Główną dziedziną działalności LZMO SA jest produkcja oraz handel ceramicznymi wkładami kominowymi. W 2008 r. spółka rozpoczęła realizację inwestycji w nowoczesny zakład produkcyjny w Lubsku, umożliwiający wytwarzanie komponentów systemów kominowych metodą izostatyczną. Prace budowlane zakończyły się w styczniu 2011 r., a w maju uruchomione zostały linie technologiczne. Obecnie LZMO dysponuje nowoczesnym zakładem produkującym wkłady kominowe.
Na wtorkowym spotkaniu on-line na pytania inwestorów odpowiadał Dariusz Janus, prezes LST Capital SA oraz główny akcjonariusz spółki LZMO. Tematem spotkania były wyniki finansowe LZMO za III kwartał, realizacja strategii oraz najnowsze kontrakty.
Notowana na NewConnect spółka LZMO osiągnęła w III kwartale 2,77 mln zł przychodów wobec 1,08 ml zł rok wcześniej. Zysk na działalności operacyjnej wyniósł 3,1 tys. zł wobec 672 tys. zł straty. Inwestorów w pierwszej kolejności interesowała perspektywa dalszej poprawy wyników i rozwoju spółki.
– W ciągu 3-5 lat spodziewam się bardzo dynamicznego wzrostu sprzedaży. Co najmniej w tempie dwucyfrowym. Eksport od 2015 r. powinien być wyższy od sprzedaży krajowej. Dodatkowo warto powiedzieć, że jesteśmy w stanie to zrobić bez konieczności ponoszenia kosztów inwestycji. Obecne obłożenie mocy jest poniżej 10 proc. W wypadku LZMO wartość rynku w regionie to około 1,5 mld zł. Spodziewamy się docelowej rentowności netto w granicach 16-20 proc. netto. W wypadku Baltic Ceramics marże te są jeszcze wyższe, a rynek jest bardzo wzrostowy. Średniorocznie rośnie o 24 proc. – tłumaczył Dariusz Janus w rozmowie na żywo z użytkownikami StockWatch.pl.
>> Przebieg całego spotkania on-line z Dariuszem Janusem, prezesem zarządu LST Capital SA oraz głównym akcjonariuszem spółki LZMO >> znajdziesz na specjalnej stronie czatu w serwisie StockWatch.pl
Uczestników spotkania ciekawiła także sytuacja w branży. Padł szereg pytań o dynamikę wzrostu sprzedaży kominów izostatycznych w Polsce oraz na rynkach zagranicznych.
– Jak poinformowaliśmy we wczorajszym raporcie bieżącym, w całej Europie zmieniły się normy w zakresie wymagań wobec kominów. Są dużo ostrzejsze. Tak naprawdę, gdy przestrzegać tych norm to 2/3 sprzedawanych kominów to powinny być kominy izostatyczne i do tego stopniowo dojdzie. Obecnie w skali regionu, o którym mówimy udział izostatyki jest na poziomie ok. 10 proc. Na rynku niemieckim przekroczył 30 proc. Ten kierunek rozwoju jest nieodwracalny. Wprowadzenie nowych norm przyśpieszy rozwój LZMO. Spekulacje, że ten produkt można zastąpić czymś innym nie mają podstaw. – wyjaśniał główny udziałowiec LZMO.
Fundusz LST Capital jest znany z inwestycji w innowacyjne projekty technologiczne. Aktualnie najbardziej zaawansowane projekty z portfela funduszu, oprócz LZMO, to także Baltic Ceramics oraz Industry Technologies (udział LST Capital w kapitale zakładowym sprawdzisz w tabeli obok). Wszystkie opierają się o nowoczesne technologie przetwarzania surowców mineralnych. Choć spółki te wytwarzają zupełnie inne produkty, to na kilku etapach produkcji zachodzą między nimi podobieństwa technologiczne. Na dzisiejszym czasie inwestorzy żywo interesowali się perspektywami Baltic Ceramics. Jeden z uczestników spotkania on-line chciał wiedzieć, na jakim etapie są rozmowy z firmą z USA, która była zainteresowana udziałem w tym projekcie.
– Prowadzimy rozmowy. Kolejne podmioty zgłosiły swoje zainteresowanie, dlatego chcemy wybrać najkorzystniejszą ofertę dla akcjonariuszy i musi to trochę trwać. Fakt, że firmy same zgłaszają się do Baltic Ceramics świadczy tylko o perspektywach i wysokim zaawansowaniu tego projektu. – podsumowuje Dariusz Janus.
>> W serwisie znajdziesz komplet aktualnych informacji na temat finansowej kondycji spółki. >> Zobacz obraz fundamentalny LZMO po wynikach za III kwartał w StockWatch.pl