cennika, którego nie będzie w wynikach za 1Q23 (zobaczymy co będzie jeszcze z kursem USD/PLN).

Reklamę z Jędrzejczak robiło im Platige/Dobro (spółka zależna PLI), to pewnie z dużym prawdopodobieństwem tę również - nie zmienia się kontrahenta, który dostarcza świetny towar :)

Tak podsumowując 2Q22, podpisane kontrakty:
- 17.05.2022 - TA - agencja rządowa - wizerunek AUS produkcja animacji 3D na potrzeby kampanii reklamowej Tourism Australia 5% za 2021 5,33 mln
- 26.05.2022 Haven Studios Inc - Kanada umowa na wykonanie utworu audiowizualnego - trailer gry 8% za 2021 8,53 mln
- 22.06.2022 Beijing Zitiao NetWork Technology Co., Ltd z Chin zawarcie UR na 1 rok o świadczenie usług produkcyjnych, wraz z z pierwszym zamówieniem na utwór audiowizualny 5% za 2021 5,33 mln
- 28.06.2022 Netflix Entertainment LLC EP i VFX do Blood Origin 6% za 2021 6,396 mln
Jak się pozbiera wszystko razem to w 2Q zaraportowali zlecenia za ponad 25 mln zł (tylko te powyżej 5% przychodów). Rok temu w 2Q zaraportowali zero dużych zleceń a mieli 60 mln przychodów w 2 półroczu 2021 roku (rekordowe półrocze). Dynamika przychodów za 1Q22 rdr wynosiła ponad 60%. Jeśli na tej podstawie zaestymować dynamikę w całym 22 na poziomie 50% (a patrząc na liczby nie wydaje się to zbyt ambitną prognozą), to można oczekiwać ponad 150 mln przychodów w 2022 roku (w 2021 mieli 106 mln).
Spółka przez dwa lata zbijała/stabilizowała koszty stałe (wynagrodzenia) na niskim poziomie (może oczekiwać teraz efektu skali) - za IQ były na poziomie 22,5% przychodów, a koszty zmienne (usługi obce) mediana była w przedziale 55%-60%.
Resumując może być ciekawie już na podstawie tego, a jest jeszcze kilka asów w rękawie i na poziomie serwisu i na poziomie wykluwającego się IP.

Panowie eksperci na jednym z wątków pojawiła się taka informacja
Cytat:
Podobno Platige bedzie robic serial na IP Frostpunk! Ma tez robic motion picture do Vistrol-a, gry studia zaleznego 11bit, Fools Theory.
coś więcej możecie skomentować?

Zależy jaką masz projekcję ścieżki inflacji?
Ale pamiętaj o pierwszym roku na 5% (teraz, a kiedyś było 1% w pierwszym roku - sukcesywnie jest to podnoszone), oraz na fixowaniu kuponu na cały rok (nawet jak teraz masz inflację 13%, to jak kupon był fixowany pół roku temu, to masz niższy kupon).
Na obligacjach opartych na WIBOR6M (BGK, lub innych bezpiecznych korpo, gdzie masz trochę więcej marży PKOBP i PEKAO 1,55%, PZU 1,8%, MBANK 2,1%, ALR1025 2,7% im dalej w ryzyko tym wyższa marża, ale jak ktoś chce bezpiecznie to tu bym się zatrzymał) - masz aktualizację kuponu co 6 miesięcy, czyli jak pół toku temu miałeś niski WIBOR to teraz masz już 7% i dogoniłeś inflację z przed pół roku.
Jak zakładasz brak spadku inflacji to do rozważania to co powyżej.
Jak założysz spadek inflacji, np. za dwa lata (zgodnie z projekcją NBP), a w związku z tym również spadek stóp procentowych (oraz WIBOR) to masz już dodatkową zmienną, która wprowadza dodatkowy chaos i przy takim założeniu warto analizować obligacje stałokuponowe (różne DS, czy część BGK stałokuponowych, np. FPC0630 - teraz cena 66% nominału), gdyż wraz z obniżką stóp ceny tych obligacji wyskoczą w kosmos (nawet z opcją powrotu do ceny nominalnej).
Przy czym 4latki indeksowane inflacją, pomimo że nie są notowane na rynku mają opcję wyjścia przed terminem - koszt chyba 75bp.
Jak zawsze nie ma jednoznacznej odpowiedzi :)

Nie znam się super na sprawozdawczości, ale skoro za zobowiązania spółki odpowiada się do wysokości nieopłaconych kapitałów lub maksymalny odpis na spółce zależnej może być do wysokości kapitałów własnych; to jaka byłaby logika konsolidowania strat większych niż wartość księgowa posiadanych udziałów w spółce zależnej. Tak bardziej to na logikę biorę, bo nie znam przepisów w tym obszarze.
Zawsze przy analizie spółki zamiast rozkminiać memoriał na rozliczenia międzyokresowe, zapasy, czy co tam jeszcze; patrzę na przychody jako takie oraz cash flow na różnych poziomach. I to wystarcza - po co bawić się w księgowego-detektywa...

Nikt tu nic nie wrzuca analitycznego - Panie AntyTeresa - może jakaś analiza ostatniego raportu???
Ja wrzucę takie krótkie podsumowanie - co tam teraz się u nich "wyrabia"
Główna nogi biznesowe spółki Platige:
- Platige Animation > cinematiki, animacja i efekty specjalne VFX
Od 2007 roku Grupa Platige Image specjalizuje się w tworzeniu cinematików (trailerów gier komputerowych) dla największych i najbardziej cenionych producentów gier video na świecie: CD Projekt RED (seria „Wiedźmin”, „Cyberpunk 2077”), Ubisoft („Watch Dogs 2”, „For Honor”), Ubisoft Singaopore („Skull and Bones”), Ubisoft Entertainment Sweden AB („Tom Clancy’s: The Division”), SEGA („Total War: Warhammer”), 11 bit studios („Frostpunk”) czy Square Enix („Kingsglaive: Final Fantasy XV”), Smilegate Entertainment („Crossfire HD”), Koch Media („Metro Exodus”). Za produkcję topowego cinematiku spóła liczy sobie około 1 mln USD.
W obszarze animacji największy sukces spółki (niestety niekomercyjny) to wyróżniony nagrodą Europejskiej Akademii Filmowej („Jeszcze Dzień Życia” - Najlepszy Pełnometrażowy Film Animowany) – tzw. europejski Oscar, spółka wyprodukowała jeszcze takie animacje jak „Fish Night” dla Netflixa; czy dwie animacje do uniwersum gry Apex Legends > zlecenia o wartości powyżej 1 mln USD.
Z tematyki VFX najgłośniejsze są zlecenia dla Netflixa przy dwóch sezonach Wiedźmina – za każdy sezon wynagrodzenie jest prawie dwucyfrowe w PLN – oczywiście Platige będzie pracował przy dalszych sezonach, czy sequelu The Witcher – Blood Origin.
- Platige Commercials > Reklama – głównie za ten obszar odpowiada spółka zależna Dobro (Platige posiada 75% udziałów) przychody spółki Dobro (strona internetowa: http://dobrofilms.com) wynoszą około 20-25 mln. Pracują dla największych brendów w Polsce i na świecie.
- Platige Events/Broadcast > nowoczesne oprawy telewizyjne oraz dla widowisk z wykorzystaniem nowatorskich rozwiązań w grafice, animacji 3D i cyfrowych efektach specjalnych z wykorzystaniem technologii Vizrt m.in. stworzyli dla telewizji Polsat Sport oprawę wizualną nowego, największego w Polsce studia sportowego; ceremonia zamknięcia finałowego meczu UEFA EURO 2020 (któryś z kolei event organizowany dla UEFA); oprawa graficzna Kongresu Fundacji Rozwoju Systemu Edukacji
Platige Films > Nowy dział w Spółce - Film Development zajmuje się wyszukiwaniem i rozwojem koncepcji filmowych i serialowych, zarówno animowanych jak i live action. W tym celu zostały zawarte umowy i nawiązane współprace z utalentowanymi twórcami i scenarzystami, wspólnie z którymi zespół pracował nad rozwojem projektów. Aktualnie w portfolio działu znajduje się 9 różnorodnych projektów, do których należą między innymi: pełnometrażowy film akcji, będący adaptacją uznanego przez krytyków zbioru opowiadań, serial science-fiction, pełnometrażowy komediodramat osadzony w latach 90-tych, oraz serialowa czarna komedia oparta o oryginalny pomysł uznanej pisarki i blogerki. Równolegle prowadzone są prace developmentowe nad dwoma serialami animowanymi i pełnometrażowym filmem animowanym dla widowni familijnej. Rozwijane projekty zostaną finalnie zaoferowane m.in. platformom streamingowym oraz agentom sprzedaży na rynkach międzynarodowych. Próba powtórzenia sukcesu z Wiedźminem, choć oczywiście na mniejszą skalę (pod kątem budżetu fabuły).
Co do globalnego charakteru działalności spółki Platige to warto wspomnieć (gdzie nadal przy wielu podmiotach ubolewa się nad brakiem jakiejkolwiek odniesień w języku angielskim), że spółka ma stronę nawet w języku japońskim ( zakładka: http://platige.com/ja/)
Próba wygenerowanie IP przez spółkę Platige w gamingu
Image Games S.A. – powstała w kwietniu 21, a w IIIQ przeprowadzono pierwszą rundę finansowania pomostowego w wyniku której wyemitowano 44 tys akcji (pierwotnie 1 mln), a spółka pozyskała 1 mln zł – dało ot wycenę IG na poziomie prawie 24 mln zł. Spółka szykuje się do drugiej rundy. (nie jest jeszcze kapitalizowana w aktywach Platige, obecnie PLI posiada 47,87% akcji)
Projekt - roboczy tytuł „Rookie” (Movie Games, Platige Image). Będzie to gra klasy AA z gatunku RPG o tematyce gangsterskiej. Współproducentem gry jest studio developerskie Anshar Studios z Katowic. Dyrektor kreatywną projektu jest Marta Fijak, która wcześniej pracowała jako designer gry Frostpunk. Konsultantem kreatywnym projektu będzie współpracujący z Movie Games David Jaffe.
PJ Games Sp. z o.o.– spółka powołana w lipcu 2021 roku przez Platige Image S.A. oraz Juggler Games Sp. z o.o, działająca w obszarze gier komputerowych (PLI obecnie posiada 79% udziałów)
Platige Image S.A. jest na etapie selekcji kolejnych projektów gamingowych.
Rok 2021 w Spółce Platige Image
W kwietniu 2021 roku spółka Platige pozyskała 6 mln zł w ramach emisji prywatnej (na gamingowe projekty) – emisja 240 tys. akcji po 25 zł. – akcje objęły podmioty kwalifikowane m.in. Rockbridge TFI. W połowie 2022 roku planowane jest przejście na GPW połączone z emisją akcji.
W sierpniu 2020 (po 22 zł) oraz lutym (po 24 zł) i kwietniu (po 25 zł) 2021 roku na rynku miała miejsce seria transakcji pakietowych, gdzie akcje spółki Platige sprzedawali dwaj główni akcjonariusze (Sawko i Sikora), a stroną kupującą najprawdopodobniej były podmioty kwalifikowane.
Generalnie rok 2021 to rok dużego wzrostu zainteresowania spółką przez podmioty kwalifikowane, jednak niestety na rynku od wielu lat nie pojawiła się żadna (dosłownie żadna) analiza fundamentalna spółki – co jest strasznym problemem – zwłaszcza dla inwestorów indywidualnych – bo dzieje się dużo w spółce i otoczeniu spółki.
Można dodać, że spółką zainteresował się nawet Rafał Zaorski (który na początku 2021 roku wrzucił kilka tweetów i mocno namieszał inwestorom w głowach – na kursie tez się wtedy trochę ożywiło)
PS.
Chcąc poznać spółkę wystarczy wejść na stronę spółki, przeczytać przynajmniej jeden z raportów (choć warto kilka) i może wyszukać kilka wywiadów z prezesem Karolem Żbikowskim (są i takie do obejrzenia i takie do przeczytania).

