
Źródło: ATTrader.pl
Po ponad dwóch godzinach poniedziałkowych notowań warszawskie indeksy pozostawały blisko poziomów z piątkowego zamknięcia, co plasowało je dokładnie w środku europejskiej stawki, gdzie nastroje były mocno mieszane. Brak zaplanowanych na poniedziałek ważnych publikacji makroekonomicznych i innych wydarzeń mogących wstrząsnąć giełdą, w zestawieniu z charakteryzującym się mniejszą zmiennością okresem wakacyjnym, ale też i czekanie na start sezonu publikacji wyników kwartalnych przez spółki z Wall Street, publikację danych inflacyjnych z USA, wystąpienie szefa Fed na forum Kongresu, czy jeszcze wiele innych pomniejszych wydarzeń mogących oddziaływać na giełdy w tym tygodniu, powinny dziś ograniczyć chęć do podejmowania jakichkolwiek decyzji inwestycyjnych, wpływając na dalsze ograniczenie zmienności przy ulicy Książęcej. Ot zwykła wakacyjna flauta ze zmianami indeksów od -0,38 proc. (sWIG80) do +0,1 proc. (WIG20).
Na szczęście jest spora grupa spółek na których jest naprawdę ciekawie. Tą najciekawszą jest CD Projekt.
Przed południem akcje producenta gier „Wiedźmin” i „Cyberpunk2077” drożały o 5,12 proc. do 197,62 zł, śmiało wkraczając w obszar podażowej oddziaływania długiej czarnej świecy z 16 czerwca. Towarzyszyły temu duże obroty. Dobijały one do 100 mln zł, podczas gdy na Orlenie, czyli na drugiej najmocniej handlowanej spółce, przekroczyły one zaledwie 18 mln zł.
CD Projekt rośnie po tym, jak media poinformowały, że „według DM BDM podczas WitcherConu CD Projekt ogłosił, że w związku z premierą Wiedźmina 3 na platformy nowej generacji szykuje dla graczy darmowe DLC do gry inspirowane serialem Netflixa. Według statystyk opublikowanych przez PlayStation w czerwcu najczęściej pobieraną grą na PS4 był Cyberpunk 2077, który wrócił na platformę Sony po półrocznej absencji.”
Na gruncie analizy technicznej zamknięcie dnia powyżej 200 zł byłoby ważnym popytowym sygnałem, który zwiększałby prawdopodobieństwo szybkiego wybicia powyżej maksimum sprzed miesiąca (211,65 zł).
W WIG20 dobrze radzi sobie również Dino Polska, rosnąc o 3,08 proc. do 301 zł i odreagowując piątkową przecenę o 2,76 proc. Zwrot na Dino nastąpił z poziomu szczytu z przełomu maja i czerwca, więc wszystko wskazuje na to, że być może jeszcze w tym tygodniu akcje wyznaczą nowe rekordy.
W gronie blue chipów przeciwwagą dla obu drożejących spółek są banki PKO BP (36,85 zł; -1,63 proc.) i Pekao (90,46 zł; -1,95 proc.). O ponad 2 proc. tanieją akcje Asseco Poland (77,65 zł; -2,14 proc.) i JSW (35,76 zł; -2,03 proc.). Tej ostatniej z pewnością nie pomaga ostatnie zamieszanie wokół zarządu. Po ubiegłotygodniowym odwołaniu prezes Piontek i wiceprezesów węglowej spółki, rada nadzorcza rozpisała postępowanie kwalifikacyjne na ich miejsce. Rozmowy kwalifikacyjne zaplanowane są na 30 lipca.
Na szerokim rynku mocno wyróżnia się Rafako, którego akcje drożeją o 8,75 proc. do 1,442 zł. To też dziś 13. najchętniej handlowana spółka na GPW. Kurs Rafako rośnie po informacji, że Agencja Restrukturyzacji Przemysłu zdecydowała się udzielić spółce 100 mln zł pomocy na restrukturyzację.
Skaner gorących spółek na stronie Stockwatch.pl każe dziś zwrócić jeszcze uwagę na akcje firm: ATC Cargo (+10,1 proc.), Satis Group (+9,4 proc.), Ambra (+4 proc.), Rainbow Tours (-6,72 proc.), Dadelo (-4,52 proc.), Blumerang (-3,94 proc.), DataWalk (-2,39 proc.) i korygującą ostatnie szalone wzrosty Magna Polonia (-5,11 proc.)