W III kwartale przychody spółki wyniosły 11,9 mln zł i były wyższe o ponad 30 proc. w ujęciu r/r. Różnie jednak wyglądała sprzedaż w poszczególnych segmentach. Nieznaczny spadek sprzedaży był w grupie kosmetyków po goleniu. Natomiast wzrost odnotowano w pozostałych segmentach: perfumeria, pielęgnacja ciała i twarzy. W III kwartale jeszcze mocniej niż przychody rosły zyski. Zysk operacyjny wyniósł 2,36 mln zł, co oznacza wzrost o 61 proc. Jeszcze większy skok zanotował wynik netto, ale tu była niska baza. Czysty zysk zwiększył się z 27 tys. do 1,65 mln zł. Jednak duży wpływ na osiągnięty wynik trzeciego kwartału miało zdarzenie jednorazowe tj. sprzedaż nieruchomości w Łodzi.
– Cena sprzedaży nieruchomości: 10.600 tys. zł + VAT. Sprzedana nieruchomość była obciążona hipotekami na rzecz BNP Paribas Bank Polska SA oraz PKO Bank Polski SA z tytułu zabezpieczenia kredytów udzielonych spółce. W wyniku sprzedaży nieruchomości spłacony został kredyt udzielony spółce przez BNP Paribas Bank Polska SA oraz częściowo został spłacony kredyt udzielony spółce przez PKO Bank Polski SA. Łączny wpływ tej transakcji na wynik finansowy w roku 2011 wyniósł 2.987 tys. zł – czytamy w raporcie za III kwartał.
Jak przyznaje zarząd w liście do akcjonariuszy, kwota uzyskana ze sprzedaży nieruchomości w całości została przeznaczona na spłatę zobowiązań kredytowych.
– Nieruchomość była sporym obciążeniem finansowym dla spółki – kilkaset tysięcy złotych rocznie w obszarze kosztów operacyjnych. Dodatkowo spłata kredytów zabezpieczonych nieruchomością w Łodzi pozwoli na zaoszczędzenie ponad dziewięciuset tysięcy złotych kosztów odsetkowych rocznie. Dzięki zakończonej transakcji środki te zostaną przeznaczone na budowę aktywów obrotowych. Kolejnym ważnym osiągnięciem jest wzrost przychodów ze sprzedaży, nadal jednak ogranicza go dostępność finansowania – napisała w liście do akcjonariuszy Monika Nowakowska, prezes Miraculum.
Ważny dla spółki jest posiadanie nowego wpisu do KRS bez adnotacji o upadłości układowej, który umożliwia efektywniejszą współpracę z dostawcami. Spółka dąży do zwiększenia aktywności w sieciach handlowych – nawiązanie współpracy z drogeriami Schlecker, podpisanie znaczących umów handlowych dla zestawów świątecznych w większości dużych sieci i zawarła kontrakt z Biedronką.
>> Aktualna analiza wskaźnikowa i fundamentalna z uwzględnieniem nowego raportu jest już dostępna na stronie spółki w serwisie StockWatch.pl
W III kwartale spółka zakończyła z sukcesem postępowanie układowe. W wyniku zakończenia tego postepowania nastąpiła konwersja zobowiązań spółki wobec wierzycieli w kwocie 15.042 tys. zł – wierzyciele ci objęli 12.535.436 akcji imiennych zwykłych serii K. Fakt te wpłynie znacząco na poprawę wypłacalności spółki, ale nadal istnieje problem dostępu do finansowania.
– Nowy KRS nie oznacza znaczącej zmiany oceny spółki przez banki w najbliższych miesiącach, stąd projekt emisji obligacji serii X, dzięki którym spółka uwolni zastaw na aktywach obrotowych, niezbędnych do pozyskania tańszego finansowania oraz będzie mogła sfinansować cele przychodowe i wdrożeniowe zaplanowane na IV kwartał – czytamy w liście prezes Miraculum do akcjonariuszy.
Łączna wartość emisji obligacji serii X wynosi nie więcej niż 15,5 mln zł. Cena emisyjna jest równa wartości nominalnej i wynosi 1 zł za jedną obligację.
Na dzisiejszej sesji akcje Miraculum wyraźnie rosły, ale tylko na początku dnia – nawet blisko 6 proc. Jednak po południu notowania akcji spółki spadły pod kreskę, choć szeroki rynek zyskiwał nawet ponad 3 proc.
Miraculum pracowicie wychodzi ze stanu upadłości, w którym znalazła się jeszcze działając jako Kolastyna. Po II kwartale 2009 r. rating nadawany przez StockWatch.pl spadł na poziom CCC+, a pół roku później na D. Pierwszy wniosek o ogłoszenie upadłości został złożony w styczniu 2010 roku. Spadek ratingu wyprzedził to zdarzenie o ponad pół roku.
Od dwóch kwartałów rating znów zaczął się poprawiać w reakcji na pojawienie się zysków operacyjnych, wzrost kapitałów własnych wskutek emisji akcji oraz wzmocnienie bilansu. Aktualny odczyt BB- pozwala przychylniej patrzeć na spółkę, jednak trzeba pamiętać iż nadal posiada ona ujemny kapitał obrotowy, ogólne zadłużenie mimo że spadło jest dość wysokie bo 59 proc., a zysk narastająco w 2011 r. nie jest potwierdzony przepływami operacyjnymi, które od początku roku wynoszą -3,7 mln zł.
>> Sprawdź jak zmieniały się wskaźniki i rating spółki w analizie wyników historycznych Miraculum.