
Historia nie lubi się powtarzać – omówienie sytuacji fundamentalnej Render Cube po I kw. 2024 r. (Fot. Spółka)
W związku z tym, że Render Cube mocno porównywało swój produkt (Medieval Dynasty) do Green Hella, warto rzucić okiem na porównanie realizowanej sprzedaży. Przychody z kwartału premiery, czy nawet kwartału po premierze (możliwe opóźnienie w raportowaniu przychodów ze względu na umowę wydawniczą – Green Hell wydany w selfpublishingu) trybu coop są niższe niż te pokazywane przez Creepy Jar prawie dwa lata po premierze tegoż.
– Wydaje się, że spółka już mocno wyeksploatowała tytuł. Za nami premiera na konsolach, także starej generacji oraz udostępnienie tytułu w Game Passie. Zostały właściwie platformy VR i oczywiście kolejne, raczej darmowe DLCki. Ciekawym jest fakt, że spółka pokazała największe przychody w kwartale premiery wersji na nowe konsole, natomiast te wcale mocno nie budowały wolumenu sprzedaży. Z danych upublicznionych przez spółkę wynika, że w II połowie 2022 r. sprzedało się około 200 tys. sztuk gry łącznie (premiera PS5 i XSX w grudniu), natomiast tylko od 3 listopada 2023 r. do końca roku 250 tys. sztuk, a mimo to przychody 4 kw. 2023 r. były istotnie mniejsze od tych raportowanych w 4 kw. 2022. Oczywiście na plus działała cena konsolowa (39,99 USD, względem realnie ok. 25 USD w IV kw. 2023 r. dla PC) oraz kurs USD/PLN, ale wydaje się także, że spółka otrzymała jakieś wynagrodzenie od wydawcy, czyli właściciela – argumentuje analityk StockWatch.pl.
Więcej o sytuacji fundamentalnej Render Cube dowiesz się z najnowszej analizy: Historia nie lubi się powtarzać – omówienie sytuacji fundamentalnej Render Cube po I kw. 2024 r.
W dalszej części analizy znajdziesz omówienie:
- dynamiki przychodów w ujęciu kwartalnym
- założeń i prognoz z dokumentu informacyjnego
- porównania Medieval Dynasty do Green Hella
- kosztów, wyników i rentowności
- kapitalizacji i atrakcyjności obecnej wyceny