W ostatnich dniach rynek akcji przypomina rollercoaster
Bez reform strukturalnych ani rusz
Dziś rynki będą grały wokół Baraka Obamy, który podczas wystąpienia w Kongresie ma ponoć przedstawić kolejny pakiet stymulacyjny o wartości 300 mld USD. Można się zastanawiać, czy ten pakiet będzie impulsem do trwalszych wzrostów?
– Tu miałbym spore wątpliwości. Na pewno zmniejszy ryzyko kolejnych silnych tąpnięć. Jednak ten pakiet nie jest czynnikiem kluczowym, który mógłby rozwiązać amerykańskie problemy. Mielibyśmy znowu doraźne działanie związane z wpompowywaniem pieniędzy, a brakuje po prostu reform strukturalnych. Do tego wszystkiego jest dużą niewiadomą czy pakiet przejdzie przez Kongres. W związku z tym wszystkim nie sądzę by na dłużej poprawiła się sytuację na giełdach – podkreśla Przemysław Kwiecień, główny analityk BM XTB.
To jest rynek dla zawodowców
Przełomu na parkiecie nie spodziewają się inni eksperci. Nadal powinny dominować silne ruchy spekulacyjne.
– Nie jest to dobry moment na masowe kupowanie akcji. Na rynku mamy typowe spekulacyjne zagrywki. Jest to rynek dla zawodowców. Na większości spółek mamy trend spadkowy i jeśli ktoś chce już zaryzykować kupno, to powinien raczej wybierać wśród spółek, które są w miarę odporna na obserwowane tąpnięcia. Jest kilka takich spółek, które opierają się bessie: KGHM, Cormay, Synthos czy CEZ –uważa Krzysztof Borowski, analityk KBC Securities.
Nadal nie brakuje też opinii, że w tym miesiącu nie ominie warszawski parkiet testowane sierpniowych minimów i teraz lepiej trzymać się papierów defensywnych.
– We wrześniu pewnie jeszcze będziemy szukać dna. Więc jeśli ktoś myśli o inwestowaniu w perspektywie najbliższych tygodni, to powinien bardziej rozglądać się za spółkami defensywnymi. W dłuższym horyzoncie, powiedzmy do końca roku, można rozglądać się za spółkami o profilu bardziej agresywnym, które nie rozczarowały ostatnimi wynikami, a mimo to ich kurs mocno spadł. Uważam, że ciekawym tematem inwestycyjnym mogą być eksporterzy, to z racji słabej złotówki – ocenia Grzegorz Pułkotycki, dyrektor do spraw analiz DM BZ WBK.