
Mapa rynku
Pogorszenie klimatu inwestycyjnego na globalnych rynkach akcji psują w poniedziałek również nastroje na giełdzie w Warszawie. Mocną tracą notowania kontraktów terminowych na amerykańskie indeksy, co może budzić obawy o 4. kolejny spadkowy tydzień na Wall Street. Na GPW słabo radzą sobie banki, co mocno ciągnie w dół indeks WIG20 i wyraźnie też ciąży indeksowi WIG.
WIG20 wraca poniżej 2.600 pkt., słabe banki i Dino Polska
O godzinie 11:19 indeks dużych spółek spadało 1,71 proc. do 2.597 pkt., korygując serię 3. kolejnych wzrostowych sesji. Indeks w dół ciągnęły przede wszystkim taniejące akcje banków PKO BP (71,48 zł; -2,08 proc.), Pekao (170,60 zł; -2,76 proc.) i Santander Bank Polska (527,60 zł; -3,05 proc.). Spory udział w spadkach miały również taniejące o 3,35 proc. do 467,60 zł akcje Dino Polska. Kurs tej spółki naruszył dziś lokalne wsparcie na poziomie 471 zł, co może zapowiadać przedłużenie trwającej od początku marca spadkowej korekty, po tym jak w końcówce lutego kurs Dino Polska wyznaczył nowy historyczny rekord na poziomie 503,40 zł.
Pomimo dużego spadku indeksu WIG20 nie wszystkie akcje wchodzących w jego skład spółek traciły na wartości. Na niewielkich plusach notowane były walory Budimeksu (+0,52 proc.), PGE (+0,45 proc.) i Pepco (+0,36 proc.), a spadki na akcjach JSW, Orange Polska i Orlenu nie przekraczały 0,3 proc.
WIG i mWIG40 pod presją podaży, Auto Partner poniżej 19 zł
Słabe zachowanie banków mocno ciążyło również indeksowi WIG, w którym ten sektor sporo waży. Po ponad dwóch godzinach poniedziałkowej sesji WIG spadał o 1,31 proc. do 92.386 pkt. Tylko nieznacznie cofnął się natomiast grupujący średnie spółki indeks mWIG40, spadając o 0,5 proc. do 6.794 pkt. Jeszcze lepiej radził sobie sWIG80 (25.976 pkt.; -0,03 proc.), który pozostawał blisko poziomów z piątkowego zamknięcia.
Indeksowi mWIG40, podobnie jak w przypadku WIG20, ciążyły banki. Kurs ING Banku Śląskiego spadał o 1,13 proc. do 306 zł, Banku Handlowego 2,85 proc. do 109,20 zł, a Banku Millennium o 1,07 proc. do 12,03 zł, co plasowało te akcje na pierwszych trzech miejscach pod względem negatywnego wpływu na indeks. Czwarte miejsce okupowała spółka Benefit Systems (2810 zł; -1,06 proc.). Na piątym miejscu plasowała się spółka Auto Partner. Jej akcje taniały o 4,2 proc. do 18,70 zł, notując przy okazji największy spadek w indeksie. Spółka podała, że przychody ze sprzedaży w lutym wyniosły 346 mln zł i były o zaledwie 2 proc. r/r. Akcje Auto Partner, które dość dynamicznie odbiły w górę na przełomie stycznia i lutego, od połowy lutego wracają do trwającego już rok trendu spadkowego. Na gruncie analizy technicznej dzisiejszy atak na okolice 19 zł, już drugi w ciągu ostatnich sesji, może zapowiadać nawet spadek w kierunku styczniowego dołka (17,04 zł).
W grze Novaturas, Bloober Team i The Farm 51 Group
Akcje litewskiego touroperatora Novaturas drożały o 5,88 proc. do 9 zł, po tym jak spółka poinformowała, że czterech jej akcjonariuszy sprzeda 33,2 proc. akcji na rzecz tureckiego biznesmena.
Bloober Team poinformował, że ma umowę z Netfliksem na produkcję gry „Projekt N”. Umowa ta stanowi realizację planu strategicznego spółki na lata 2023-2027. Akcje Bloober Team drożeją dziś o 2,49 proc. do 30,85 zł, otwierając rano lukę hossy i próbując wybić się górą z trwającej prawie miesiąc konsolidacji wokół poziomu 30 zł.
Na szerokim rynku w poniedziałek mocny wyróżniają się jeszcze m.in. spółki Rafako (0,34 zł; +39,92 proc.), Zremb (7,37 zł; +10 proc.), Sunnet (3,07 zł; +11,64 proc.), Scanway (68,50 zł; +7,03 proc.), Genomtec (8 zł; +4,58 proc.) i The Farm 51 (9,40 zł; -16,22 proc.). Cieniem na notowaniach tej ostatniej spółki kładzie się rozczarowująca premiera gry ” Chernobylite 2: Exclusion Zone”. W efekcie kurs spółki, który jeszcze w połowie lutego rósł do 17,58 zł, teraz walczy o pozostanie powyżej poziomu 9 zł, testując najniższe poziomy od 5 lat, a wcześniej przełamując ważne długoterminowe wsparcie w okolicach 12 zł, które przez cały 2024 rok broniło tych akcji przed dalszym spadkiem.