Mapa rynku
Ostatnia sesja w styczniu rozpoczęła się od lekkiej realizacji zysków. Po pierwszych trzech kwadransach notowań na czerwono świeciły wszystkie warszawskie indeksy, aczkolwiek za wyjątkiem indeksu średnich spółek były to straty niewielkie, które bardzo szybko mogą być zamienione w zyski. O godzinie 09:45 indeks WIG20 cofał się o 0,24 proc. do 2.435 pkt., indeks WIG miał wartość 87.325 pkt. (-0,33 proc.), mWIG40 6.577 pkt. (-0,81 proc.), a sWIG80 24.571 pkt. (-0,27 proc.).
Poranne zachowanie polskiego rynku akcji mocno kontrastowało na tle innych giełd europejskich, gdzie przeważały wzrosty. Rano rosły też kontrakty terminowe na amerykańskie indeksy, napędzane zarówno wzrostami w Europie, jak i oczekiwaniem na dzisiejsze wzrosty na Wall Street napędzane opublikowanym wczoraj wieczorem wynikami Apple i Intela.
Mając na uwadze te dobre nastroje na świecie, ale też dobre dotychczasowe zachowanie warszawskiej giełdy w styczniu, jest cień szansy na to, że w dalszej części sesji indeksy WIG20, WIG i sWIG80 przejdą jeszcze na „zieloną stronę rynku”.
XTB i Millennium tracą po wynikach
Niewielkie jest natomiast prawdopodobieństwo powrotu indeksu mWIG40 powyżej wczorajszego zamknięcia, bo w jego przypadku są konkretne przesłanki do spadków. Mianowicie silny spadek akcji XTB w reakcji na opublikowane wczoraj po sesji wyniki.
W IV kwartale 2024 roku XTB wypracowało 192,6 mln zł zysku netto wobec 249 mln zł zysku rok wcześniej. Był to też wynik wyraźnie niższy od rynkowy prognoz. Konsensus kształtował się na poziomie 222,8 mln zł. Znacznie lepiej wypadły przychody spółki, które wprawdzie w raportowanym okresie, podobnie jak zyski, obniżyły się do 465,4 mln zł z 506,7 mln zł przed rokiem, ale był to wyniki jedynie o 1 proc. gorszy od oczekiwań.
Po pierwszych trzech kwadransach notowań akcje XTB tanieją 8,49 proc. do 69,20 zł, czemu towarzyszą największe na całej giełdzie obroty. Spadek kursu poniżej lokalnego dołka na poziomie 70,44 zł wyznaczonego w pierwszej połowie stycznia może sugerować, że dyskontowanie tych słabszych od prognoz wyników jeszcze się nie zakończyło, a kurs w przyszłości będzie zmierzał w kierunku grudniowego dołka na poziomie 66,14 zł. Dopiero tam realne jest pojawienie się bardziej zdeterminowanego popytu.
Równie mocno niezadowoleni jak posiadacze akcji XTB z pewnością są również akcjonariusze innej spółki z indeksu mWIG40. Mianowicie Banku Millennium. Jednak nie samymi wynikami, bo te były lepsze od prognoz, ale wykorzystaniem ich do realizacji zysków.
Akcje Banku Millennium tanieją dziś o 1,73 proc. do 10,24 zł, po tym jak w ciągu ostatniego miesiąca podrożały one o ponad 17 proc., osiągając wczoraj poziom 10,42 zł, testując poziomy najwyższe od kwietnia i zbliżając się do zeszłorocznego rekordu na poziomie 10,86 zł.
W IV kwartale 2024 roku zysk netto Banku Millennium wzrósł o 50,4 proc. w relacji rok do roku i sięgnął 173 mln. To wynik aż o 113,8 proc. wyższy od prognoz analityków.
Taniejące akcje XTB i Bank Millennium to walory, które najmocniej ciążą indeksowi mWIG40.
W przypadku indeksu WIG20 brakuje takich liderów spadków lub wzrostów. Najsłabiej wśród blue chipów rano zachowuje się PGE, którego akcje tanieją o 1,74 proc. do 6,53 zł, korygując wczorajszy wystrzał w gorę o 4,92 proc. Najmocniejszą spółką jest Pepco, której notowania idą w górę o 0,61 proc. do 17,38 zł, kontynuując zapoczątkowaną w połowie miesiąca wzrostową korektę.
Inne gorące dziś giełdowe spółki, wskazane przez skaner takich spółek ze strony StockWatch.pl to m.in. Votum (+5,18 proc.), Artifex Mundi (+4,64 proc.), Auxilia (+4,44 proc.), Medicalgorithmics (-2,78 proc.) i Scope Fluidics (-1,25 proc.)
