
Mapa rynku.
Wtorkowa sesja na giełdzie w Warszawie rozpoczęła się od silnego uderzenia popytu. O godzinie 11:00 indeks WIG20 rósł o 2,15 proc. do 2.064 pkt., co plasowało go na samej górze europejskich indeksów. Nie tylko zresztą jego. Szeroki WIG rósł o 1,71 proc. do 69.291 pkt. i był trzecim najsilniejszym indeksem w Europie, gdzie nastroje są dziś mocno mieszane, a przedpołudniowe zmiany zdecydowanej większości indeksów zawierają się w przedziale między -0,5 proc. a 0,5 proc. Na zielono świeciły też pozostałe warszawskie indeksy i akcje prawie 44 proc. notowanych przy ulicy Książęcej spółek. Po pierwszych dwóch godzinach handlu mWIG40 miał wartość 5.093 pkt. (+1,15 proc.), a sWIG80 20.622 pkt. (+0,15 proc.).
Banki wyrywają WIG20 z korekty
Giełda w Warszawie, ze wskazaniem przede wszystkim na duże spółki i indeks WIG20, wróciła do wzrostów po czterech sesjach korekty, gdy na fali pogorszenia nastrojów na rynkach globalnych, rodzimi inwestorzy realizowali zyski z silnego powyborczego rajdu indeksów. Mając na uwadze, że dzisiejsze wzrosty idą na przekór nastrojom na rynkach europejskich, nie można wykluczać, że tak samo jak tuż po wyborach parlamentarnych w Polsce, tak i dziś głównym źródłem popytu są inwestorzy zagraniczni.
W indeksie WIG20 drożeją akcje wszystkich 20 wchodzących w jego skład spółek. Największy pozytywny wpływ na indeks mają jednak banki. Przede wszystkim Pekao (124,25 zł; +4,5 proc.) i PKO BP (41,40 zł; +2,83 proc.). Najmocniejszym bankiem w indeksie jest mBank, którego akcje drożeją o 4,79 proc. do 503,20 zł.

Notowania banków.
Spory udział we wzrostach ma również LPP. Akcje odzieżowej spółki drożeją o 3,76 proc. do 12.710 zł, odreagowując poniedziałkowy spadek o 4,3 proc. Obserwując pewną cykliczność w zachowaniu LPP w tym miesiącu, kolejne dni powinny przynieść atak na okolicę 13.000 zł, gdzie ponownie może pojawić się większa podaż.
Akcje Orlenu drożeją o 1,08 proc. do 65,74 zł i podobnie jak cały WIG20, również wracają do wzrostów po kilkudniowej realizacji zysków. Na wykresie dziennym paliwowej spółki ten powrót ma miejsce z szerokiej luki hossy, która została wyrysowana po wyborach, a która teraz stanowi bardzo silne wsparcie i zapowiedź przyszłych wzrostów.
Odwrotna sytuacja ma miejsce na wykresie Allegro. Akcje te drożeją o 2,6 proc. do 28,965 zł, co ma wymierne przełożenie na indeks WIG20, ale mocniejsze wzrosty blokuje szeroka luka bessy 29,30-31,025 zł.
Poprawy nastrojów doświadcza nawet bardzo słabe w ostatnich miesiącach i szczególnie słabe w ubiegłym tygodniu Pepco. Kurs spółki rośnie o 4,84 proc. do 18,21 zł, odreagowując bardzo silne spadki sprzed weekendu, gdy akcje w ciągu trzech sesji akcje te zanurkowały z 23,96 zł do 17 zł.
Kolejny dzień huśtawki na kursie CI Games
Na szerokim rynku cały czas w centrum uwagi inwestorów pozostaje CI Games. W poniedziałek spółka gamingowa poinformowała, że sprzedaż gry „Lords of the Fallen” przekroczyła 1 mln egzemplarzy. Dziś natomiast podała, że łączne koszty wydania tej gry sięgnęły 281 mln zł (178 mln zł – koszt produkcji, 81,5 mln zł – koszt marketingu, 21,5 mln zł – koszt produkcji na nośnikach fizycznych). Na początku roku prezes CI Games informował, że łączne koszty produkcji przekroczą 200 mln zł. I jakkolwiek po niedawnych doniesieniach o kosztach produkcji dodatku do gry „Cyberpunk 2077” można było przypuszczać, że w przypadku „Lords Of the Fallen” finalnie koszty też będą wyraźnie wyższe od zapowiedzi, to dzisiejsze zachowanie kursu CI Games pokazuje, że inwestorzy jednak są nimi rozczarowani. Akcje CI Games rozpoczęły dzień od wzrostu do 3,46 zł z 3,30 zł w poniedziałek na koniec dnia, gdy podrożały o 10,55 proc. Krótko po godzinie 10:00 kurs dobił do 3,555 zł, rosnąc o 7,73 proc., ale chwilę później zaczął mocno spadać i po pierwszych dwóch godzinach handlu, akcje CI Games taniały o 1,82 proc. do 3,24 zł. Nie jest wykluczone, że do końca dnia zniesione zostaną w całości poniedziałkowe wzrosty.
Oprócz opisanych wyżej spółek warto jeszcze zwrócić uwaga na takie firmy jak One More Level (+10,42 proc.), Cognor (+4,99 proc.), Cloud Technologies (-12,09 proc.), Kogeneracja (-3,02 proc.), czy The Farm 51 (-2,21 proc.).