
Na ten med-tech z GPW warto zwrócić uwagę. Scope Fluidics docenione przez analityków
Mimo strumienia pozytywnych informacji, w grudniu notowania Scope Fluidics testują ponad roczne minima. Sprzedaż inwestorowi Bio-Rad Laboratories spółki celowej Curiosity Diagnostics przyniosła o 30 mln USD więcej, niż pierwotnie uzgodniono, proces certyfikacji systemu Bacteromic idzie do przodu, a pod koniec 2025 r. spółka chce otworzyć linię produkcyjną w Hiszpanii.
Scope Fluidics: Dobre wiadomości, ale kurs w dół
W skali kwartału notowania Scope Fluidics tracą już prawie 10 proc., a od początku roku są na 24-proc. minusie. Scope Fluidics to spółka zajmująca się badaniami i rozwojem technologii medycznych. Jak zauważa Łukasz Kosiarski z Ipopema Securities, firma opracowująca własne analizatory i sprzęt medyczny ma na swoim koncie olbrzymi sukces.
– Największym dotąd sukcesem była dla niej sprzedaż za 170 mln USD projektu PCR|ONE globalnemu medtechowi Bio-Rad Laboratories, a obecnie pracuje nad systemami diagnostycznymi BacterOMIC i EDOCERA – wylicza analityk.

Źródło: Opracowanie własne/StockWatch.pl
Spółka, która od debiutu z 2017 r. zwiększyła wartość akcji więcej niż dziesięciokrotnie, należy już do indeksu sWIG80, choć z NewConnect na główny parkiet GPW przeszła dopiero w 2023 r. Zdaniem Katarzyny Kosiorek z Trigon DM Scope Fluidics to jeden z najciekawszych reprezentantów branży medycznej na warszawskiej giełdzie.
– Spółka podkreśla, że zainteresowanie projektem Bacteromic jest duże i aktywnie toczą się rozmowy pod kątem komercjalizacji – komentowała analityczka podczas organizowanej przez StockWatch.pl konferencji „Racjonalny Inwestor”.
EDOCERA: Ciekawy projekt, ale na uwzględnienie go w wycenie jest za wcześnie
Kolejne projekty Scope zapowiadają się bardzo ciekawie. Jak zauważa Kosiarski z Ipopemy, EDOCERA to wciąż znajdujący się na wstępnym etapie projekt, który funkcjonował pod roboczą nazwą DSC001. W jego ramach spółka rozwija produkt umożliwiający profilaktykę oraz diagnostykę osób z grup ryzyka przejścia udaru, co oznacza dla niej dywersyfikację prac badawczo- rozwojowych.
Jak dodaje specjalista, przedstawiciele Scope Fluidics o nowym projekcie mówili pod koniec sierpnia na konferencji PHA-SE. Ma to być urządzenie typu „wearable”, czyli do noszenia na sobie, które ma wykrywać głównie udary nocne, czyli zachodzące w czasie snu. W leczeniu skutków udaru liczy się czas od wystąpienia udaru do trafienia pacjenta do szpitala. Im później to nastąpi, tym pacjent ma trudniejsze leczenie i dłuższą rehabilitację.
– Scope widzi potencjał biznesowy w stworzeniu urządzenia odpowiadającego na tą potrzebę medyczną, które szybko informowałoby odpowiednie służby o wystąpieniu udaru u pacjenta – zauważa Kosiarski.
Co dalej z projektem BacterOMIC?
Jak jednak zastrzega ekspert Ipopemy Securities – który zresztą na razie nie uwzględnia tego projektu w wycenie – to dopiero wstępny etap rozwoju urządzenia, a potencjał spieniężenia będzie miał dopiero po kilku latach pracy nad nim. Tymczasem jeśli chodzi o bardziej zaawansowany projekt BacterOMIC, to według niego nie widać szans na jego sprzedaż w krótkim terminie na satysfakcjonujących warunkach.
Scope Fluidics postanowiło dalej rozwijać BacterOMIC na własną rękę, wprowadzając go do sprzedaży na rynkach takich jak kraje arabskie, uzupełnić portfolio paneli diagnostycznych i uzyskać jeszcze raz rejestrację na terenie UE według aktualnych procedur. Spółka liczy, że możliwość wyjścia z niego pojawi się za kilka kwartałów. W takiej opcji spółka szukałaby docelowego nabywcy wśród gigantów branży technologii medycznych. Tymczasem w kolejnych latach prowadzonych przez medtech projektów ma być więcej.
– W swojej strategii Scope Fluidics pod koniec dekady zakłada wychodzenie przez partnering z globalnymi medtechami z jednego projektu na rok, to oznacza, że w ciągu najbliższego roku-dwóch Scope powinno ogłosić rozpoczęcie kolejnych nowych projektów – wskazuje analityk.
Scope Fluidics powstał w 2010 r. w Instytucie Chemii Fizycznej Polskiej Akademii Nauk z myślą o tworzeniu rozwiązań dla medycyny na bazie technologii mikroprzepływowych. Spółka zajmuje się rozwojem projektów technologicznych w obszarze diagnostyki i ochrony zdrowia. Spółka w 2023 r. przeniosła się z NewConnect na rynek główny GPW. Wchodzi w skład indeksu sWIG80.