Wiadomości ze spółki wyraźnie podniosły ciśnienie inwestorom. Kurs Kopeksu w pierwszej godzinie handlu szybko spadł pod kreskę i momentami tracił nawet 6 proc. Tak rynek zareagował na komunikat spółki o słabym I kwartale.
Zarząd Kopeksu poinformował, że spodziewany wynik za pierwsze 3 miesiące obecnego roku będzie gorszy od wyników osiągniętych w poprzednich kwartałach oraz oczekiwań rynkowych. Główną przyczyną ma być strata w australijskiej spółce Kopex Waratah. Jej powodem jest przesunięcie fakturowania przychodów ze sprzedaży i remontów oraz wyższymi kosztami sprzedaży w związku z wpłynięciem do spółki opóźnionych faktur za usługi transportowe i usługi demontażu z 2011 r. Kopex Waratah jest spółką prawa australijskiego i nie stosuje MSR/MSSF, w tym również MSR 11, który pozwala na stopniowe rozpoznawanie zysku z prac w toku. Według szacunków zarządu powyższe zdarzenia mogą obniżyć skonsolidowany wynik netto grupy za pierwszy kwartał 2012 r. o blisko 3 mln dolarów australijskich (blisko 10 mln zł). >> Zobacz komunikat tutaj.
Jednak to nie jedyny powód pogorszenia się wyników Kopeksu, który mówi o kolejnych niekorzystnych zjawiskach w otoczeniu gospodarczym.
– Skonsolidowany zysk grupy Kopex niższy od oczekiwań wynika także ze słabszej pozycji spółek serbskich należących do grupy w związku z pogorszeniem sytuacji makroekonomicznej w Serbii. Znaczne osłabienie dinara, a także złe warunki atmosferyczne w styczniu i lutym 2012 r. spowodowały przestoje w wielu gałęziach przemysłu. Te zdarzenia wpływają ujemnie na wyniki Grupy Kopex przede wszystkim na poziomie kosztów finansowych, głównie poprzez ujemne różnice kursowe, natomiast łącznie na wynik netto w kwocie około 3 mln zł. – podaje spółka w komunikacie.
Kopex sugeruje, że pogorszenie wyników jest efektem sezonowości, ale przecież po to robi się porównanie kw/kw aby ten efekt wykluczyć. Informacja jest negatywnym zaskoczeniem dla inwestorów od lat wierzących w skuteczność strategii wzrostu Kopeksu. Spółka uspokaja, że gorszy wynik jest zgodny z jej wewnętrznymi założeniami budżetowymi. Ostateczne wyniki za I kwartał poznamy 15 maja. >> Sprawdź terminarz wszystkich raportów spółek.
Akcjonariusze spółki w napięciu czekają nie tylko na wspomniany raport . Dziś o godz. 14 sąd w Katowicach rozpatrzy sprawę z powództwa spółki Famur przeciwko Kopeksowi o zapłatę kary umownej w związku z rzekomym niewykonaniem umowy o współpracy pomiędzy spółkami.
– Sprawa dotyczy egzekucji roszczeń wysuniętych przez spółkę Famur od spółki Kopex z dnia 5 listopada 2009 roku na 110,8 mln zł. W wypadku Famuru kwota na jeden walor wynosi 0,23 zł, a Kopeksu 1,49 zł. Według nas obecnie rynek dyskontuje bezzasadność roszczeń Famuru wobec Kopeksu. Podtrzymujemy naszą neutralną rekomendację dla obu spółek. – oceniają analitycy DI BRE Banku.
W zeszłym roku Kopex zanotował skonsolidowane przychody na poziomie 2,13 mld zł, co było osiągnięciem zbliżonym do rezultatu z 2010 roku. Zysk EBIT wyniósł 172 mln zł, a wynik netto przypadający akcjonariuszom spółki dominującej stanowił 153,5 mln zł. W 2010 roku było to odpowiednio 83,3 mln zł oraz 23,8 mln zł.
Na początku czwartkowych notowań producent maszyn górniczych przebywał po zielonej stronie rynku, ale zapowiedzi słabszych wyników szybko zdołowały kurs do poziomu 19 zł, co stanowi -5 proc. od poprzedniego zamknięcia.
>> Wskaźnik Kopeksu EV/EBITDA na tle sektora wskazuje, że aktualna wycena rynkowa jest optymalna. >> Sprawdź wszystkie wskaźniki na stronie spółki w serwisie StockWatch.pl