PARTNER SERWISU
yjqaqvcw

Jakość, wzrost, wycena – trzy fundamenty analizy spółek wg Przemysława Staniszewskiego

Jak wybierać spółki do portfela i które wskaźniki wziąć pod uwagę przy analizowaniu akcji? Na te pytania odpowiedział na konferencji WallStreet 28 analityk giełdowy Przemysław Staniszewski.

analiza, fundamentalna, przemyslaw, staniszewski, akcje, 2024

Jakość, wzrost, wycena – trzy fundamenty analizy spółek wg Przemysława Staniszewskiego

Jakość, wzrost, wycena – to zdaniem analityka Przemysława Staniszewskiego trzy kluczowe kryteria wyboru spółek. Jeśli jednak analiza fundamentalna miałaby być aż tak prosta, to rodzi się pytanie o to, gdzie jest haczyk. Otóż w tym, że występowanie tych czynników jest ze sobą negatywnie skorelowane. Mówiąc prościej, spółka, która jednocześnie mogłaby się pochwalić wysoką jakością (czyli barierami wejścia na rynek, na którym działa) i potencjałem wzrostu oraz niską wyceną, to jednorożec.

– Taką okazję wypatrzyć można tylko w jednej sytuacji – w czasie rynkowego krachu. A z krachami jest taki problem, że tylko wydają się idealną okazją do kupowania – zauważa analityk StockWatch.pl.

Jak tłumaczy, po fakcie widać, gdzie wypadło dno załamania, jednak kiedy kurs leci na łeb, na szyję, trudno jest powstrzymać emocje. Nawet jeśli udałoby się kupić w okolicach dołka, to zapewne przy tak gwałtownej przecenie zaczęlibyśmy się zastanawiać, czy aby na pewno fundamentalnie ze spółką nie dzieje się nic złego. Mimo to już w sytuacji, kiedy korzystny sygnał wysyłają dwa spośród trzech wskaźników, nad inwestycją można się zastanowić.

Podobają mi się spółki generujące dużo gotówki czy mogące się pochwalić wysokimi marżami brutto. W ich przypadku margines błędu jest znacznie szerszy niż u tych, które mają niskie marże – deklaruje Staniszewski.

>> Analitycy StockWatch.pl co roku publikują kilkaset analiz raportów spółek notowanych na GPW >> Sprawdź listę aktualnych omówień

Jak wybierać, w co inwestować nie tylko w 2024 r? Jakość spółek

Zdaniem Staniszewskiego, ideałem jest otaczająca spółkę i chroniąca jej rynek przed intruzami fosa, której koncepcję spopularyzował Warren Buffett. Dla LPP fosą jest to, że potrafi projektować kolekcje, a dla Apple’a fakt, że spółka stara się wszystkie swoje produkty obejmować ochroną patentową. Do przykładów spółek dysponujących taką fosą analityk zaliczył zwłaszcza spółki medyczne i biotechnologiczne.

– Fosą może być nawet wyjątkowa wydajność produkcji, a jej siłę jak w soczewce pokazuje wskaźnik ROIC, czyli zwrot na zainwestowanym kapitale – zauważa analityk.

Jak dodaje, biznes powinien być łatwy do zrozumienia – tutaj prostą regułą jest to, czy bylibyśmy w 3 minuty wyjaśnić 10-latkowi, jak działa. Na zasadzie negatywnej selekcji powinno się sprawdzić politykę dywidendową, zarząd oraz to, czy ma dominującego akcjonariusza. W przypadku LPP zachęcająca jest sięgająca 600 zł na akcję wypłata z zysku, wątpliwości nie budzą kompetencje zarządu.

– Również fakt posiadania wiodącego akcjonariusza w postaci fundacji Piechockich jest na plus, choć nie jestem fanem spółek, w których struktura udziałów w głosach mocno odbiega od struktury udziałów w kapitale – ocenia Staniszewski.

Jak wybierać, w co inwestować nie tylko w 2024 r? Wzrost

Jeśli spółka dysponuje jakością, to kolejnym kryterium będzie wzrost – co zrozumiałe, Staniszewski radzi szukać spółek o największym polu do rozwoju. Służące mu za przykład LPP ten test zdaje z łatwością i tym samym pozytywnie przechodzi drugą próbę. Po raporcie Hindenburga spółka zapowiedziała, że w trzy lata podwoi liczbę sklepów, a wciąż niewielka w porównaniu z hiszpańskim Inditeksem czy szwedzkim H&M skala działalności sprawia, że potencjał wzrostu w Europie jest bardzo duży.