Za miesiąc spółka publikuje wyniki finansowe, wg mnie mogą okazać się bardzo interesujące (najlepsze w historii – bez uwzględniania one-offów).
Przychody szacuję na poziomie 23 mln zł, koszty usług obcych na poziomie 11 mln zł, koszty wynagrodzeń na poziomie 7 mln zł – to są te grube liczby; mniejsze liczby: 0,9 mln zł amortyzacja; 0,5 mln zł zużycie materiałów energii; 0,35 mln zł ubezpieczenia spółeczne. Oczywiście jest jeszcze kilka małych i zmiennych liczb (dotacje, koszty finansowe oraz podatki – ale są to wartości niskie – choć sumarycznie kilkaset tysięcy kosztów się tu zbiera – ale to są szacunki). Powinno być fajnie za miesiąc się przekonamy.
PS.
Panie Pawle dlaczego filtry stockwatcha się zacięły i nie wychwyciły tego wywiadu prezesa w Parkiecie?
www.parkiet.com/Technologie/30...

Z racji, że już nawiązałem do II kwartału i panującej tu ciszy może jeszcze kilka słów komentarza do wyników za II kwartał i samego II kwartału. O wynikach jako takich nie będę się rozpisywał, bo PLI zaczyna wzbudzać coraz większe zainteresowanie dziennikarzy i pojawiły się komentarze do sprawozdania finansowego.
Ja chciałem zwrócić uwagę przede wszystkim na poprawę kontroli kosztów (elastyczności) w spółce, pamiętamy jak kiedyś zamrożenie projektu FATIMA zamieszało wynikami PLI. Tak celem przypomnienia spółka w zasadzie ma dwie pozycje kosztowe: Wynagrodzenia – mało elastyczne element (zarządzanie długoterminowe); usługi obce – elastyczny element (możliwość szybkiego reagowania); I teraz z racji zamieszania związanego z COVIDEM, któremu towarzyszył 13 proc. spadek przychodów, towarzyszył aż 25 proc. spadek kosztów usług obcych. Co per saldo pozwoliło spółce utrzymać podobny zysk mimo spadku przychodów.
I tu puenta z tego wynikająca: przełożyło się to sumarycznie na poprawę marży na sprzedaży; jeszcze dwa lata temu spółka miała około 10 proc. marży na sprzedaży; teraz ten poziom wynosi prawie 25 proc. (pomijam koszty amortyzacji; energii i ubezpieczeń społecznych – chodzi o skoncentrowanie się na dwóch zasadniczych pozycjach kosztowych).Oczywiście jest to efektem poprawy zarządzania w spółce – a głównie przerzuceniem dużej ilości procesów do elastycznej kategorii – usługi obce vs sztywne wynagrodzenia.
Krótki komentarz do pozycji: gotówka ponad 3,5 mln zł – tu spory wpływ miała uzyskana subwencja z Tarczy od PFR – 4,37 mln zł (spore szanse na umorzenie 75% tej kwoty – spółka nie ma problemów z biznesem – szuka, a nie zwalanie pracowników) była okazja skorzystali, dobry księgowy w firmie jak widać bardzo się przydaje 😊 (przy okazji spadek Zobowiązań i rezerw z 36,5 mln (I kw.) do 35 mln (II kw.), czyli na zasadzie „kropla drąży skałę” spółka cały czas poprawia wskaźniki zadłużenia i płynnościowe.
W zasadzie tyle w zakresie komentarza do wyników (wg mnie to są dwie kluczowe zmienne, które należy wychwycić z tego sprawozdania), a teraz kilka zadań do samego II kwartału lub ciekawych informacji:
Cytat:
Będziemy starali się zwiększać skalę naszej współpracy z polską branżą produkcji gier. Realizowane projekty dla Techland Sp.z o.o. czy Bloober Team S.A. pokazują ogromny potencjał tego segmentu
– fajny fragment z raportu, współpraca z Bloober była przedmiotem raportu i wywiadu, więc poznaliśmy sporo szczegółów – łącznie z analizą nawiązana współpracy na poziomie kapitałowym. Pytanie jak wygląda sprawa z Techlandem (wiadomo jest gracz o innej skali) – nie było żadnego raportu w tym przedmiocie (o wywiadach nie ma pewnie co marzyć – Techland nie lubi się afiszować) – czy tu mowa tylko o serwisie (aczkolwiek serwisem dla Ubisoftu, Elektornic Art - nie chwalą się w odrębnej rubryce), czy są może jakieś przemyślenia dalej idące?
Cytat:
Intensywnie poszukujemy także nowych projektów w obszarze developmentu filmowego. Już po zakończeniu kwartału ogłosiliśmy bardzo dobrą wiadomość o naszym zaangażowaniu w produkcję nowego serialu Netflixa opartego na uniwersum Wiedźmina
. Pytanie jak należy rozumieć ten komunikat – wydaje się, że nowy serial Netflixa – nie wyczerpuje w pełni treści pierwszego zdania – zwłaszcza że mamy tam liczbę mnogą – „nowych projektów w obszarze developmentu”?
- Unreal Engine 4 plus Vizrt – w II kwartale zobaczyliśmy możliwości Platige Broacast w wirtualnym studio Prognozy Pogody TVP oraz oprawie wieczoru wyborczego w TVP. Dalszym krokiem jest współpraca ze Spdercam (umowa zawarta w marcu 2020) – efekty m.in. w oprawie finału Ligi Mistrzów i Pucharu UEFA, ale to dopiero początek współpracy
www.spidercam.tv/2020/08/04/po...
I jeszcze kilka istotnych punktów ze Sprawozdania – już bez komentarza, aby nie pisać małego eseju. Zainteresowani mogą podrążyć ten temat – również na tym forum.
Cytat:
Gupa Platige Image w sposób ciągły kontynuuje prace nad rozwojem wewnętrznego systemu do zarządzania środowiskiem uruchomieniowym aplikacji narzędziowych, tzw. „Pipeline”. Stanowi on w tej chwili jeden z głównych systemów usprawniających, porządkujących i ujednolicających w znaczący sposób pracę nad projektami.

Cytat:
Grupa Platige Image kontynuuje prace nad wykorzystaniem tzw. silników czasu rzeczywistego (real time engine) do produkcji animacji. Metoda ta została już zastosowana w wybranych projektach.

Cytat:
Kontynuowane są również wewnętrzne analizy i prace o charakterze badawczo-rozwojowym, dotyczące projektów związanych z budową własnego tzw. IP Box. Pozytywny efekt prac pozwoliłby Grupie na skorzystanie z preferencyjnego opodatkowania przychodów uzyskanych ze sprzedaży produktów z obszaru IP Box.

Cytat:
Grupa Platige Image pracuje również nad stworzeniem aplikacji do zintegrowanej obsługi sesji Motion Capture. Aplikacja ta usprawni organizację sesji, komunikację z reżyserami i zespołem obsługi, szybki przegląd nagranych materiałów oraz możliwości selekcji materiałów nadających się do dalszych etapów produkcji optymalizując tym samym pre-i post-proces danych związanych z sesjami Motion Capture.


Fajny wywiad z prezesami Babienio i Żbikowskim, opowiadający o planach współpracy dwóch - jeszcze - małych firm, ale może coś z tego być :)
Warto podkreślić, że Platige Image w zeszłym roku dostało worek nagród za cenematica do Metro Exodus, jakby tutaj takie cacko wystrugali plus jakieś fajne intra do fabuły to hybe będzie duży.
Prezes Babienio w samych superlatywach o Platige..., a nad wszystkim czuwa Microsoft...
businessinsider.com.pl/gielda/...
Cytat:
To co Platige Image będzie produkować dla Bloober Team to będzie nie tylko cinematic, ale coś, co się dzieje wewnątrz gry. Czy umowę z Bloober Team można traktować jako krok Platige Image w kierunku większego zaangażowania w segmencie gier komputerowych, zyskującego w czasie pandemii? A może nawet w przyszłości ściślejszej pracy nad samą produkcją gier?
KŻ: Platige Image od wielu lat współpracuje z wieloma producentami gier na świecie, głównie w dziedzinie cinematików. Cieszy nas, że polski rynek gier rozwija się mocno, a firmy takie jak Bloober się globalizują. Oczywiście produkcja gry AAA jest gigantycznym przedsięwzięciem, a nasze kompetencje możemy zaoferować deweloperom gier. Nasze doświadczenie w budowaniu strony wizualnej, a także w zakresie grafiki komputerowej są doskonałym uzupełnieniem dla deweloperów. Skala produkcji przygotowywanej przez Bloober Team jest tak duża, że warto połączyć siły.

