Mapa rynku
Nowy rekord indeksu sWIG80, WIG20 rośnie o 1 proc.
Początek środowej sesji na GPW, podobnie jak na innych europejskich giełdach, upływa pod znakiem wzrostów.
O godzinie 09:53 indeks WIG20 rósł o 1,01 proc. do 2.958 pkt., WIG o 0,86 proc. do 108.319 pkt., mWIG40 o 0,55 proc. do 8.064 pkt., a sWIG80 o śladowe o 0,06 proc. do 29.229 pkt. Ten ostatni indeks, pomimo że skala jego porannych wzrostów jest relatywnie mała, zdołał poprawić swój historyczny rekord. Ten nowy to 29.325 pkt. Tym samym od początku roku indeks małych spółek urósł już o ponad 24 proc.
Dobre nastroje na warszawskiej giełdzie to efekt dobrych nastrojów na globalnych rynkach akcji. Szczególnie w Tokio, gdzie dziś japoński indeks Nikkei wystrzelił w górę aż o 3,51 proc., łamiąc opory i wybijając się powyżej szczytu z czerwca. Impulsem do tak silnych wzrostów stała się ogłoszona przez prezydenta USA Donalda Trumpa umowa handlowa pomiędzy USA a Japonią. Nie zagłębiając się w szczegóły można odnieść wrażenie, że globalni inwestorzy uznali, że finalnie USA podpiszą umowy ze wszystkimi większymi krajami na świecie. Uznali tym samym, że zbliżająca się data 1 sierpnia nie tylko nie niesie ze sobą większego ryzyka dla światowych giełd, ale wręcz samo podpisanie w bliższej lub dalszej przyszłości wspomnianych porozumień handlowych, całkowicie zniesie „ryzyko celne”. A to będzie kolejnym pozytywnym impulsem dla rynków akcji. Szczególnie że prawdopodobnie odblokuje obniżki stóp procentowych przez amerykański Fed.
Rodzimych inwestorów cieszyć powinny nie tylko dobre nastroje na rynkach światowych, co pozwala dziś rosnąć warszawskim indeksom, ale też korzystna sytuacja techniczna na tych indeksach.
Indeks sWIG80 rośnie od połowy czerwca, gdy zakończył miesięczną korektę, co dziś zmaterializowało się w postaci nowego ATH. Trochę martwi spadające momentum ostatnich wzrostów, ale dopóki nie pojawią się mocne podażowe sygnały, kontynuacja wzrostów w kolejnych tygodniach jest bardziej prawdopodobna niż głębsza realizacja zysków.
Indeksy WIG20 i WIG w piątek wybiły się górą z 3-tygodniwej konsolidacji, otwierając przy tym luki hossy, a WIG dodatkowo wyznaczył nowy szczyt hossy. Poniedziałkowa i wtorkowa realizacja zysków, pomimo że przyniosła test wspomnianych luk hossy, nie anulowała wygenerowanych w piątek popytowych sygnałów. Droga do wzrostów pozostaje więc otwarta. Jest spora szansa na to, że wkrótce zobaczymy WIG20 powyżej 3000 pkt., a WIG powyżej 110000 pkt.
Najsłabiej z warszawskich indeksów prezentuje się sytuacja techniczna na wykresie dziennym mWIG40. W lipcu dwukrotnie indeks atakował majowy szczyt na 8137,57 pkt. i póki co nie udało się go trwale przebić. Tu pojawia się ryzyko korekty.
W grze Orlen, PGE, Pepco i JSW
Po pierwszej godzinie środowego handlu w indeksie WIG20 drożały akcje 19 z 20 wchodzących w jego skład spółek. Tym jedynym wyjątkiem był Orlen, którego notowania cofały się o 0,09 proc. do 86,61 zł. Od ponad tygodnia na akcjach tej spółki trwa lekka realizacja zysków. Wydaje się jednak mocno wątpliwe, żeby korekta ta mogła znacząco się pogłębić przed połową sierpnia, czyli przed przydzieleniem 6 zł dywidendy.
Liderem porannych wzrostów w indeksie WIG20 było PGE, którego kurs rósł o 3,5 proc. do 12,58 zł, wyznaczając nowych szczyt trwającej od grudnia hossy na akcjach tej spółki i wracając do poziomów niewidzianych od 2019 roku. Od początku roku akcje PGE podrożały już o ponad 107 zł. W najbliższych dniach PGE i inne spółki ze Skarbem Państwa w akcjonariacie, mogą znaleźć się w centrum uwagi z uwagi na ogłoszoną dziś rekonstrukcję rządu premiera Tuska.
Kolejny dzień drożeją akcje Pepco. Dziś ich notowania idą w górę o 2,58 proc. do 23,42 zł. To potwierdza, że odbywające się od wielu miesięcy „sprzątanie” w tej spółce jest dobrze oceniane przez inwestorów. Dobrze też prezentuje się sytuacja na wykresie. Po tym jak kurs wybił się powyżej szczytu z pierwszej połowy miesiąca, teraz ma otwartą drogę w okolicę 26 zł, czyli w rejon szczytu z 2024 roku.
W środę rano uwaga inwestorów przede wszystkim koncentruje na największych i najbardziej płynnych spółkach z indeksu WIG20, co jest normą w sytuacji, gdy zachowanie GPW napędzają czynniki globalne. Nie mniej jednak sporo dzieje się też na tych mniejszych. Gorąco jest m.in. na akcjach takich spółek jak: Selvita (+5,75 proc.), PKP Cargo (+4,22 proc.), LSI Software (-4,73 proc.) i nie na tak mały, ale za to dynamicznie rosnącym w ostatnich dniach, JSW. Dziś kurs węglowej spółki szybuje w górę o 5,95 proc., zyskując już w tydzień ponad 25 proc.
