
Mapa rynku
Kolejna słaba sesja przy ulicy Książęcej. O godzinie 11:45 w czerwieni skąpane były wszystkie warszawskie indeksy. WIG20 spadał o 0,47 proc. do 2.239 pkt., WIG o 0,41 proc. do 80.622 pkt., mWIG40 o 0,17 proc. do 6.046 pkt., a sWIG80 o 0,5 proc. do 23.719 pkt. Spadki co prawda nie są duże, ale na tle innych europejskich parkietów, gdzie panują dziś dość mieszane nastroje, giełda w Warszawie wciąż wypada słabo.
Dodatkowo może niepokoić sytuacja techniczna na wykresach rodzimych indeksów, czy pogarszające się otoczenie rynkowe.
Indeks WIG20, co prawda przed południem próbuje odrabiać wcześniejsze straty, gdy rano zanurkował do 2.228 pkt., ale to nie zmienia tego, że wczoraj przełamał on wsparcie na 2.259 pkt. i tym samym wybił się dołem z miesięcznej konsolidacji. Na gruncie analizy technicznej wciąż ma on otwartą drogę do sierpniowego dołka na poziomie 2.193 pkt.
Innym czynnikiem ryzyka jest perspektywa pogorszenia nastrojów na rynkach globalnych, co już teraz sygnalizuje rynek obligacji, czy tracący w ostatnich dniach złoty. Takie pierwsze sygnały płyną też z Wall Street, gdzie zapoczątkowany jeszcze w pierwszych dniach września impuls wzrostowy wygasł, przez co rośnie ryzyko nieco głębszej realizacji zysków. I o ile można wątpić, że taką korektę sprowokuje McDonald’s, którego akcje wczoraj tąpnęły w handlu posesyjnym o 10 proc., po tym jak gruchnęła wieść o wykryciu bakterii E. coli w burgerach, to już wyniki publikowane dziś po sesji przez Teslę i IBM (jeżeli tylko okazałyby się one rozczarowaniem), takim pretekstem do spadkowej korekty na Wall Street mogą się stać.
Żabka psuje nastroje inwestorom
Nastroje inwestorom na GPW psuje niedawny debiutant – Żabka. W południe jej akcje tanieją o 4,86 proc. do 19,028 zł, przy największych na rynku obrotach i po tym jak wczoraj zostały one przecenione o 4,76 proc. Nadzieje inwestorów na to, że fundusze rzucą się na akcje Żabki, bo z uwagi na dużą kapitalizację spółki będą musiały ją mieć w portfelu, tym samym okazały się płonne. Obecnie akcje Żabki są wycenione 11,5 proc. poniżej ceny z oferty publicznej. W przypadku dalszego pogorszenia nastrojów na giełdzie mogą spaść jeszcze niżej.
Orange Polska tanieje przed wynikami
Sezon publikacji wyników za III kwartał br. trwa nie tylko na Wall Street, ale powoli wkracza w niego rodzimy rynek akcji. Dziś po sesji wyniki opublikuje m.in. Orange Polska. Analitycy prognozują, że wyniki spółki będą na bardzo zbliżonym poziomie co rok wcześniej. Prognozują oni zysk netto na poziomie 244 mln zł, co oznacza jego wzrost o niespełna 3 proc. R/R. Zysk EBITDA ma według prognoz wynieść 371 mln zł (-1,6 proc. R/R), zysk EBITDA uwzględniający koszty leasingu ma ukształtować się na poziomie 831 mln zł (-1,6 proc. R/R), a przychody wynieść 3,114 mld zł (bez zmian).
Inwestorzy chyba nie są dobrej myśli, bo akcje Orange Polska tanieją dziś o 2,15 proc. do 8,092 zł i są w gronie trzech najsłabiej radzących sobie walorów z indeksu WIG20. Dodatkowo kurs przebił wsparcie na 8,172 zł, co może zapowiadać późniejsze zejście poniżej 8 zł.
Czerwono także na KGHM i Pepco
Dziś mocniej niż Orange Polska tanieją w WIG20 tylko akcje spółek KGHM (156,30 zł; -2,37 proc.) i Pepco (17,61 zł; -2,49 proc.). Spadki Pepco wciąż można wiązać z opublikowanymi wczoraj rozczarowującymi danymi o sprzedaży detalicznej w Polsce.
Notowania KGHM w dół ściągają spadające ceny miedzi na rynkach globalnych (trochę ten spadek jest amortyzowany przez droższego dolara), a także obniżona przez analityka Erste Group rekomendacja dla miedziowej spółki z „trzymaj” do „sprzedaj” z ceną docelową na poziomie 122,40 zł.
Nie wszystkie jednak blue chipy ulegają presji podażowej. W południe powyżej kreski notowane były akcje 5 z 20 spółek. Najlepiej wśród nich radziło sobie Pekao, którego kurs rósł o 0,59 proc. do 144,50 zł.
Inne gorące dziś spółki na giełdzie w Warszawie, wskazane przez skaner takich spółek na stronie StockWatch.pl, to m.in. Krakchemia (+18,9 proc.), The Farm 51 (+6,38 proc.), Columbus (+4,87 proc.), CEZ (+3,83 proc.), Shoper (-3,62 proc.) i NanoGroup (-3,34 proc.).
Cały czas spadki kontynuuje również Legimi, tracąc dziś 2,04 proc. i spadając do 28,80 zł. Od historycznego szczytu z poprzedniego wtorku akcje tej spółki zostały przecenione już o 57 proc.