Szanuje Wasze forum właśnie za trzymanie jakości - może trochę niesprawiedliwa ocena, ale Wy nie znacie intencji piszącego, musicie stosowań metody ilościowe - Jakieś reguły trzeba stosować.
Sprawa jasna wiem o co chodzi - co do owego wpisu który mi wytknąłeś sam się teraz śmieję i czerwienię na przemian, że takie coś publicznie popełniłem, ale nikt inny nie chciał..., a poza tym:
- na końcu chyba napisałem zapraszam do wytykanie błędów.
- pewny byłem tylko pierwszej części - kosztów w wysokości 80 mln zł.
- Fatima zależna była od wejścia do dystrybucji - policzyłem jakby już było domknięte - ale się nie zakończyła (to nie była analiza zakończona rekomendacją, tylko wpis na forum, więc nie było wymienione 100 zastrzeżeń i warunków od czego to zależy
- a Netflix to wtedy chyba nikt nie wiedział jak to liczyć, sama spółka milczała jak grób, a ja nawet we wpisie napisałem, że to wróżenie z fusów, ale jakąś liczbę wygenerowałem :)
A że piszę o jednej spółce - nie ma sensu pisać o spółkach, które są rozgrzane (wątki) lub maja pokrycie analityczne, spodobała mi się spółka o której ani słychu, ani dychu - połowa zarządzających nie wie nawet jak się wymawia ich nazwę - to trochę się nią zainteresowałem - a potem się okazało, że mi się bardzo spodobała - śledzą ją, to się i dzielę spostrzeżeniami - że mało kto inny o niej pisze, to i wygląda jakbym podbijał pozycję, aczkolwiek wrzucanie jednego wpisu na miesiąc to chyba nie manipulacja... ostatnio po półtorarocznej przerwie wrzuciłem kilka wpisów więcej (a dzielę, bo nie wiem które mi wyrzucicie), a mimo że nie było próśb błagalnych o wpisy, to jest to czytane... Jak zacznie ktoś inny pisać, albo pojawią się raporty analityczne to nie będę miał potrzeby pisać na forum
Biorąc pod uwagę wykres tej spółki za ostatnie kilka lat - czyli czas od kiedy tu o niej piszę - to musiałbym być niespełna na umyśle, aby wierzyć w moc sprawczą mych wpisów...
Poza tym tacy co wierzą w swoje wpisy wyżywają się na innym forum...
Pozdrawiam i jeszcze raz szacun za trzymanie jakości na tym forum - mimo, że mi się trochę za to rykoszetem dostało...

Mój post na wątku PLATIGE - m.in. ostatni; został usunięty - który punkt Regulaminu został naruszony - moderator powołuje się na Regulamin - czytałem. Dlatego czekam na Waszą interpretację, bo wg mnie nie naruszył Regulaminu. Zrozumiem nie będę naruszał.

Zysk netto ma swoje wady, EBITDA też nie jest doskonała, fajne są cash flowy, a na końcu liczy się gotówka w kasie…. STOCKWATCH robiło kiedyś analizy sprawozdań finansowych dla tej spółki – może warto wrócić do tej tradycji… nie sią zbyt skomplikowane, spółka fajnie raportuje jak na standardy New Connent – ostatnie pięć kwartałów, czyli I 2020 i cztery za 2019 to już nowa jakość w spółce (oczywiście nie chodzi o jakość produktu – bo ten bez zarzutu od dawna; ale o jakość modelu biznesowego) raporty roczne na 17 i 18 rok zawierają sporo odpisów (stąd te brzydkie czerwone słupki – operacyjnie nie było aż tak źle) 17’ to pierwsza faza restrukturyzacji rozpoczęta przez Pana Macieja Gamrota (przyszedł do spółki z zewnątrz), a potem 18’ to zakończenie procesu przez nowego prezesa Karola Żbikowskiego (też przeszedł do spółki z zewnątrz – Pan Gamrot dalej zajmuje się finansami, ale nie z poziomu zarządu). Spółka z pogranicza gamingu, choć miała już romans w zakresie budowania IP w gamingu, razem z VIVID Games – niestety Godfire nie wypalił (bez winy PLI - ale spółka spisała 1,5 mln zł). Ale to wszystko przeszłość – spółka na dzień dzisiejszy serwisowa, ale jutro już może ponownie zacząć działać w zakresie tworzenia własnego IP (również w oparciu o kooperację w gamingu), ale raczej w oparciu o branże fabularną – mają już w ręku wszystkie narzędzia – kto dokładnie śledzi wywiady głównych filarów w PLI (m.in. Bagiński, Nenow – że wymienię już te światowe nazwiska – może mieć pewne typy chociaż wszystko jest owiane tajemnicą). Może warto, aby STOCKWATCH wrócił do dawnej tradycji i jakąś analizę wrzucił na forum…

Trochę jeszcze historii, ale podsumujmy rok 2019 w Platige.
Przychody Grupy Kapitałowej Platige osiągnęły poziom 90,4 mln złotych (wzrost 20%). Także EBITDA Grupy, rozumiana jako wynik na działalności operacyjnej przed amortyzacją, była na najwyższym w historii poziomie i wyniosła 8,4 mln zł (EBITDA skorygowana prawie 10 mln zł) – marża EBITDA 11%. Przepływy pieniężne z działalności operacyjnej 6 mln zł. Środki pieniężne w kasie na koniec 2019 roku 2,5 mln zł. W kwestii kredytów (część zobowiązań) sytuacja wygląda następująco: Kredyt inwestycyjny 3 mln zł, Kredyt inwestycyjny na renderfarmę IT 0,5 zł; Limit wierzytelności 3 mln zł, Kredyt rewolwingowy 4 mln zł, pożyczka od właściciela 1 mln zł (stary temat) – razem 11,5 mln kredytów i pożyczek. Reasumując nie ma obaw co do kondycji finansowej, a na cyferkach widać efekty dwuletniej restrukturyzacji i zmian personalnych w spółce.
Rok 2019 to rok całkowitego przejęcia zarządzania w spółce przez Pana Karola Żbikowskiego (kontynuacja restrukturyzacji zapoczątkowanej przez Pana Macieja Gamrota). Przemodelowania biznesu – wydzielenie czterech unitów biznesowych, z samodzielnym rozliczaniem – oraz reorganizacja głownie na potrzeby powstania działu VFX dla produkcji Wiedźmina, co przełożyło się na bardzo głęboką reorganizację procesów w spółce.
Efekty tego zbierając w całość produktowo (2019) to:
Wiedźmin – (9 proc. przychodów na 2019) efekty specjalne przygotowane przez zespół VFX cieszą oczy milionów widzów. Dzięki uczestnictwu w tym projekcie Platige Image dołączył do grona producentów tworzących światowe produkcje, co już pomaga w pozyskiwaniu nowych projektów 🡪 powstanie działu VFX
Dobro – 23 mln przychodów (400 tys. zysku) Za produkcje reklamowe uhonorowani zostali nagrodą Domu Postprodukcyjnego Roku 2019 w konkursie Klubu Twórców Reklamy 🡪 dział reklamy
Cinematik do gry Metro Exodus został wybrany na festiwalu Animago w Monachium najlepszym cinematikiem roku (z tego co pamiętam, to pokonał nawet chyba Cyberpunka CDRów) 🡪 dział cinematików, czyli dział tzw. animacji ciężkiej (nomenklatura wewnętrzna spółki)
VIZRT w obszarze broadcastowym; producent ceremonii otwarcia Ligi Europy w Baku 🡪 platige events, czyli eventy
Zresztą wszystko można obejrzeć w PORTFOLIO na stronie spółki
portfolio pli

Tak jak wspomniałem w poprzednim wpisie teraz inny short jest na tapecie, a mianowicie mowa o KOALI
Wrzucam link do shorta (na stronach spółki oraz na YouTube)
Koala - Platige
Pod filmikiem (na stronach Spółki) można sobie bardziej szczegółowo poczytać czego rzecz dotyczy

W samym shorcie nie chodzi o porywającą fabułę, a o grę cieniem, światłem i odbiciem - coś co było trudne do odtworzenia w wirtualu - tak o tym mówi język fachowy...
Cytat:
W animacji "Koala" skorzystano między innymi z ray tracingu, technolgii renderowania obrazu, która polega na analizie toru promieni światła i ich rozpraszania, po np. odbiciu się od jakiejś powierzchni. Wszystko to dzieje się w czasie rzeczywistym - nie ma więc konieczności renderowania obrazu, za każdym razem, kiedy wprowadzane są jakieś zmiany oświetlenia. Technika ta znacznie oszczędza więc cenny czas studia.

I kluczowe są dwa ostatnie zdanie - oszczędność czasu, a co za tym idzie oszczędność pieniędzy lub możliwość wygenerowania większych przychodów w danej jednostce czasu - po prostu poprawa efektywności.
Krótka animacja pt. "Koala" powstała, aby pokazać możliwości technologii Unreal Engine 4, z której korzysta Platige Image...
Sporo było w prasie fachowej o tym shorcie, ale nie wiem jaka jest polityka stockwatch.pl odnośnie wrzucania linków, więc nie wrzucam, aby mi wpisu nie usnęli, ale można sobie poszukać (m.in. pisał o tym Komputer Świat).
W bonusie dorzucam najświeższą szpulkę/reel zmontowaną z kawałków cinematików autorstwa Platige

