Przed siedmioma miesiącami kurs Trakcji odjechał z punktu 0,36 zł i pomknął na północ odrabiać straty wieloletniej bessy. Niestety, na poziomie 1,37 zł rynek przejął obowiązki dyżurnego ruchu i skierował notowania na korekcyjny tor.
analizę techniczną walorów Trakcja wraz z prognozą kierunku i zasięgu ruchu
W poniedziałek gracze bezskutecznie walczyli z ubiegłotygodniowym maksimum, ale zwyciężyła chęć realizacji zysków, która spowodowała powstanie negatywnej formacji objęcia bessy. Zważywszy na spore wykupienie wskaźników, jej pojawienie się należy potraktować poważnie. Na dodatek linia ADX wymknęła się ze strefy wytyczonej kierunkowymi, sygnalizując zbliżające się przesilenie. Potwierdzenie rewersalowego układu świec mieliśmy na wczorajszej sesji w postaci zamknięcie poniżej poniedziałkowego. W tej sytuacji należy rozglądać się za poziomami, na których korekta mogłaby wyhamować.
Pierwszy z nich znajduje się na poziomie 0,96 zł. Jest to zniesienie 61,8 proc. ostatniej fali wzrostowej, wzmocnione od dołu długoterminową wykładniczą. Jeżeli jednak podaż zdoła silniej rozpędzić pociąg i przełamać wsparcie, to niechybnie dotoczy się on do strefy październikowej luki hossy, wzmocnionej linią trendu siedmiomiesięcznego.