Budowlanka jest jedną z niewielu branż, która pokazała dobre wyniki kwartalne. Oczekiwania też były wysokie, a część inwestorów dostrzegła okazję już wcześniej – w tym roku budowlanka jest w czołówce najszybciej drożejących branż. Indeks WIG-Budownictwo zyskał od początku roku 45 proc., podbudowany też perspektywą nowych kontraktów w budżetu unijnego. Sprawdziliśmy, kto ma szansę utrzymać dobrą passę na dłużej.
Na wysokości zadania stanął Budimex, lider sektora. Analitycy chwalą spółkę za dobry cash flow operacyjny i imponujące zasoby gotówki. Na koniec III kwartału po stronie aktywów znajdowało się 1,95 mld zł środków pieniężnych i ekwiwalentów, a tegoroczne przepływy operacyjne do końca września wyniosły +165,9 mln zł. Mocną stroną Budimeksu jest też pęczniejący portfel zamówień. Po trzecim kwartale wynosił 7,43 mld zł wobec 6,99 mld zł z końca czerwca. Analitycy są zdania, że Budimex ma przed sobą najlepszy okres w cyklu. DM PKO BP szacuje na przyszły 314 mln zł zysku netto wobec 227 mln zł prognozowanych na ten rok.
– Zakładamy, że rok 2016 będzie rekordowy pod względem marż. Pomagać powinny ciągle dość niskie ceny surowców i podwykonawców i znacząco rosnący przerób. Dodatkowo wynik powinien być wspomożony podwojoną działalnością deweloperską. Tworzy to potencjał do przebijania konsensusu rynkowego, szczególnie w pierwszej połowie 2016. W latach 2017-2018 wyniki powinny się wciąż poprawiać ale marże mogą być już obciążone rosnącymi cenami materiałów i podwykonawców. – prognozują analitycy DM PKO BP.
>> W serwisie są już wprowadzone najnowsze dane finansowe spółek z GPW za III kwartał. To idealna okazja do rozpoczęcia poszukiwań >> Wykorzystaj skaner fundamentalny, który ułatwia poszukiwania najdorodniejszych spółek
Trzeci kwartał przyniósł też solidną poprawę wyników Mostostalu Warszawa. Grupa kontrolowana przez hiszpańską Accionę zanotowała 73-proc. wzrost zysku EBIT do 16,8 mln zł, a netto o 116 proc. do 8,8 mln zł. Na plus można zapisać także dalszy spadek zadłużenia oraz wysoki stan środków pieniężnych, sięgających 218 mln zł. Niestety, mankamentem był spadek przychodów.
Żywiołowo na wyniki III kwartału zareagował Herkules. Spółka pochwaliła się 52-proc. wzrostem przychodów i blisko 350-proc. skokiem zysku netto. Na poziomie poszczególnych segmentów wyróżnił się segment dźwigowy, gdzie przychody wzrosły o 68,4 proc. r/r, a ponadto zdecydowanie udało się poprawić rentowność operacyjną.
– Pozytywnie oceniamy solidny cash flow operacyjny w samym III kwartale 13 mln zł, a w I-III kw. 2015 r. łącznie 23,4 mln zł. Zdecydowanie lepiej niż przed rokiem gdy przepływy operacyjne wyniosły odpowiednio 3,8 mln zł oraz 11 mln zł. Przełożyło się to na spadek zadłużenia spółki. Wskaźnik dług netto/EBITDA na koniec września wyniósł 2,4x wobec 3,2x na koniec 2014. – zaznacza Tomasz Kania, analityk DM BPS.
(Fot. DP/stockwatch.pl)
Kolejna spółką o zyskach rosnących w trzycyfrowym tempie okazał się Torpol. EBIT i zysk netto skoczyły o 190 proc. Za tak silnym progresem stał wzrost przychodów o 117 proc. Poprawiają się też fundamenty – na koniec września portfel zamówień wynosił ponad 900 mln zł netto bez udziału konsorcjantów. Co ciekawe, trwa wezwanie na akcje Torpolu ogłoszone przez spółkę zależną Marvipolu. Pomimo podniesienia ceny w wezwaniu z 11,80 zł do 12,10 zł, zarząd Torpolu nadal ocenia ją jako nieadekwatną.