Dawno mnie tu nie było, widzę że wątek prawie umarł, a w spółce się dzieje.
Na początek odniosę się ostatniego wpisu (sprzed 1,5 roku) poprzez aktualizację poruszonych tam tematów.
VIZRT - weszło w życie z impetem – umowy z TVP (Wiadomości), Polsat, a nawet zagraniczne kontrakty – są realne miliony z tego – można powiedzieć, że udane wdrożenie
Ustawa o finansowym wspieraniu produkcji audiowizualnej – też weszła w życie, ale do życia nie przystaje i firmy nie czerpią z tego źródła, ale są prace nad nowelizacjami (tutaj niestety polski ustawodawca klasycznie rozczarował)
DOBRO (spółka zależna Platige – posiadają 75 proc) – w 2019 roku 23 mln przychodów;
Za produkcje reklamowe uhonorowani zostali nagrodą Domu Postprodukcyjnego Roku 2019 w konkursie Klubu Twórców Reklamy – to chyba wystarczy za komentarz co do jakości produkowanego kontentu – czyli reklamy które na co dzień oglądamy w telewizji (Łomża, McDonald’s, T-mobile, Biedronka, NC+, Żubr, itp.)
ADOL - projekt w zasadzie już po komercyjnej ścieżce (niestety niezbyt udanej) – może to jeszcze nie czas na animację dla dorosłych w kinie – od strony warsztatowej worek nagród, od strony komercyjnej na lekkim minusie – przy czym produkt sam w sobie generuje jakiś niewielki przychody dla spółki (VOD, tantiemy, itp.), aczkolwiek technologia/pomysł który został wykreowany przy tworzeniu tej animacji znalazł zastosowanie w innych produkcjach np. Fish Night dla Netflxa, czy Apex Legend dla Electronic Arts – czyli można powiedzieć że się monetyzuje
The Witcher - jesteśmy po premierze Netflixowej w grudniu 2019 (chyba udanej – żartuje) – a co PLI z tego ma…, generalnie w oparciu o prace nad tym projektem powstał nowy zespół, a w zasadzie dział zajmujący się VFX, czyli visual effects, czyli coś bez czego nie ma dzisiaj filmów (zwłaszcza SF) – oczywiście idą za tym miliony dla spółki, m.in. umowa z kwietnia 2020 na wykonanie cyfrowych efektów wizualnych na potrzeby produkcji drugiego sezonu serialu The Witcher. A poza tym potężna ścieżka certyfikacyjna odnośnie jakości (mogą teraz świadczyć usługi w zakresie VFX dla najbardziej wymagających)
Miazmat - tak jak w poprzednim opisie (był to projekt marketingowy) – zjeździł cały świat, pokazał możliwości firmy…, teraz na tapecie jest już inny short (półka wyżej jeśli chodzi o technologię), ale o tym w kolejnych wpisach

Legendy Polskie (zamrożony), The Monstersi (porzucony), Fatima (porzucony), Privisa (porzucony) – są to projekty w oparciu, o które spółka próbowała zbudować własne IP – z różnych przyczyn nie udało się. Na ten moment 100 procent mocy poszło na usługi/serwis (w 2019 roku wygenerowało 90 mln przychodów i 10 mln EBIDTy). Oczywiście o własnym IP spółka nie zapomina – są już pewne koncepcje/szkice, ale to jeszcze przyszłość (Spóła zakłada, że wyciągnęła wnioski z poprzednich prób kreowania własnego IP i bogatsza o to doświadczenie podejmie nowe próby może już pod konie 2020 roku).

Z technicznego obowiązku jeszcze o
Saint Seiya, czyli Rycerze Zodiaku – projekt nad, którym pracuje Tomek Bagiński, ewentualny zakres udziału PLI nie jest znany, przy czym wszystko się przeciąga, Tomek po drodze miał przecież The Witchera oraz Kierunek: Noc dla Netflix (mega projekty – dla których realizowane są/ będą realizowane drugie sezony – i Pan Bagiński jest w nie zaangażowany) oraz inne „pomniejsze” rzeczy, czyli nie jest to teraz priorytetem.
Więcej w kolejnych wpisach – wkrótce…

Czas na małą aktualizację…
W temacie bieżącej (przychodowej działalności) mieliśmy:
VIZRT (technologia, którą zarządza Platige Events) – już są księgowane przychody ze współpracy z Polsatem (Liga Mistrzów), lada dzień ruszy nowe studio Wiadomości, czyli kolejne przychody
Ustawa o finansowym wspieraniu produkcji audiowizualnej – Ustawa przegłosowane w Sejmie i Senacie, czeka teraz na podpis prezydenta.
DOBRO – z informacji przekazanych na telekonferencji wynika, że spółka rozwija się bardzo dynamicznie – sporo zleceń.
Telekonferencja i wyniki finansowe – tutaj nie było zbyt kolorowo, lekki spadek przychodów i strata netto blisko 1,5 mln zł. Zarząd tłumaczy to sezonowością (najlepsze są II i IV kwartał), pracują nad uniknięciem efektu sezonowości , m.in. chodzi o długoterminowe kontrakty jak technologia VIZRT, czy prace nad The Witcher i duże cinematiki. Ładnie wyglądał cash flow operacyjny – prawie 4 mln zł (spływały pieniądze m.in. za cinematiki na E3). Sama telekonferencja była rozczarowująca w punkcie dotyczącym praw do produkcji The Witcher, Zarząd stwierdził, że PLI nie dostanie żadnych ekstra przychodów z tytułu przeniesienia praw do produkcji I sezonu na Netflix (poza oczywiście przychodami za prace przy produkcji). Potem padło zdanie, ze PLI nie ma żadnych praw do produkcji The Witcher, takie prawa posiada Pan Sapkowski – trochę to dziwne. Spółka oficjalnie podawała inne informacje.
ADOL - już po premierze kinowej w Polsce, Hiszpanii i Portugali, jeszcze w 2018 ma być premiera we Włoszech, Francja od 20 stycznia (o ile dobrze pamiętam), a wkrótce w Belgii, Niemczech i Wielkiej Brytanii. Pięć nominacji do European Film Awards, ciągle w grze jest nominacja do Oskara, jest to połączone z dystrybucją w USA i tego tematu pilnuje dystrybutor filmu. Generalnie początek wyświetlania w filmu w Polsce przyniósł rozczarowanie – 7 tysięcy widzów w pierwszy weekend. Niestety mimo dobrych recenzji, bez odpowiedniego marketingu nie udało się przyciągnąć widza do polskich kin. Aczkolwiek film już generuje przychody, na razie niewielkie, ale jeszcze długa droga komercyjna przed nim - (najważniejsze, że z kategorii kosztowej przeszedł do przychodowej).
The Witcher – tak PLI zawarło już pierwsze „umowy” (użyto sformułowania uzgodnienia) w tym obszarze – na dzień 07.11 spółka wykona sekwencje animacji oraz wybrane efekty specjalne do pierwszych dwóch odcinków za wynagrodzenie w wysokości około 2,5% przychodów za 2017 rok. Co do reszty to Platige prowadzi coraz bardziej zaawansowane rozmowy dotyczące swojego zaangażowania w realizowany przez Netflix projekt i podpisania umowy ramowej z jedną ze spółek z grupy Netflix.

A teraz w temacie działalności nie-przychodowej (jeszcze), a wręcz kosztowej – ale z którą wiązane są duże oczekiwania:
MIAZMAT - krótkometrażowy animowany film science-fiction w reżyserii Klaudiusza Wesołowskiego z Platige Image zdobył nominację do prestiżowej nagrody ANIMAGO Award, Siggraph Asia (Tokyo), Etiuda&Anima. Worek z nagrodami rośnie m.in. nagrodę dla najbardziej niezwykłego filmu na London-X4 Short Film Festival. Jak wspominałem sam w sobie produkt jest niekomercyjny = cel marketingowy, ale daleki cel jest komercyjny 
Saint Seiya, czyli Rycerze Zodiaku – czekamy na kolejne newsy; z fanepage Netflixa na FB: „2019 - rok, w którym jeśli jeszcze nie jesteś fanem anime, to możliwe, że zostaniesz. Saint Seiya: Knights of the Zodiac - lato 2019”, czyli temat się krystalizuje, czekamy na info o zakresie prac PLI o ile takie będą, ale podobno mają być... 
Legendy Polskie - W maju bieżącego roku Allegro podało informację o intencji produkcji filmu fabularnego na bazie projektu Legendy Polskie Allegro (projekt Twardowsky 3.14) z udziałem Grupy Platige. Grupa prowadzi rozmowy co do swojego zaangażowania w ten projekt. Na dzień dzisiejszy nie można powiedzieć jaki będzie zakres tego zaangażowania ani jego wpływ na wyniki finansowe Grupy.
The Monstersi - poszukiwania finasowania nadal trwają
Fatima, Privisa – tematy cały czas zamrożone
Rzeczy inne:
- projekt X (z ostatniego wpisu), o którym wspominał Tomek Bagiński – na razie nic nie wiadomo o co chodzi;
- warto dodać, że na stanie (tzn. w bilansie) spółka ma dwa projekty (nie wiemy co to jest – na pewno nie jest to The Witcher, i z tego co pamiętam nie są to Legendy – niestety spółka milczy jak grób w tym temacie):
1. Zobowiązania warunkowe (Zobowiązanie wynikające z umowy produkcji filmowej) – 3,001 mln zł - istnieje zapis w raporcie „Na mocy tego aneksu strony Umowy potwierdziły, że Spółka wykonała określone fazy pre produkcji filmowej i z tego tytułu Spółka rozpoznała w IV kwartale 2017 roku 3.001 tys. zł przychodu od Zamawiającego te usługi. Jednocześnie Umowa przewiduje, że w przypadku nie dojścia do zawarcia umowy koprodukcyjnej produkcji filmowej Spółka będzie zobowiązana do udzielenia na rzecz zamawiającego rabatu w kwocie 3.001 tys. zł i w efekcie do korekty i zwrotu otrzymanych należności.”
2. Zobowiązania warunkowe (Gwarancja na pokrycie kosztów produkcji filmu w Platige Films sp. z o.o.) – 1 mln zł

leszczcomeback napisał(a):
przyznam nagrodę imienia Jordana Belforda (jeszcze nie wiem co to będzie) dla tego kto przewidzi co będzie następne.....

bootyshake

Z dużych do rozwałki jest Play Communications, z mniejszych Altus TFI...
Chyba, że chodzi Ci o aferę pokroju umoczeni na bezpiecznych inwestycjach - to trzeba poszukać przy funduszach Trigonu,
Oraz Murapol też wygląda ciekawie - tam jest trochę obligacji...
Nie wiem co będzie pierwsze :) nie wiem też jak długo utrzyma się ten wpis :)
Z malutkich rzeczy to np. Kancelaria Medius.
Możesz sobie też poszukać powiązań między tymi tematami, będą się topić wzajemnie - no może poza Play - to już inna liga i nie mają powiązań z leszczami :)

