Wyniki ubiegłotygodniowych wyborów w Grecji nie wniosły na rynki wielkiego optymizmu, ponieważ zostały przyćmione przez problemy hiszpańskiego sektora bankowego. Również przedłużenie operacji Twist przez FED, nie było tym czego oczekiwali inwestorzy. Dodatkowo w piątek na rynek napłynęły kolejne słabe dane PMI z Chin i Niemiec. W związku z tym rynki oczekują działań mających na celu stymulację europejskiej gospodarki.
Po decyzji FED, kolejnym ważnym wydarzeniem będzie szczyt Unii Europejskiej (28-29 czerwca), który może dostarczyć paliwa do kontynuacji wzrostów. Nadzieje rozbudziło także piątkowe spotkanie przywódców Niemiec, Włoch, Francji i Hiszpanii. Uczestnicy byli zgodni w sprawie wprowadzenia podatku od transakcji finansowych oraz potrzeby podjęcia działań na rzecz wzrostu gospodarczego w UE. Na ten cel zostanie przeznaczone 120-130 mld EUR, czyli 1 procent PKB UE. To jednak tylko kropla w morzu potrzeb. Dla porównania, do 100 mld euro może otrzymać sam hiszpański sektor finansowy. Korzystne rozstrzygnięcie greckich wyborów może odsunąć w czasie podjęcie zdecydowanych działań przez europejskich polityków.
W oczekiwaniu na szczyt UE indeksy rozpoczęły korektę czerwcowych wzrostów. Eksperci twierdzą, że na najbliższych sesjach będzie ona kontynuowana. WIG20 może stracić jeszcze około 6 proc., a indeks szerokiego rynku zmierza do poziomu 38500 pkt.
>> StockWatch.pl zapytał ekspertów o aktualną sytuację rynkową. >> Jesteśmy w kilkuprocentowej korekcie czerwcowych wzrostów.
W poniedziałek po 1,5 godziny sesji główne europejskie parkiety znajdują się na ponad 1 proc. pod kreską. Polski indeks blue chipów zniżkuje o 0,8 proc. Na przewagę sprzedających wskazują statystyki giełdowe. 90 proc. obrotów na rynku generowane jest na spadkach. Na negatywne nastroje wskazuje również barometr rynku, którego proporcja wynosi 41:59.
>> Szczegółowe statystyki obrotu na gorąco wraz z aktualnym wskaźnikiem sentymentu >> Dostępne są na żywo w serwisie analizy technicznej ATTrader.pl
Najsłabszą spółką w indeksie blue chipów jest Kernel. Spółka poinformowała w komunikacie o podpisaniu umowy kredytu na kwotę 210 mln USD. Środki zostaną przeznaczone na sfinansowanie zakupu, przechowywania oraz przeładunku towarów rolnych, takich jak kukurydza, jęczmień, pszenica, rzepak i soja. Informacja ta nie spodobała się inwestorom, a kurs zniżkował na otwarciu notowań o ok. 7 proc. Aktualnie skala przeceny jest znacznie mniejsza. >> Szczegóły tutaj.
Do grona gorących spółek należy także Rovese. W piątek na rynek napłynął komunikat, że główny akcjonariusz spółki Michał Sołowow zwiększył stan swojego posiadania z 53,14 do 54,4 proc. udziałów w spółce. Kurs zwyżkował w piątek o niecałe 9 proc., a na poniedziałkowej sesji dorzuca kolejne 4 proc.
W czołówce aktywności na GPW znalazł się również Skotan. Spółka znajduje się od dwóch tygodni w dynamicznym trendzie wzrostowym. Paliwa do kontynuacji wzrostów dostarczyła informacja z ubiegłego tygodnia o uzyskaniu wsparcia finansowego o wartości ponad 5 mln zł z Narodowego Centrum Badań i Rozwoju.