Notowania deweloperów cierpią na huśtawkę nastrojów, a tymczasem biznes kwitnie. Najlepiej widać to wśród deweloperów mieszkaniowych. Jak podaje firma REAS, w II kwartale tego roku liczba transakcji na rynku mieszkaniowym w sześciu kluczowych aglomeracjach (Warszawa, Kraków, Wrocław, Poznań, Łódź oraz Trójmiasto) wyniosła 10,4 tys. mieszkań. To oznacza utrzymanie czwartego kwartału z rzędu wysokiej liczby transakcji. Tak dobrze w branży nie było już od okresu szczytu boomu, czyli początku 2007 roku. W ostatnich czterech kwartałach sprzedano w analizowanych aglomeracjach blisko 41,9 tys. lokali, czyli ponad 16 proc. więcej niż w rekordowym dotychczas roku 2007. Eksperci są zdania, że dobre prognozy gospodarcze, dłuższa perspektywa niskiego oprocentowania kredytów, a także atrakcyjność inwestowania w mieszkania na wynajem przemawiają za optymistycznymi prognozami dla rynku nowych mieszkań w największych miastach w kraju. >> Zestawienie najważniejszych raportów branżowych firm analizujących rynek nieruchomości znajdziesz tutaj.
StockWatch.pl wraz z ekspertem sprawdził, jak z tymi oczekiwaniami współgra sytuacja techniczna akcji poszczególnych przedstawicieli branży. Pozytywnym przykładem jest Echo Investment. Lider deweloperki komercyjnej ma także prężnie rozwijający się segment mieszkaniowy. Spółka ma za sobą imponujący zysk za I półrocze 2014 roku, kiedy wynik operacyjny wyniósł 527,08 mln zł, a zysk netto opiewał na 424,92 mln zł. Wpływ na tak mocny wynik miała aktualizacja wyceny portfela nieruchomości w oparciu o raport Knight Frank. Echo w tym roku oddało do użytkowania dwa budynki biurowe i Galerię Amber w Kaliszu, do końca roku odda kolejne dwa. Natomiast w najbliższych latach spółka planuje gigantyczne inwestycje. W 2015 roku CAPEX ma wynieść ponad 1 mld zł. Na przestrzeni kolejnych ośmiu lat deweloper chce wybudować milion metrów kwadratowych powierzchni.
– Kurs akcji Echo Investment wygląda dobrze technicznie. Wybił się w górę i zatrzymał się na linii trendu spadkowego, na poziomie 6,94 zł. Kolejne opory znajdują się na 6,94 zł i 7,65 zł. Przebicie tego drugiego poziomu będzie oznaczało rozpoczęcie kolejnej fali wzrostowej i wyjście ze średnioterminowego trendu bocznego. Jeśli chodzi o wskaźniki to wysyłają sygnały kupna, a do tego widać akumulacje walorów. Ważne wsparcia położone są na 6,33 i 5,92 zł. – ocenia Krzysztof Borowski, ekspert Instytutu Bankowości i Ubezpieczeń Gospodarczych SGH.
Kliknij, aby powiększyć
>> Szukasz więcej bieżących informacji o Echo Investment? >> Odwiedź dedykowaną sekcję dla inwestorów w serwisie StockWatch.pl
Optymistycznie zrobiło się także na akcjach Dom Development. Jeden z liderów segmentu mieszkaniowego w nieco ponad miesiąc zyskał na wartości około 15 proc. W tym roku zarząd spółki spodziewa się, że wypracuje podobny zysk jak w 2013 roku, kiedy na czysto zarobiła 54,5 mln zł. Deweloper spodziewa się także przekazania 1.950 mieszkań. Natomiast jeśli chodzi o wyniki samego drugiego półrocza to przyznaje, że wyniki za III kwartał są niezłe, a w IV kwartale powinny być najlepsze w tym roku.
analizę techniczną walorów Dom Development, GTC oraz Robyg wraz z prognozą kierunku i zasięgu ruchu
– Akcje Dom Development pokonały trend spadkowy i próbują się nad nim ustabilizować. Na wskaźnikach widać sygnały kupna, ale nie widać jeszcze napływu środków. Nie można więc wykluczyć, że będzie to tylko korekta wzrostowa w trendzie wzrostowym. Kolejne opory położone są na 45,39 zł, 46,90 zł i 50,30 zł. Natomiast najbliższe wsparcia to 42,30 zł i 38,55 zł. Zejście poniżej tego drugiego poziomu będzie sygnałem pogorszenia koniunktury. – zaznacza Krzysztof Borowski.
Kliknij, aby powiększyć
>> Wszystkie spółki z sektora deweloperskiego znajdziesz w jednym miejscu >> Sprawdź i porównaj najważniejsze wskaźniki giełdowych deweloperów w StockWatch.pl
Ciekawie zaczyna wyglądać układ techniczny akcji Robyga, kolejnego znaczącego gracza na rynku mieszkaniowym. Niedawno ze spółki popłynął sygnał, że w tym roku znajdzie klientów na około 2.000 mieszkań. Analitycy DI Investors spodziewają się, iż dzięki wysokim poziomom przedsprzedaży oraz poprawie rentowności spółka będzie w stanie poprawiać wyniki w kolejnych latach. Prognozowany przez biuro średnioroczny wzrost zysku netto na lata 2013-16 jest na poziomie 38 proc.
– Na akcjach Robyga mamy do czynienia z klasycznym trendem bocznym. Niemniej doszukać się można formacji spodka, co sugerowałoby wybicie w górę. Wskaźniki sygnalizują kupuj, ale w trendzie bocznym nie są one wiążące. Najbliższe ważne opory położone są na 2,35 zł, 2,45 zł i 2,68 zł. Pokonanie tego ostatniego spowoduje wyjście z konsolidacji i rozpoczęcie kolejnej fali wzrostowej. Kluczowe wsparcia to 2,15 zł i 2,10 zł. – wskazuje ekspert SGH.
Kliknij, aby powiększyć
Sporo do życzenia pozostawia sytuacja techniczna kursu akcji GTC. Notowania dołują, ponieważ deweloper negatywnie zaskoczył wynikami za II kwartał. Później rynek nerwowo zareagował na zapowiedź możliwej emisji akcji z prawem poboru. W planach jest znaczące rozwodnienie, a ostateczna decyzja ma zapaść na walnym 13 października. Zdobyte środki miałby pójść na przejęcia atrakcyjnych inwestycji.
– Na akcjach GTC mamy dość dynamiczny trend spadkowy. Kurs akcji GTC poszukuje dna i kolejne wsparcia znajdują się na 5,41 zł i 5,24 zł. Zejście poniżej tego drugiego poziomu powinno uruchomić kolejną falę spadków. Cenę w dół ciągnie średnia ruchoma. Niemniej pozytywne wskazania mamy na wskaźnikach MACD i Parabolic. Natomiast na wskaźniku Akumulacja/Dystrybucja nie widać ani silnej wyprzedaży, ani też akumulacji. Dopiero pokonanie poziomu 6,28 zł będzie niosło za sobą pierwsze symptomy optymizmu. Na razie obserwowałbym rozwój wydarzeń. – ocenia Krzysztof Borowski.
Kliknij, aby powiększyć
>> Nie pomijaj fundamentów – w serwisie znajdziesz najważniejsze informacje na temat finansowej kondycji spółki >> Zobacz obraz fundamentalny GTC po wynikach w serwisie StockWatch.pl