No trzeba przyznać, że dali d..y, licząc na szybko (pomijając odpisy) wychodzi, że nawet w IV kwartale mieli stratę - niewielką, ale stratę.
Z drugiej strony odpisy to żonglerka/hochsztaplerka zarządu - dzisiaj odpisujesz, jutro odwracasz (i pompujesz wynik w innym okresie - kiedy tego bardziej potrzebujesz), a 2017 rok to po trzech poprzednich kwartałach i tak na straty.
Skoro naruszyli konwenanty to dali d..y po dwakroć, bo wycofali się z emisji obligacji, bo rzekomo kredyt był lepszy - jak widać odsetki to nie wszystko przy zaciąganiu zobowiązań (ale tego nie rozumie większość CFO w spółkach giełdowych i nie tylko Think )
Odpisy mogą też być konsekwencją sprzątania przez Gamrota (i z racji tych odpisów można powiedzieć, że sprzątania po Dorynku - ale może to trochę teza na siłę). Może to efekt restrukturyzacji - gdzie poszły jakieś zmiany umów, lub zmiany w strukturach firmy - np. wydzielenie NESTWarsaw w strukturach Dobro i zmiana formy współpracy. Fatima to wiadomo - ciekawi mnie czy jest to odpis do odwrócenia w przyszłości Think mozna podpytać na telekonferencji. Ciekwią mnie te odpisy na ten Teatr 3D - bo miało do być coś super, chcieli iść w koprodukcję, a są odpisy - może na razie trzeba się skupić na 2,3 tematach a resztę sobie odpuścić (jak już zrobili z grami) . Aktywowanie kosztów developmentów projektów filmowych to coś takiego jak z Fatimą, ale zakładam, że na innych rzeczach - czyli coś co teraz boli, jest zalążkiem czegoś większego w przyszłości.
EBITDA skorygowana o odpisy 3 mln - czyli gotówkę generują - zakładam, że nie zjadły jej zapasy i należności, bo przychody spadają, czyli nie jest źle.
Więcej szczegółów pewnie w samym raporcie - ale w tych okolicznościach ważny będzie raport za I kwartał, bo teoretycznie mogli trochę poczarować z księgowaniami i poprzesuwać na I kwartał kilka tematów - ale musiałyby być przynajmniej dobre wyniki w I kwartale - jak tego nie będzie to faktycznie, tylko Wiedźmin z Netflixem może ich wyciągnąć za uszy, bo sami nie dadzą rady się ogarnąć Pray Ale nie przesądzajmy...

Na oficjalnej stronie Netflixa w opisie produkcji The Witcher dodano liczbę 2018 - zakładam, że to planowany rok emisji hello1


kliknij, aby powiększyć

świadectwo depozytowe wystarczy, potem w BOSiu jeszcze wypełnia się formularz zapisu (czasem wystawia macierzysty dm).

Tutaj polskie źródło
vodnews.pl/netflix-wiedzmin-sa...
chodzi o ten fragment zwłaszcza
Cytat:
Netflix się zadłuża i kasuje seriale. Stawia na Wiedźmina?

Korporacja prowadzi obecnie dziwną politykę. Decyduje się na skasowanie flagowych produktów, gdyż decyduje się wziąć kolejny kredyt na… nowe seriale. Ponadto, Reed Hasting, dyrektor generalny w Netfliksie uważa, że obecne produkcje są na takim samym, dobrym poziomie. W związku z tym, nie są w stanie stwierdzić co jest motorem napędowym serwisu VOD.

„Sense8” i „The Get Down” to dwa najdroższe seriale, które były jeszcze w produkcji w ostatnich latach. Ponadto, jakiś czas temu firma zrezygnowała z równie drogiego tytułu „Marco Polo”. Pod znakiem zapytania zostaje „The Crown”, który obecnie zaraz przed „House of Cards” generuje naprawdę ogromne koszty.

Działania Netfliksa mają prowadzić do stworzenia serialu „wszechczasów” jakim jest niewątpliwie „Gra o Tron” dla HBO, czy niegdyś „Lost” dla ABC. Najprawdopodobniej w tym celu, firma zamierza się się skupić na stworzeniu „arcydzieła” z Wiedźminem w roli głównej.

źródła obce
www.marketwatch.com/story/netf...
chodzi głównie o to
Cytat:
“Our hit ratio is way too high right now,” Hastings said. “We’ve cancelled very few shows. I’m always pushing the content team: We have to take more risk; you have to try more crazy things. Because we should have a higher cancel rate overall.”


Jest jeszcze więcej - to tak na szybko.
Oczywiście wszystko sprowadza się do budowania układanki z małych kawałków :)
Jak ktoś nie chce widzieć ostatecznego "obrazu" to nie zobaczy :)

Generalnie przyjąłem założenie 20 zł za bilet (choć w Polsce jak sprzeda się 2 mln biletów to będzie sukces), reszta na świecie, czyli bardziej realne byłoby przyjęcie 35 zł jako punkt wyjścia.
Co do kosztów już dystrybucji/marketingu, to oczywiście lwia część dystrybutor, ale część też biorą na siebie kina oraz producent (samo PLI na telekonferencji mówiło, że chce odsprzedać część praw do Fatimy, aby mieć na marketing).
Co to c/z , czy c/zo to już był u mnie mega skrót myślowy, ot tak sobie pomnożyłem na końcu.
Co do założeń powtarzalności to Netflix nastawiając się na Wiedźmina i chcąc z niego zrobić koło zamachowe swojego biznesu to kalkuluje co najmniej 4 sezony (standard w serialach), a może nawet więcej - oczywiście musi się udać pierwszy sezon. Jak nie wyjdzie pierwszy sezon to wszystko do piachu, a jak się uda to mamy kilka sezonów z jeszcze większymi budżetami (Netflix trochę kalkuluje z kosztami przy pierwszym sezonie), czyli jeden sezon rocznie (czyli będzie powtarzalność).
Co do produkcji filmowych to PLI ma kilka projektów koncepcyjnych, kilka coś porobione, więc jak im pójdzie ok z Fatimą to pewnie będą chcieli działać (zresztą na którymś ze spotkań ze spółką, Tomek Bagiński mówił, że ich "marzeniem" jest robienie jednego filmu rocznie). Dodam, że jeszcze cały czas Adol niby gotowy, ale nie pokazany (ale to raczej na festiwale po nagrody, niż po pieniądze), ale też zwalniają się moce produkcyjne w PLI, oraz z najświeższych rzeczy Legendy Polskie - w Allegro trwa mocna wymiana kadr (zobaczymy czy nie będzie jakiegoś mecenatu). Czyli jest też szansa na jeden film rocznie, obok Wiedźmina.

Taka moja garść przemyśleń na temat sytuacji PLI :)
72 mln to koszty osobowe (wynagrodzenia – etatowcy plus usługi obce, czyli pracownicy na umowach innych)
5 mln koszty inne (materiały, koszty finansowe, ZUSy – są zapisane w innej pozycji niż wynagrodzenia)
W sumie mamy 80 mln kosztów na oko rocznie (wg mnie koszty policzone górką w stosunku do tego co będzie w 2017 roku) i teraz pytanie jakie spółka może osiągnąć przychody na koniec 2018 roku (dlaczego taka data, bo tam mamy dotychczasową działalność jako usługodawca plus Fatimę w kinach plus premiera Wiedźmina na Netflixie, gdzieś taka data obiła mi się o oczy)
Jak policzyć przychody na koniec 2018 roku:
- pierwsza pozycja to dotychczasowa działalność usługodawcza, w 2016 roku było 89 mln przychodów (ale powiedzmy, że z części się wycofują, trochę biznesu sprzedali, czyli przyjmijmy ją na poziomie 60 mln, również przychody za 2 kwartał 2017 (15mln) razy 4)
UWAGA !!! Przychody na poziomie 60 mln zł vs założone przeze mnie koszty na poziomie 80 mln zł to strata 20 mln zł (czyli chyba nie patrzę przez różowe okulary :) )
- druga pozycja to Fatima, przyjmijmy że cena biletu wyniesie średnio 20 zł (również na świecie, aczkolwiek tutaj bliższa prawdzie byłaby liczna 35 zł), tę liczbę dzieli się (bardzo uogólniając) na pół pomiędzy kina a dystrybutora, a potem część dystrybutora (10zł) dzieli się jeszcze raz na pół, pomiędzy dystrybutora i producenta (czyli dla PLI byłoby 5 zł), oczywiście PLI mówi coś o sprzedaży części praw do filmu, aby pozyskać finansowanie (dajmy na to że sprzedaliby około 40%, coś podobnego jak z Imaginew), czyli zostaje im 3 zł przychodu na bilecie. I teraz ile biletów sprzedadzą. Tak patrząc po przychodach z filmów podawanych w różnych zestawieniach to produkcja która przyciągnie 50 mln widzów jest już sporym sukcesem, 100 mln to już mega produkcja. Ja przyjmę warianty 10 mln (przychody 30mln), 20 mln (przychody 60mln) i 30 mln (przychody 90 mln) – jako wariant normalny, optymistyczny i mega sukces. Ja przyjmę pośrodku pomiędzy normalny i optymistyczny, czyli 15 mln biletów, czyli 45 mln przychodów (mamy drugą liczbę)
- trzecia pozycja (czyli wisienka, czyli Wiedźmin) – jak oszacować potencjalne przychody (?). Najpierw musimy oszacować przychody dla Netflixa, a potem udział PLI w tych przychodach. Dla Netflixa dwa modele.
Pierwszy model na zasadzie trochę zabawy typu znalezione w sieci, poniżej link do całego artykułu, a poniżej tylko interesujące nas liczby
michalkowalski.natemat.pl/9853...
czyli na podstawie liczb z artykułu (oczywiście mocno zawyżonych, bo ludzie kupują abonament również dla innych pozycji), policzymy podobnie dla Netflixa. Przyjmujemy, że potrzebujemy abonament na 3 miesiące (10 odcinków co tydzień), czyli 10 euro (abonament od 8-12 euro) razy 3 miesiące, mamy 30 euro i razy 25 milionów (tyle ludzi ogląda 7 sezon GoT – mamy dynamikę rosnącą) pewnie może być jeszcze więcej chętnych na Wiedźmina, czyli mamy 750mln euro, czyli 3 mld złotych. Taka wartość dla Netflixa 1 sezonu Wiedźmina.
Drugi model – polega na policzeniu nowych klientów pozyskanych dzięki nowemu serialowi (100% abonamentu) oraz policzeniu na dyskoncie klientów utrzymanych (5%), firmy nisko cenią sobie klientów już posiadanych :) Netflix pozyskuje około 5 mln klientów kwartalnie, a ma około 100 mln, czyli za pozyskanych 5 mln razy 30 euro mamy 150 mln euro plus 100 mln razy 30 euro razy 5% mamy kolejne 150 mln euro, czyli w sumie 300 mln euro, czyli 1,2 mln zł. Taka wartość Wiedźmina dla Netflixa.
Oczywiście te szacunki to wróżenie z fusów, bo tylko spółka wie jakie modele stosuje, ale chciałem stworzyć punkt zaczepienia. Przyjmę średnią z tych dwóch liczb 3 mld i 1,2 mld, czyli 2,1 mld zł.
I teraz jaki mógłby być udział PLI w tym torcie, ja strzelam w ciemno od 1 do 5 % (tak dużo ponieważ PLI ma licencję). Założę, że 2,5 %.
2,5% z 2,1 mld zł, czyli 50 mln (zaokrąglam, bo to i tak szacunek),czyli mamy trzecią liczbę.
A teraz sumujemy:
Przychody: 60mln plus 45 mln plus 50 mln, czyli przychody na poziomie 155 mln zł
Koszty na poziomie 80 mln zł
Zysk (niech będzie operacyjny :) ) 75 mln zł (czapki z głów przed PLI).
I na końcu można to sobie przemnożyć przez c/z 10x (750 mln) 20x (1,5 mld) – po co dalej brnąć :)
Pozdrawiam
Oczywiście zapraszam to wytykania błędów.

