Czerwona Torebka podpisała list intencyjny w sprawie nabycia w drodze aportu akcji spółki Merlin.pl. Właściciele internetowego sklepu, Real Estate Developers S.a.r.l oraz Ekart, wniosą wkład niepieniężny w postaci walorów stanowiących łącznie 99,6 proc. w kapitale zakładowym na pokrycie nowych akcji, które wyemitowane zostaną przez giełdową spółkę w trybie subskrypcji prywatnej. Czerwona Torebka wyemituje ponad 1,5 mln nowych papierów. Ich objęcie zaproponuje także akcjonariuszom mniejszościowym Merlin.pl.
Do sfinalizowania transakcji konieczna jest jeszcze zgoda UOKiK. Proces due diligence potrwa około sześciu tygodni. W ciągu kilku dni Czerwona Torebka zamierza zwołać NWZ dotyczące podwyższenia kapitału zakładowego.
>> Prezes zarządu spółki Czerwona Torebka SA, na łamach portalu mówił na temat planów rozwoju. >> Jesteśmy wyjątkowi w skali kraju.
W 2011 roku przychody Merlin.pl wyniosły około 100 mln zł. Internetowy sklep założono w 1998 roku. Swoją działalność rozpoczął jako księgarnia, jednak w ciągu kolejnych lat rozszerzył asortyment o zabawki, elektronikę użytkową, drobne RTV i AGD, kosmetyki, odzież oraz artykuły sportowe.
Informacja o planowanym przejęciu wywołała kilkuprocentowy wzrost kursu Czerwonej Torebki, któremu towarzyszył wzmożony obrót. Początek środowej sesji również był udany, ale w miarę upływu czasu zwyżka przygasała.
Czerwona Torebka zadebiutowała na giełdzie pod koniec ubiegłego roku. Obecnie wartość PDA jest o 100 proc. większa od ceny emisyjnej. Trzeba jednak dodać, że spółka początkowo ustaliła cenę maksymalną na 17,20 zł, ale na ostatniej prostej przed debiutem postanowiła obniżyć ją do 7 zł. Jednocześnie mocno okrojono liczbę oferowanych akcji.
