
Fot. materiał prasowe
Pierwsza opublikowana recenzja w serwisie PC Gamer mogła napawać optymizmem. Dziennikarz recenzujący grę dał The Inquisitor notę aż 89/100. Niestety kolejne pojawiające się recenzje mediów nie były już tak przychylne. Obecnie na portalu Metacritic średnia z 7 opublikowanych recenzji wynosi 59. Dziennikarze chwalą ładne miasto, ciekawy świat stworzony przez Jacka Piekarę czy muzykę. Wśród wad wymieniają nudną fabułę, monotonny i powolny system walki, przestarzałą oprawę graficzną, optymalizację oraz mnóstwo bugów.
Trochę lepiej wyglądają oceny graczy. Na platformie Steam produkcja uzbierała na razie jedynie 33 recenzje, z czego 75 proc. jest pozytywnych. Według portalu Steamdb.info peak graczy obecnie wynosi 193 graczy. Gracze chwalą świat wykreowany przez Jacka Piekarę, polski dubbing, muzykę i tzw. znajdźki. Lista negatywów graczy pokrywa się z zarzutami adresowanymi przez recenzentów redakcyjnych.
The Inquisitor to przygodowa gra w klimacie dark fantasy, oparta o powieść Jacka Piekary I, the Inquisitor, prezentująca alternatywną wersję religii gloryfikującej przemoc i prawo do zemsty. Wcielając się w postać Mordimera Madderdina, oddanego inkwizytora, gracze wyruszają w podróż po przesiąkniętym krwią i cieniem, skorumpowanym mieście Koenigstein.
Jacek Piekara podpisał list intencyjny z The Dust w grudniu 2018 roku. Prace nad grą zaczęły się jeszcze w 2019 roku. Premiera gry początkowo została wyznaczona na 2023 rok, ale ostatecznie data debiutu została przesunięta na 8 lutego 2024 r. Budżet gry to około 14 mln zł.
Po długo wyczekiwanej premierze gry The Inquisitor na kursie akcji The Dust niewiele się dzieje. Akcje przy obrocie na poziomie nieco ponad 100 tys. zł drożeją o 0,8 proc. do 9,26 zł. W szerszej perspektywie notowania bronią się przed spadkiem do poziomów widzianych poprzednio w 2022 i 2020 r.