Oczywiście zwiastun przygotowało Platige Image (NC: PLI)

Straszna cisza na wątku, spółka szoruje po dnie, wyniki kiepskie, ale mimo wszystko coś w niej chyba jest :) Raczej LMBO pod bankructwo nie było robione :)
BTW pod koniec 2016 roku Plasma w rankigu Rzeczposlpolitej "inwestycje w działalność badawczą i rozwojową (B+R)" zajęła I miejsce w swojej "kategorii wagowej".
Coś z tego może być.
Ktoś ma jakąś garść bieżących spostrzeżeń :)

TFO mówi good bye giełdzie na NWZA :(

Czyli jednak Sawicki (i to nawet więcej niż 100k w pakietówce)
Teraz ma dokładnie 82,15%...
Napięcie rośnie :)

dzisiaj (czyli 27.07) pakietówka na 100k TFO po 3,10 - stawiam w ciemno, że to Sawicki, czyli już będzie miał 81,5% - nie chce zdać się na przypadek i kumuluje :)
Śledzę, bo miałem i oddałem w wezwaniu, mimo że na ostatnie WZA dałem pełnomocnictwo SII, czyli moich akcji już teraz nie będzie w porozumieniu...

No Sawicki ponad 80% akcji (dokupywał w pakietówkach - to może być wytłumaczeniem dziwnego popytu na TFO do 3,1 zł - ktoś skupuje, aby potem oddać Sawickiemu w pakietówkach).
Arytmetyka coraz mniej po stronie mniejszościowych.
Jednak jt mocno zdeterminowany - szkoda, że w zdjęciu spółki z GPW :(

Wg mnie spółka przeprowadza emisję akcji z prawem poboru (pp zostały przyznane), o obligacjach nic nie słyszałem -ale nie śledzę zbyt mocno spółki

I teraz na Walnym o zniesieniu dematerializacji akcji prezes jest Panem, nie stawi się taka ilość mniejszościowych żeby zablokować. squeez outu nie zrobi, ale po co - taniej ściągnie. Wezwanie ma za sobą, teraz walne i TFO bye bye z giełdy, a mniejszościowi będą przed zawieszeniem notowań uciekać na wyścigi z papieru - scenariusz już przerabiany na GPW

Ja tam do SW nie ma nic, chłopaki (może i dziewczyny) stworzyli najlepsze forum giełdowe (pod względem jakości), fakt nie ma ich za dużo (ale to nie problem SW) i starają się o zapełnienie tego forum treścią. Zwróćmy uwagę, że jakby nie SW to o spółkach klasy TFO nie byłoby żadnych informacji, przecież tym się nie interesuje żaden anal. Także chwała dla SW, że im się chce...nie jestem spokrewniony z nikim z SW, więc nie cukrze, choć z drugiej strony nie znam ich to nie mogę wykluczyć pokrewieństwa king

Póki nie znajdą się metody na takich gości (faktyczne a nie teoretyczne) to niestety marny los naszego marketu. SII coś próbowało powalczyć, ale ich przegłosował, teraz zostaje spór sądowy (gdzie koszty prawników mają się nijak do przedmiotu sporu), bo raz że będzie się ciągnęło w sądzie niemiłosiernie, a po drugie i tak sąd tego nie rozstrzygnie. Nawet powoływanie biegłych rewidentów i gdyby oni coś wykazali, to można sobie tym papierem podetrzeć wiadomo co. Interesuje się takimi spółkami tylko po to, aby dowiedzieć się kiedy będzie tu (czyli nasza giełda) normalnie. I jeśli jest determinacja po "złej stronie mocy" to nie ma szans, musiałby "dobrą stronę mocy" wesprzeć ktoś duży (i nie wierzcie że jt to OFE lub TFI - tam też szybko umywają ręce i sprzedają, to jest jedna ze stu spółek w portfelu - po co tracić czas) , a takich nie ma w takich spółkach (i raczej na polskim rynku). Widzimy co się dzieje na Gancie, co się dzieje na Kerdosie, co się dzieje na Efficomie, co się dzieje z Amber Gold, co się dzieje z WGI...można tak wymieniać. Nikt nie boi się sądu, nawet jak kogoś skarzą to wyrok wywołuje śmiech (zawiasy i grzywna kilkanaście tysięcy). Niestety nie ma kota myszy harcują...

Panowie nie macie wrażenia, że polemizujecie o przecinki, a sens już dawno uleciał. Mnie interesuje jedno, czy z odszkodowań których było na ponad 400 mln Polnord już coś otrzymał gotówki i ile jeszcze może przejść przez cash flow - kogo obchodzi, czy to jest na należnościach, kapitale, czy szło przez przychód. Mnie interesuje kondycja firmy i płynność finansowa. W połowie czytania waszej dyskusji się poddałem, fajna i na poziomie (merytorycznie i kulturalnie - co nie jest takie popularne w sieci), ale tutaj czytaj praktycy, a nie profesorowie :)

Gdzieś kiedyś czytałem, że Puls Biznesu dotarł do tego radcy prawnego i była nawet jego wypowiedz, pytanie czy spotkali się z nim osobiście w Radomiu, czy zdobyli jakieś inne dane kontaktowe.
Oczywiście można spróbować zagaić redakcje PB i może coś powiedzą - w sumie temat medialny:)

Wkurza mnie takie "kwękanie", więc napisze.
Emisja nie ma na celu pozyskania kasy, tylko jest za aktywo.
Cena jest taka, a nie inna, bo aktywo było przejmowane, przy zupełnie innej cenie rynkowej akcji, niż obecnie (a szczególnie przed spadkami).
Dlaczego przejmował inny podmiot (właściciel), a nie od razu Colian - bo właśnie musiałby się tłumaczyć, Bog wie ile i z czego, przed wszystkimi, a tak po prostu szybko przeprowadzili transakcje.
Jak się czyta niektóre artykuły i wypowiedzi analityków, o komentarzach na forach to się nawet nie będę wypowiadał to się dziwie, że gość nie zdecyduje się ściągnąć spółki z giełdy, a potem po prostu sprzedać to za dobrą kasę jakiemuś PE.
Inni już do takich wniosków dochodzą i ściągają spółki z giełdy.
No cóż, ale jak kurs nie rośnie to towarzystwo ujada i psy wiesza, a jak rośnie to wszyscy happy - no cóż czasem trzeba wejść trochę głębiej.
A poza tym zawsze można sprzedać i poszukać lepszych kęsków.

Witam,
Jeśli komuś wystarczy ogólne info o inwestowaniu w USA przez polskie biuro to może wszystko przeczytać w FAQu na stronie DM BOŚ
Pytania i odpowiedzi
Co do W-8BEN to odnosi się on do podatków od dywidend, a nie do zysków kapitałowych (i w DM BOS nie obowiązuje tzn, że od dywidendy za pośrednictwem DM BOS na rynku w USA będzie pobrane 30%), co do zysku kapitałowego to jak jesteśmy rezydentem to płacimy 19% normalnie jak od polskich zysków (jest to nawet w tym samym PIT8C, który wystawia DM BOŚ).
Co do prowizji w DM BOŚ mają minimalną 37 zł (równowartość 9 euro), czyli jest to całkiem przyjemne i cały serwis jest w Polsce :)
o podatku od dywidendy

Dlaczego czepiam się wyniku, w drugim kwartale wykazali się ponadnaturalnym przychodem, a dokłądnie przychodem z pakietów wierzytelności (osiągnęli to dzięki wzrostowi wartości pakietów wierzytelności, wzrost ten był wynikiem obniżenia stopy dyskontowej (premii za ryzyko) stosowanej do wyceny wartości bieżącej przyszłych przepływów pieniężnych spodziewanych w okresie ich obsługi), czyli po stronie księgowej zapisali zysk jednorazowo, jaki faktycznie osiągną (czyli przepływy operacyjne) w następnych okresach sprawozdawczych.
Czyli była to operacja jednorazowa i raczej niepowtarzalna. Choć księgowi potrafią czynić cuda:)
Dlatego wskaźnik jest c/z jest fajny, ale wynik z II kwartały nie osiągalny w przyszłości.

Oczywiście poza tym to fajna spółka.

Co do free float to arcy ważna rzecz - chyba że bawimy się w inwestycje za tysiąc złotych (czyli bardziej ćwiczymy, niż inwestujemy).

Warto też spojrzeć na free float, oraz przeanalizować strukturę zysku. Płytka analiza to żadna analiza.

To nie są jaja tylko kurs dąży do równowagi na poziomie ok. 20-22 euro, cena na Słowacji po odjęciu 26 euro (zwrot z KW - ujmując w uproszczeniu). Jeszcze 10 % i przestanie spadać.