Rynek docenił także poprawę sytuacji w Awbudzie. W III kwartale spółka wypracowała 2,15 mln zł zysku operacyjnego wobec straty w wysokości 0,9 mln zł rok wcześniej. Narastająco po trzech kwartałach EBIT wynosi ponad 4 mln zł wobec -1 mln zł sprzed roku. Efekty przynosi reorganizacja, w tym wzmocnienie działu sprzedaży i kontrolingu. Istotną rolę gra także jakość pozyskiwanego do 2014 r. portfela kontraktów budowlanych.
– Jestem bardzo zadowolony i z dużym optymizmem patrzę na nasze perspektywy w najbliższych kwartałach. Lata 2014-2015 to czas dużych zmian, które wprowadziliśmy w sposobie, w jaki pozyskujemy kontrakty i nadzorujemy ich rentowność. Co ważne zrealizowaliśmy już niemal wszystkie kontrakty zawierane w latach 2012 i 2013 r., czyli z naszego tzw. starego portfela. W najbliższych latach będziemy czerpać korzyści z sukcesem przeprowadzonej reorganizacji. Chciałbym, aby nasz potencjał wykonawczy pozwolił istotnie zwiększyć ilość realizowanych zleceń w najbliższych 2-3 latach – komentuje Michał Wuczyński, prezes Awbud SA.
W dwucyfrowym tempie wyniki poprawił Erbud, do tego z dużym zapasem przebił konsensus rynkowy. Wynik EBIT wzrósł r/r o 78 proc. i okazał się o 56 proc. wyższy od prognoz analityków. Spółka wykazała solidne przepływy operacyjne na poziomie 34,8 mln zł. Portfel zamówień wyniósł 1,227 mld zł, z czego do realizacji w 2015 pozostało 407 mln zł.
W dobrym tempie rosły także zyski Mirbudu. Na czysto w III kwartale spółka zarobiła 3,3 mln zł, poprawiając się o 36 proc. r/r. Grupa zwiększyła także przychody o ponad 10 proc. do 219,8 mln zł w 2015 r. Obecny portfel zamówień opiewa na 1,9 mld złotych, w tym 800 mln zł przypada na bieżący rok. Dzięki akwizycji spółki Expo Arena, konsolidowanej od III kwartału 2015 r., aktywa grupy wzrosły o około 70 mln zł.
– Do grupy kapitałowej dołączyła także spółka Expo Arena, zarządzająca drugim co do wielkości w Polsce centrum konferencyjno-targowym, dzięki czemu zyskaliśmy majątek w postaci hal targowych o wartości około 200 mln zł. Rynek budowlany wygeneruje przez najbliższe 2-3 lata znaczący wzrost. Liczę, na to, że Mirbud będzie tego beneficjentem. – powiedział Jerzy Mirgos, prezes Mirbudu.
>> Nasi analitycy na bieżąco śledzą zmiany w sytuacji fundamentalnej spółek giełdowych>> Aktualną listę analiz przygotowanych w oparciu o wyniki za III kwartał znajdziesz tutaj
Z kolei dla Elektrobudowy zwieńczeniem wyników za III kwartał było podwyższenie rocznej prognozy. Nowe szacunki mówią o 59,6 mln zł skonsolidowanego zysku netto przypisanego akcjonariuszom jednostki dominującej, a w samej spółce 56,3 mln zł. Wcześniejsze prognozy przewidywały 45 mln zł i 42,3 mln zł. Elektrobudowa uzasadnia podwyżkę pozyskaniem i częściową realizacją w ciągu 2015 roku wysoko rentownych zleceń, których nie zakładała poprzednia prognoza. Ponadto, niektóre z większych realizowanych w 2015 roku projektów zakończyły się lepszym wynikiem niż wstępnie zakładano.
Powyżej stopy zwrotu z akcji ośmiu omawianych spółek
