
(Fot. stockwatch.pl)
PTI planuje pozyskać z emisji obligacji maksymalnie 9 mln zł. Minimalny próg emisji to 4 mln zł. Spółka zamierza wyemitować dwuletnie papiery dłużne oprocentowane w oparciu o stawkę WIBOR6M powiększoną o 500 punktów bazowych marży. Termin wykupu obligacji planowany jest 8 listopada 2015 roku. Cena emisyjna obligacji jest dosyć nietypowa i wynosi 500 zł. Obligacje nie są zabezpieczone. Spółka wprowadzi je na rynek Catalyst. Inwestorzy indywidualni będą mogli zapisywać się na wspomniane obligacje w DM BOŚ, minimalny zapis wynosi 500 zł.
Nowością jest sposób przeprowadzania oferty publicznej, która w tej formie nie była do tej pory przez nikogo przeprowadzana. W tym wypadku podstawą emisji nie jest prospekt, a materiały informacyjne sporządzone w związku z ofertą publiczną obligacji.>> Komunikat znajdziesz tutaj.
– To co jest nowością, przy tej emisji, to wykorzystanie znowelizowanej w marcu br. ustawy o ofercie. Nowelizacja ustawy pozwala na publiczne emisje papierów wartościowych na podstawie memorandum informacyjnego o wartości emisji do 2,5 mln EUR bez zatwierdzania memorandum przez KNF. Do tej pory żadna spółka nie wykorzystała z takiej możliwości emisji obligacji. Warto zaznaczyć, że pomimo braku zatwierdzenia memorandum przez KNF, oferta obligacji na jego podstawie podlega nadzorowi KNF, która może wstrzymać lub nawet zakazać prowadzenia oferty jeżeli uzna, że są naruszone przepisy prawa, lub nawet jeżeli będzie tylko podejrzewać naruszenie prawa. – tłumaczy Jarosław Ostrowski przedstawiciel IPO Doradztwo Strategiczne, organizatora emisji.
Przedstawiciel organizatora emisji dodaje, że spółka chce wykorzystać nowe przepisy ustawy, aby zaoferować inwestorom możliwość dywersyfikacji portfela. Warto przypomnieć, że PTI jest już obecne na Catalyst. Aktualnie na rynku długu są notowane papiery PTI0615 i PTI0714 – ich wycena to odpowiednio 101,20 i 102 proc. nom.>> Odwiedź forumowy wątek dedykowany obligacjom PTI.
– Publiczna emisja obligacji pozwoli spółce zaoferować szerokiemu gronu inwestorów atrakcyjny instrument – stopa zwrotu z tej inwestycji jest dla potencjalnych inwestorów nieporównywalnie większa w porównaniu np. z oprocentowaniem depozytów bankowych. Spółka liczy również, że taka forma emisji zainteresuje i przyciągnie nowych inwestorów, którzy do tej pory nie interesowali się spółką chociażby ze względu na fakt, że nie są aktywni na rynku akcji, gdzie walory spółki cieszą dużym zainteresowaniem. – dodaje Jarosław Ostrowski.
Spółka nie określiła precyzyjnie celu emisji obligacji. Wiadomo jedynie, że pozyskane środki przeznaczy na realizację nowych projektów inwestycyjnych oraz sfinansowanie bieżącej działalności zgodnie z przyjętą strategią działalności.
– Ścisłe określenie celu emisji spowodowałoby brak elastyczności w ich wykorzystaniu, co de facto mogłoby negatywnie wpłynąć na końcową efektywność i rentowność pozyskanych przez spółkę środków. Dotychczasowe dokonania spółki jednoznacznie wskazują, że spółka doskonale wyszukuje i wykorzystuje okazje inwestycyjne – świadczy o tym chociażby efekt w postaci 20-krotnego wzrostu kapitałów własnych, czy wartość osiąganych zysków (ponad 27 mln zł za pierwsze półrocze br.). – tłumaczy Jarosław Ostrowski.
>> Rentowność poszczególnych papierów dłużnych PTI możesz bardzo szybko i łatwo sprawdzić w serwisie. >> Skorzystaj z najlepszego w Polsce kalkulatora rentowności netto obligacji notowanych na Catalyst.