Przy czym w tym 8,6 mln jest jednorazówka-jakąś stratę sobie rozliczyli (ale chcą to powtórzyć - liczbę- w tym roku już czysto operacyjnie).
Co do lock-up'u to tez nie ma tego co fetyszyzować - poza tym nawet jak są luck-up'y to trzeba się dokładnie wczytać w prospekcie, jakie one są, czy akcjonariusz deklaruje się nie sprzedawać akcji (takie sobie oświadczenie bez skutków prawnych), czy zawarł umowę z DM i ma blokadę (czyli to DM pilnuje, aby akcjonariusz nie sprzedawał akcji) - przy czym jest to umowa i można ją wypowiedzieć, akcje sprzedać, a komunikatu nie dać :)) emitent nie ma nic wspólnego z taką umową - jest to umowa między akcjonariuszem, a DM:)))
Czyli najczęściej lock-up'y są robione pod "publikę", a że pismaki podłapały temat, że niby jak jest lock-up to ok, a jak nie ma to be - no to się podniecamy niepotrzebnie tematem:)))
A na giełdzie nie takie rzeczy się działy - jak sprzedawanie akcji objętych lock-up.
Dlatego szacun dla głównego akcjonariusza, że nie traci czasu na hipokryzje, i nie traci pieniędzy na głupoty (opłata za blokowanie akcji) :)))

Po pierwsze to nie dywidenda tylko zwrot z kapitałów własnych (czyli spółka obniża nominalną wartość kapitału i ten zwrot, czyli 26 euro na akcję wypłaci), ale nie ma to nic wspólnego z dywidendą.
Po drugie nasza giełda to jednak zaścianek, Spółka jest notowana na Słowacji i od 17tego animator przesunął ofertę z 40 kilku euro na 22 euro (w arkuszu stawia po 700 sztuk po każdej stronie). a u nas handlowali po 170 zł i niby każdego dnia spadało po ileś tam procent, ale do 90 zł jeszcze nie dociągnęli - arbitraż pełną gębą:))) A tyle analiz w gazetach, a jak przyjdzie co do czego to tylko detal wychwytuje takie możliwości - full profeska u profesjonalnych:)))

poniżej fragment artykułu z PB (wychodzi z niego, że ta spółka ma niesamowite kompetencje) Generalnie dzisiaj w PB sporo o tej spółce.
...Sól ziemi

Ukryci mistrzowie to małe i średnie firmy, liderzy w wąskiej branży (1.-3. pozycja na świecie), którzy na ogół nie są powszechnie znani. Do 2012 r. Hermann Simon znalazł ich na świecie 2734. Za badania w 18 krajach Europy Środkowej i Wschodniej odpowiada Marek Dietl, wykładowca SGH i współautor książki Hermanna Simona o tajemniczych mistrzach.

— Zmieniliśmy kryterium — bierzemy też pod uwagę firmy, które są numerem jeden w naszym regionie. Takie kryteria spełnia w Polsce 47 firm. Natomiast czyste kryteria Hermanna Simona tylko cztery — mówi Marek Dietl.

Na polskiej liście ukrytych mistrzów są Watt (kolektory słoneczne), HTL-Strefa, Selena i spółka, której nazwy badacz nie może podać. Na liście były też Ivona Software, twórca technologii text-to-speech, która została przejęta przez Amazon, i Morpol, firma zajmująca się przetwórstwem ryb, którą kupił norweski Marine Harvest. W gronie 47 firm są m.in. Bohamet (okna do statków), Novol (szpachle samochodowe) czy Mercator Medical (czytaj obok).

— To świetnie, że udało wam się ściągnąć inwestycję Amazona, ale globalizacja nie jest już kwestią rozmiaru. Państwo powinno zachęcać studentów do praktyk, zakładania biznesów.

Polska powinna się starać, by mieć jak najwięcej ukrytych mistrzów, bo to oni są motorem eksportu — uważa Hermann Simon. Jeśli wziąć pod uwagę potencjał gospodarczy, w Polsce powinno być 150 tajemniczych mistrzów.

— Ale średnia wieku naszych tajemniczych mistrzów — i to biorąc pod uwagę spółkę Pesa założoną w połowie XIX w. — wynosi 18 lat, a w Niemczech — 60. Dlatego powinniśmy się zastanowić, co zrobić, żeby za 40 lat mieć w Polsce 150 takich firm. Odpowiedzią są zagłębia przedsiębiorstw specjalizujących się w danym produkcie, ułatwienie firmom wyjścia za granicę i nakierowanie wsparcia na firmy, które mają dużą część łańcucha wartości w Polsce — twierdzi Marek Dietl. Według Sebastiana Paszka, założyciela spółki Watt, warunki do tworzenia firm są sprzyjające.

— Dziś dotacje na rozwój firmy sięgają 40 tys. zł, a moja firma powstała za 20 tys. zł pożyczki. Gdybym 15 lat temu miał takie wsparcie, początki byłyby zupełnie inne. Granice są otwarte, a pamiętam czasy, gdy czekaliśmy dwa miesiące, bo celnicy nie wiedzieli, co importujemy, i trzymali towar na granicy. Trzeba więc mieć pomysł, znaleźć niszę i realizować marzenia — uważa Sebastian Paszek.

Wysokość wynagrodzenia adekwatna do pracy - zbudowali duży bank od zera w kilka lat - dlatego prezesi z Pekao, czy Handlowego mogą się schować.
Tylko dlaczego nie zapłacili im pensji, która przeszła by przez sprawozdanie, tylko akcjami.
Nigdy nie polubię spółek płacących akcjami moim kosztem :)

Wszystko było w prospekcie, a winni sobie Ci co nie czytają prospektów - czyli standardowy komunikat, przy tego typu akcjach:)

Ale jak Alior wchodził na GPW to już podczas IPO mówiono, że stosuje odmienny sposób księgowania przychodów. Zapewne było o tym w prospekcie (nie czytałem prospektu Aliora, bo nie interesują mnie IPO, ani ta spółka). Przeczytałem o tym gdzieś w Parkiecie albo w PB - w wypowiedzi jakiegoś analityka. Dziwie się, że nagle wszyscy się dziwią - a KNFu od dawna "nie rozumiem" , czego mamy kolejny przykład - najpierw zatwierdza prospekt, a potem daje rekomendacje, aby zmienić zasady.

Dzisiaj w Kanadzie skończyło na 3,09 CAD (+4,75%), to daje około 9,74 PLN, czyli ciągle ma gdzie spadać.
Można spróbowac arbitrazu:)

klewicki napisał(a):
Serinus w Kanadzie zakończył wczoraj dzień po 2.95 CAD, to daje około 9.30 zł... sporo miejsce do spadków dziś na GPW.

Jakby kogoś interesowało to IPO to zapisy w KBC Securities
IPO Feerum w KBC Securities

WIdzę, że wątek już się przykurzył, ale może ktoś tu czasem zerka.
Interesuje mnie temat opcje LEAP, czyli z długim terminem wykonania (przynajmniej dwa lata) - oczywiscie na rynku globalnym nie polskim.
Coś takiego maja w KBC Securities, ale prowizja 8euro (lub równowartość) trochę dużo.
Zna ktoś coś tańszego.

Regulacje w regulaminie dotyczą tylko maklerów wykonujących zawód. Czyli po zdanym egzaminie jesteś maklerem, ale nie wykonujesz zawodu. Dopiero jak zatrudni Cię biuro maklerskie (jak pójdziesz do banku na kasjera, doradcę to nie dotyczą Cię już te regulacje) to staniesz się maklerem wykonującym zawód.
Poza tym każde biuro maklerskie ma własne regulacje odnośnie inwestycji własnych pracowników (czyli nawet szerzej niż maklerów) i to z tego trzeba się "spowiadać" jakby co.
Regulacje kodeksu to miękkie prawo - są to zalecenia.

W KBC Securities mają dostęp do NYSE, AMEX i NASDAQ (do akcji i do opcji (można też wystawiać) - nie mają kontraktów) - dostęp przez internet, notowania w czasie rzeczywistym 1 linia.
Za sam dostęp do rynków zagranicznych nic nie biorą (12 na kwartał za prowadzenie rachunku).
Za notowania w czasie rzeczywistym 89 zł/m-c w pakiecie mają (EURONEXT - paryż, amsterdam, bruksela, portugalia, USA, PRAGA i BUDAPESZT). Euronext 5 linii.
Inne rynki z notowaniami opóźnionymi.
Mają dwa programy kbcmaklera i kbctradera (za tradera 50 zł/m-c)
Wszystkie opłaty mogą być refundowane za prowizje - za 100 zł prowizji zwracaja 10 zł opłat.
opłaty za akcje 0,39 % min. 12 usd (w usa)
0,50 % min. 20 eur (rynki europejskie)
opłaty za opcje równowartosć 8 eur za sztukę.
Transakcje można zawierać w walutach lokalnych lub w PLN.
kbcmakler.pl/oferta/rynki_zagr...

W domu maklerskim KBC Securities (z jego oferty korzystam) są dwa sposoby na lewarowanie zakupów:
Dopalacz finansowy TRADER - odroczona płatność i wygląda to troszeczkę inaczej niż standardowa odroczna na polskim rynku.
Opis:
- usługa za darmo
- możliwość skladania zleceń bez środków pieniężnych na rachunku inwestycyjnym
- brak limitu kwotowego - limit stanowi równowartość max 50% wartości portfela (do wyceny portfela brane są wszystkie akcje z rynku - nawet z rynków zagranicznych)
- możliwość wystawiania zleceń z dowolnym terminem ważności
- do 3 dni na zapłatę za zakupione akcje
- zapłata następuje w formie wpłaty (przelewu) środków na rachunek lub sprzedaży akcji
- brak kosztów w przypadku gotówkowej zapłaty
- jeżeli akcje sprzedajemy tego same dnia (day-trading) nie ma żadnych kosztów - czyli mamy pożyczke z 50% dżwignią bez kosztó
- jezeli sprzedajemy następnego dnia (max 3 dni na sprzedaż) za każdy dzień płacimy odsetki od salda debetowego - obecnie 11 % w skali rocznej - info jest na stronie
Jak to działa w praktyce:
- wystawiam zlecenia długoterminowe bez gotówki na rachunku inwestycujnym i dopiero jak się kupi to mam 3 dni na przelanie (a wtym czasie kasa leży na koncie w baku i procentuje)
- można wystawiać zlecenia "od czapy" na takich akcjach jak Wikana (np. po 10 groszy i czekać jak się kupi) - nie blokuje gotówki na kilka tygodni
- jak stosuej day-trading to wogóle nie ponosze kosztów za "pożyczkę"
- jeżeli trafi się inwestycja z której nie wyskoczy się tego samego dnia to i tak mam trzy dnia na albo wpłącenie gotówki (jeżeli chce potrzymać lub mam kase) albo na sprzedaż akcji (jak nie chce trzymać albo nie mam kasy) - a 11% odsetek w skali roku od salda debetowego to nie są wielkie pieniądze - żadnych innych opłąt nie ma

