Rozpoczęty w lutym trend spadkowy na walorach ukraińskiej spółki górniczej początkowo wyglądał na zwykłe prześlizgiwanie się między górnym a dolnym pułapem półrocznej horyzontalnej formacji. Wszelkie podobieństwa momentalnie zniknęły w chwili pokonania luką bessy dolnego pułapu na gwałtownie rosnącym wolumenie. Kurs runął w otchłań pozbawioną jakichkolwiek wsparć. Impet spadków został wytracony dopiero po dwóch miesiącach i na początku czerwca popyt zaczął nieśmiało zaznaczać swoją obecność. Kupującym udało się za drugim podejściem pokonać opór EMA13, przełamując przy okazji linię przyśpieszonych spadków. Są to pozytywne sygnały, lecz wciąż niewystarczające do obwieszczenia końca spadków.
Górny cień wczorajszej świecy ostrzega przed nadmiernym optymizmem. Ta spadająca gwiazda, która powstała tuż pod oporem przy wykupionych szybkich wskaźnikach informuje o pojawieniu się podaży oraz o niezdecydowaniu panującym w szeregach kupujących. Należy liczyć się z możliwością ponownego zejścia do EMA13 lub nawet pożegnalnego dotknięcia przełamanej linii trendu.
Pokonanie poziomu 4,90 w cenach zamknięcia otworzy drogę do 5,80.