Kurs dostawcy oprogramowania służącego do komunikowania się w sieci od debiutu znajduje się w umiarkowanym trendzie wzrostowym. Wykres jest stosunkowo młody, gdyż spółka jest notowana na GPW dopiero ósmy miesiąc. Można już jednak wyciągnąć pierwsze wnioski pod kątem analizy technicznej.
analizę techniczną walorów LiveChat Software wraz z prognozą kierunku i zasięgu ruchu
Po debiucie ruszyła wyprzedaż akcji, która wyhamowała w okolicy 15 zł i po trwającym miesiąc ubijaniu dna, kurs ruszył w górę. Pokonanie oporu pierwszej świecy poprzedziła jednak półtoramiesięczna konsolidacja, po której doszło do klasycznego ruchu powrotnego. Wczorajsza sesja przebiegała natomiast całkowicie pod dyktando popytu. Kupujący bez problemu sforsowali poprzedni lokalny szczyt i wygenerowali olbrzymią białą marubozu na wyróżniającym się wolumenie. W ten sposób faktem stały się nowe historyczne maksima, a przed kursem otworzyły się zupełnie nowe perspektywy.
Układ średnich jest typowy dla umiarkowanego trendu wzrostowego. Spore wykupienie na RSI oraz bliskość docelowego poziomu wynikającego z zewnętrznego zniesienia 261,8 proc. ruchu powrotnego mogą w niedługim czasie sprowokować cześć graczy do realizacji zysków. Najbliższe wsparcie znajduje się w połowie korpusu wczorajszej świecy, kolejne na poziomie 19,95 zł.