Inna sposób na dźwignie do standardowa pożyczka giełdowa, ale z nie standardowymi parametrami:
- niskie opłaty za uruchomienie i marże (są na stronie kbcmakler.pl/oferta/pozyczka_g... można jeszcze coś utargować) w stosunku do tego ca na rynku
- szeroka lista spółek pod zabezpieczenie - podan 200 (jedna z najszerszych list na rynku i dostępna w internecie - co też jest pewną wartością)
- szybko udzielają, bo udziela jej biuro, a nie bank
- odsetki od pożyczki naliczane tylko od wykorzystanej, a nie od całej puli (niby standard, ale zdarzają się pojedyncze przypadki na rynku z inną zasadą) - dodatkowo odsetki można sobie wrzucić do puli kredytu, więc nie musimy posiadać oddzielnej gotówki na opłacanie comiesięcznych odsetek
- jak pożyczka powyżej 2 mln to dochodzi jeszcze opłąta notarialna za oswiadczenie o poddaniu się egzekucji, ale jak w oświadczeniu nie podamy daty ważności pożyczki, to później przy rolowaniu biuro nie wymaga nowego oświadczenia (wystarcza im stare, ale oświadczenie musi być ważne - odpadają dodatkowe koszty)
- taki myk dla sprytnych, jak ktoś będzie miał pożyczkę i bedzie handlował na zasadzie day-tradingu to nie będzie ponosił kosztów odsetek - pozyczka jest urucamiano rano i spłącana po sesji - jeżeli kupimy i sprzedamy to cała kasa jest na rachunku i pożyczka w całości spłaca się na koniec - zostawałaby tylko sama prowizja za uruchomienie
- codziennie na koniec dnia raport mailowy z wyceną rachunku oraz wyliczonym wskaźnikiem zabezpieczania
Jak dla mnie bardzo fajne rozwiazania i na razie nic ciekwaszego nie znalazłem u konkurencji.

w KBC Securities jedna oferta w czasie rzeczywistym bez opłat, za 5 linii 79 zł, a za czły arkusz 150 zł, mają też kawałem rynków zagranicznych za 89 zł - dodatkowo za każde 100 zł prowizji refundują 10 zł opłat - jak jesteś aktywny (jak wielu z tu piszących twierdzi to można mieć wszystko za free - pełny arkusz i zagranice) maja dwa programy kbcmaklera i kbctradera i dodatkowo statice (za tradera 50 zł - też można go refundować)
tabela z opłatami
kbcmakler.pl/dokumenty/tabela-...

nie ocenia się spółki pod kątem analizy technicznej na której obroty są śladowe, z punktu widzenia analizy technicznej na polskim rynku zaledwie kilka spółek z WIG20 (a może nawet tylko jedna) nadaje się od analizy technicznej - aby przystąpić do analizy technicznej musi być spełnionych klika kryteriów, które są kardynalne do dalszych rozwaażań, niestety, a może stety 99 procent tzw. techników pomija te pryncypia i potem mamy co mamy (czyt. wypociny)

Od kilku dni na naszym rynku głośno jest o spółce Monnari, a to za sprawą z jednej strony potencjalnej możliwości bankructwa spółki, a to możliwością pojawienia się nowego inwestora, amerykańskiego funduszu restrukturyzacyjnego CRG Capital. Informacje te można byłoby uznać za standardowe newsy, gdyby nie ostatnie transakcje głównych akcjonariuszy. Przeglądając dane o zmianie zaangażowania głównych akcjonariuszy, można odnieść wrażenie, że sprzedaje kto żyw. W tym kontekście bardzo interesująco będzie prezentować się dalsza historia związana z nowym, potencjalnym akcjonariuszem. Biorąc pod uwagę jak bardzo „wiarygodny” jest zarząd spółki Monnari, to ta historia może mieć bardzo szybki end, niestety niekoniecznie happy end. Oczywiście są to tylko głośne rozważania, ale powinny nam uświadomić, jakie ryzyko niosą za sobą zakupy dokonywane na podstawie decyzji podjętych pod wpływem doniesień prasowych, a nie na podstawie analiz. Innym morałem z tej historii, już bez żadnych wątpliwości i domysłów, jest potrzeba podwójnej ostrożności i analizy zakupów za kredyt. Połowa komunikatów o sprzedaży akcji Monnari, opatrzona jest komentarzem, że sprzedaży dokonały banki w związku z niedostatecznym poziomem zabezpieczenia kredytów. Na giełdzie w dobie bankowości internetowej, zakupów dokonuje się bardzo łatwo i szybko (według niektórych zdecydowanie za łatwo – stąd później takie dramaty inwestorów), z kredytem też nie ma za dużych problemów. Co robimy, kupujemy za maksimum wyżyłowanej zdolności kredytowej, mocniejsza korekta i koniec przygody z inwestowaniem, pozostają tyko kredyty do spłacania. Kredyt inwestycyjny to pomocne narzędzie w inwestowaniu, ale tylko pod warunkiem, że podchodzimy to tematu z rozsądkiem, w innym przypadku to narzędzie to pewnej „śmierci inwestycyjnej”.

Na rynku pojawiają się plotki, że może to być drugi Drągowski. Przyjrzyjmy się spółce: 6,5 mln akcji, gdzie główny akcjonariusz (i jedyny posiadający powyżej 5 procent) posiada 5 mln akcji; to daje free float na poziomie 1,5 mln akcji. W emisji przeprowadzonej pół roku temu sprzedano 900 tys. akcji po 5 PLN oraz 25 tys. po 1 PLN. Średnia cena w okresie gdy spółka zaliczała swoje minima wynosiła 1,5 PLN, co daje nam wycenę free fluatu na poziomie 3 mln PLN (1,5 mln akcji razy 1,5 PLN). Nie jest to wartość powalająca na kolana i ktoś mógł pokusić się o kornera, jak miało to miejsce na akcjach Drągowskiego. Wczorajsza sesja pokazała, że ktoś próbuje rozbujać kurs – można również postawić tezę, że w okresie wcześniejszym na spółce wystąpiła akumulacja (rzecz niezbędna do kornera). Jak zawsze czas pokaże co urodzi się na tej spółce, ale generalnie wygląda ciekawie.

Na parkiecie zamieszanie wokół spółeczki, źródłem jednego jest główny akcjonariusz, a drugiego giełda. Spółka w komunikatach zweryfikowała ilość akcji posiadanych przez głównego udziałowca i okazało się, że posiada on ich mniej niż głosiły wcześniejsze raporty. Ubyło 75 tys. akcji, to sporo jak na 400 tys. akcji dopuszczonych do obrotu, na razie nie znamy powodu tej omyłki. Źródłem drugiego jest sama giełda, dlaczego? Jeżeli ktoś uchwala takie, a nie inne przepisy, to niech się nie dziwi, że takie rzeczy będą mieć miejsce. Skoro dopuszcza się do obrotu giełdowego spółki o rzeczywistym free float na poziomie zerowym, to jest to oczywiste zaproszenie do spekulacji. Przecież przy tej spółce jakiekolwiek zakupy powodują mega wzrosty, a normalnym jest że jak ktoś kupuje akcje to po to aby rosły. Przecież nie można zakazać kupowania akcji dlatego, że rosną. A jeżeli wzrosty są podejrzane to nie dopuszczajmy do obrotu spółek na których może dojść do takich wzrostów

Przypadek jest ciekawyi, wzrost wynosi przeszło 1100 procent, a giełda postanowiła od dzisiaj zawiesić przyjmowanie zleceń PKC, PCR i PCRO (a ostatecznie już nawet obrót akcjami). Co ciekawe nie sam wzrost zasługuje tutaj na szczególną uwagę (choć robi wrażenie jak na środek bessy), ale technika tego wzrostu. Mianowicie free float dla tej spółki wynosi 0,02 procent (tak dokładnie dwie setne procenta) co przy całkowitej liczbie akcji 9 350 000 daje nam całe 1 870 akcji, tyle akcji nie jest pod kontrolą głównych akcjonariuszy (rodzina Drągowskich). Do obrotu zostało dopuszczone 400 tyś akcji, wiec tylko te akcje mogą być przedmiotem handlu. Przy cenie 1 PLN (taka była wartość akcji na dnie) daje nam wycenę na poziomie 400 tyś PLN – taka była wartość akcji będących w obrocie giełdowym, z czego pod kontrolą głównego akcjonariusza nie znajdowało się tylko 1 870 akcji (do wczoraj, gdyż w dniu wczorajszym poznaliśmy info o sprzedaży 46 700 akcji przez jednego z głównych akcjonariuszy). No i znalazł się chętny, który tym zakręcił, nasuwa się tutaj analogia z akcjami i PDA PC Guard’a. Tam też wykorzystano niską płynność akcji i zakręcono, niektórym się udało zarobić, ale wielu pozostało z niemal bezwartościowymi papierami. Tutaj też pewnie zadziała mechanizm, kto wyskoczy z tego papieru na tyle szybko by uciec przed mega zwałą, jednak na tyle późno by zarobić górę szmalu. Nie ma tu żadnych fundamentów, nie ma znaczenia sytuacja na rynku deweloperskim, to po prostu czystej wody spekulacja – tylko psychologia (chciwość kontra strach)Angel

Informacje
Stopień: Rozgadany
Dołączył: 2 lutego 2009
Ostatnia wizyta: 29 lipca 2025 18:30:21
Liczba wpisów: 111
[0,03% wszystkich postów / 0,02 postów dziennie]
Punkty respektu: 11

Na silniku Yet Another Forum.net wer. 1.9.1.8 (NET v2.0) - 2008-03-29
Copyright © 2003-2008 Yet Another Forum.net. All rights reserved.
Czas generowania strony: 0,965 sek.

nxyacpjt
feisriov
rqenehdx
Portfel StockWatch
Data startu Różnica Wartość
Portfel 4 fazy rynku
01-01-2017 +75 454,67 zł +377,27% 95 454,67 zł
Portfel Dywidendowy
03-04-2020 +60 637,62 zł 254,44% 125 556,00 zł
Portfel ETF
01-12-2023 +4 212,35 zł 20,98% 24 333,09 zł
egyebyly
jxljcpeo
cookie-monstah

Serwis wykorzystuje ciasteczka w celu ułatwienia korzystania i realizacji niektórych funkcjonalności takich jak automatyczne logowanie powracającego użytkownika czy odbieranie statystycznych o oglądalności. Użytkownik może wyłączyć w swojej przeglądarce internetowej opcję przyjmowania ciasteczek, lub dostosować ich ustawienia.

Dostosuj   Ukryj komunikat