– Jeśli spółka tak szeroko zakrojoną ekspansję planuje w rozpisaniu na poszczególne kwartały, to musi być naprawdę pewna swego – ocenia Staniszewski.

Jak wybierać, w co inwestować nie tylko w 2024 r? Wycena

Jak zauważa analityk, najtrudniejszym dla LPP testem jest ten dotyczący wyceny. Specjalista przyznaje, że nie jest fanem wyceny metodą zdyskontowanych przepływów pieniężnych (DCF), a to ze względu na dużą podatność na uznaniowy dobór parametrów. Natomiast w wycenie porównawczej trzeba jego zdaniem pamiętać o zastosowaniu wskaźników opartych na prognozowanych wynikach.

– Użycie wyników z przeszłości dopuszczałbym jedynie w przypadku najbardziej stabilnych i przewidywalnych spółek – przyznaje specjalista, dodając że porównywalne spółki powinny być reprezentować tę samą branżę i być tego samego rzędu wielkości.

Tymczasem w przypadku spółek wzrostowych kluczowym wskaźnikiem atrakcyjności powinien być PEG, który oblicza się jako iloraz wskaźnika P/E (cena do zysku) przez notowaną w skali roku dynamikę wzrostu zysków. Jeśli więc P/E wynosi 15, a zyski się zwiększają w tempie 20 proc. rocznie, to PEG sięgnie 0,75. To bardzo atrakcyjny wynik, podobnie jak każdy poniżej jedności.

Dwa razy zastanowić się trzeba tymczasem, nim kupimy akcje, dla których PEG przekracza 2. To oznacza, że zdecydowania mało atrakcyjna będzie spółka wyceniana po 15-krotności zysków (P/E=15), w przypadku której dynamika wzrostu zysków sięgałaby ledwie 5 proc., bo oznaczałoby to PEG wynoszący dokładnie 3. Jak jednak przyznaje Staniszewski, niekoniecznie dobrym dla inwestora celem będzie wybieranie jak najtańszych spółek.

– Najlepiej szukać spółek w branżach rozsądnie wycenionych, ale i posiadających potencjał wzrostu – wskazuje analityk.

>> Spółki dywidendowe – kalendarium, kwoty, wiadomości i komunikaty dotyczące dywidend w jednym miejscu >> Sprawdź!

Jak dodaje, dobra spółka kupiona po złej cenie może nie okazać się dobrą inwestycją. Jeśli jednak kupimy rozsądnie wycenianą spółkę wzrostową, to możemy liczyć i na wzrost zysków, i na wzrost wskaźnika P/E, czyli wyceny, a więc w przypadku poprawy perspektyw zarobić podwójnie.

– I odwrotnie – jeśli przy pogarszaniu się perspektyw spadną i zyski, i wycena, podwójnie stracimy – ostrzega Staniszewski.

StockWatch.pl

StockWatch.pl wspiera inwestorów indywidualnych dostarczając m.in:

- analizy raportów finansowych i prospektów emisyjnych spółek przygotowywane przez zawodowych, niezależnych finansistów,

- moderowane forum użytkowników wolne od chamstwa i naganiania,

- aktualne i zweryfikowane przez pracownika dane finansowe spółek,

- narzędzia analizy fundamentalnej i technicznej.

>> Sprawdź z czego możesz korzystać za darmo i co oferujemy w Strefie Premium

Najnowsze wiadomości (aktualności, giełda, akcje)



Współpraca
Biuro Maklerskie Alior Bank Bossa tradingview PayU Szukam-Inwestora.com Kampanie reklamowe - emisje akcji, obligacji, crowdfunding udziałowy Forex Kursy walut Akcje Giełda Waluty Kryptowaluty
Trading jest ryzykowny i możesz stracić część lub całość zainwestowanego kapitału. Treści publikowane w portalu służą wyłącznie celom informacyjnym i edukacyjnym. Nie stanowią żadnego rodzaju porady finansowej ani rekomendacji inwestycyjnej. Portal StockWatch.pl nie ponosi jakiejkolwiek odpowiedzialności za decyzje inwestycyjne podjęte na podstawie lektury zawartych w nim treści.
peek-a-boo
×

Sprawdź jak StockWatch.pl może pomóc Ci w skutecznym inwestowaniu

Sprawdź
cookie-monstah

Serwis wykorzystuje ciasteczka w celu ułatwienia korzystania i realizacji niektórych funkcjonalności takich jak automatyczne logowanie powracającego użytkownika czy odbieranie statystycznych o oglądalności. Użytkownik może wyłączyć w swojej przeglądarce internetowej opcję przyjmowania ciasteczek, lub dostosować ich ustawienia.

Dostosuj   Ukryj komunikat