
W samym środku września giełdowe spółki podzielą rekordową pulę 4,1 mld zł.
Tegoroczny sezon dzielenia zysków wchodzi w decydującą fazę. W przyszłym tygodniu dzień dywidendy wypada w 9 spółkach, a łączna kwota zarezerwowana do podziału przekracza 4 mld zł. Rekordowa pula to w znacznej mierze zasługa dwóch reprezentantów indeksu WIG20. Mowa o PZU i Cyfrowym Polsacie. Oba blue chipy wypłacą w tym roku bagatela 3,79 mld zł.
Co ciekawe, punktem kulminacyjnym będzie 15 września. W najbliższą środę dzień dywidendy wypada w aż 4 spółkach. Oprócz PZU i Cyfrowego Polsatu w kalendarium widnieje także Bank Handlowy i Newag. Tu warto przypomnieć regułę T+2, zgodnie z którą prawo do zysku będzie przyznawane według stanu rachunku maklerskiego na dwa dni przed formalnym terminem. W praktyce, aby uczestniczyć w podziale zysku PZU czy Cyfrowego Polsatu trzeba mieć akcje na rachunku na koniec poniedziałkowej sesji (13 września). Z kolei we wtorek na wykresach zobaczymy efekt tzw. odcięcia dywidendy. Akcje obu spółek będą notowane bez prawa do dywidendy (kurs zostanie pomniejszony o stawkę dywidendy). Efektem tego będzie także „niższe” otwarcie indeksu WIG20, który jest indeksem cenowym, co oznacza że przy jego obliczaniu bierze się pod uwagę jedynie ceny zawartych w nim transakcji, a nie uwzględnia się dochodów z tytułu dywidend.
Miliardy do wzięcia
Wrześniowym hitem – praktycznie pod każdym względem – jest dywidenda PZU. Przypomnijmy, że w ubiegłym roku ubezpieczeniowy gigant na wniosek KNF musiał przerwać dywidendową serię. W tym roku PZU wraca z przytupem i do podziału między akcjonariuszy rzuca aż 3 mld zł. To największa dywidenda, jaka zostanie wypłacona przez spółkę notowaną na GPW w 2021 r. Stawka na akcję to aż 3,50 zł, co przy obecnym kursie daje stopę 8,5 proc.

Źródło: Opracowanie własne/StockWatch.pl
Wysokie dywidendy to nie jedyna zachęta PZU skierowana do inwestorów. W tym tygodniu spółka ogłosiła start programu Moje Akcje PZU, czyli programu lojalnościowego dla akcjonariuszy indywidualnych, w ramach którego zaoferuje nawet 20 proc. zniżki na ubezpieczenie auta, domu czy podróży. Dostęp do podstawowych benefitów zostanie aktywowany po osiągnięciu progu 100 akcji PZU (według stanu weryfikacji na pierwszy i piętnasty dzień miesiąca). Na ten moment do programu mogą przystąpić wyłącznie akcjonariusze posiadający rachunek w Biurze Maklerskim Banku Pekao. Docelowo oferta ma być rozszerzona o kolejne biura/domy maklerskie.
Pod względem wielkości płaconej dywidendy wyróżnia się także Cyfrowy Polsat. W tym roku spółka Zygmunta Solorza podzieli aż 767,5 mln zł. To najwyższa dywidenda w historii telekomunikacyjno-medialnego koncernu. Do kieszeni miliardera trafi 364 mln zł (po odjęciu podatku). Cyfrowy Polsat płaci 1,20 zł na akcję w dwóch ratach. Pierwsza w wysokości 0,40 zł – 28 września, a druga (0,80 zł) – 10 grudnia. Stopa dywidendy wynosi ok. 3,4 proc.

Źródło: Opracowanie własne/StockWatch.pl
Małe i średnie spółki też płacą
W połowie września groszem sypnie także Bank Handlowy, czyli jeden z nielicznych banków, który nie ma problemu z „kredytami frankowymi”. W puli jest 156,79 mln zł, co daje 1,20 zł na akcję i stopę w okolicach 2,6 proc. Zdaniem ekspertów, w przyszłym roku bank może wypłacić nawet kilka razy większą dywidendę.
– Jednym z wyróżników Handlowego na tle sektora jest na pewno potencjał dywidendowy. We wrześniu należy się spodziewać dywidendy w wysokości 1,20 zł na akcję, co jest tylko przystawką do tego co może nas czekać w 2022 roku. Bank Handlowy ma jedną z najwyższych nadwyżek kapitałowych (relatywnie) ponad regulacyjne minimum, co oznacza, że w 2022 roku dywidenda może dotyczyć zarówno zysku z 2021 roku, jak i zysku niepodzielonego z lat ubiegłych. Wg naszych prognoz Handlowy w 2022 roku wypłaci 5,36 zł na akcję, na co złoży się 75 proc. zysku z 2021 roku i 50 proc. zysku niepodzielonego z lat ubiegłych. Oznaczałoby to stopę dywidendy powyżej 10 proc. Poza dywidendą nie zapominamy o potencjalnej sprzedaży części detalicznej Handlowego, co może się wiązać z dalszymi przepływami dla akcjonariuszy – uważają eksperci BM mBanku.
W przyszłym tygodniu kwoty rzędu kilkudziesięciu milionów złotych podzielą trzy spółki: Newag, Dębica i MCI. Największą pulę zarezerwował producent taboru kolejowego. Pierwotnie zarząd Newagu planował wypłatę 45 mln zł dywidendy – taka rekomendacja pojawiła się na walnym. Ostatecznie akcjonariusze przeforsowali sumę o 22,5 mln zł wyższą. W efekcie w tym roku Newag wypłaci rekordowe 67,5 mln zł, czyli 1,50 zł na akcję. Przy obecnym kursie daje to stopę 5,9 proc. We wrześniu dywidendową passę podtrzyma Dębica. Giełdowy producent opon po raz 16. z rzędu podzieli się zyskiem. W tym roku w puli jest nieco ponad 51 mln zł. Stawka na akcję wynosi 3,72 zł, co daje stopę na poziomie 4,5 proc. Z kolei giełdowy fundusz kierowany przez Tomasza Czechowicza na pierwszą w swojej historii dywidendę przeznaczy 27,77 mln zł. Stawka na jedną akcję wyniesie 0,54 zł, co przy obecnym kursie daje stopę 2,4 proc.
Przyszłotygodniową listę zamykają trzy spółki. Po rocznej przerwie do płacenia dywidendy wraca Votum. W tym roku do akcjonariuszy spółki trafi 4,2 mln zł, czyli kwota o 85 proc. wyższa niż dywidenda wypłacona w 2019 r. Stawka na akcję wynosi 0,35 zł, co przy obecnym kursie daje stopę 2,3 proc. W przyszłym tygodniu swoją pierwszą giełdową dywidendę wypłaci Games Operators. Ubiegłoroczny debiutant do podziału między akcjonariuszy przygotował 1,8 mln zł. Stawka na akcję wynosi 0,34 zł (DY=2,8 proc.). Ostatnia propozycja pochodzi od spółki notowanej na NewConnect. BPX na tegoroczną dywidendę przeznaczył 960 tys. zł. Stawka 0,05 zł na akcję daje skromną stopę 1,3 proc.