Od początku roku notowania XTB urosły już o blisko 80 proc.
Początek maja na akcjach XTB to seria nowych rekordów. Impulsem do kontynuacji rajdu okazały się lepsze od oczekiwań wstępne wyniki za I kwartał, które broker opublikował jeszcze przed długim weekendem majowym. Od tego momentu notowania podskoczyły o blisko 8 proc. ustalając ATH na poziomie 67,76 zł za akcję. Dodatkowym pozytywnym impulsem okazała się informacja o uzyskaniu licencji na prowadzenie kont emerytalnych w Wielkiej Brytanii.
– Wyniki za zakończony kwartał były naprawdę dobre. Jasnym było, że wyniki będą bardzo dobre, ale niekoniecznie, że aż tak dobre – ocenia w analizie opublikowanej w StockWatch.pl Paweł Bieniek, główny analityk portalu.
Kliknij, aby powiększyć
Jak analitycy oceniają wyniki XTB?
Jak oblicza specjalista, przychody brokera przekroczyły średnią z oczekiwań analityków o 7 proc., natomiast zysk EBIT był aż o 15,3 proc. wyższy. Co więcej, przy wynikach XTB bledną osiągnięcia konkurencji – przykładowo Plus500 osiągnęło podobne dynamiki wzrostu, jednak były one wyrażone w dolarze, który w zakończonym kwartale był o kilka proc. słabszy niż rok wcześniej.
Do tego zdaniem Bieńka wykazany przez spółkę wzrost przychodów to nie tyle efekt zwiększenia bazy klientów, co poprawy rentowności lota, którą można określić mianem „kaloryczności” użytkowników. Jednak według Mikołaja Lemańczyka z DM mBanku to nie na wyniki za I kwartał zareagowali inwestorzy, a na informację o uzyskaniu przez spółkę licencji na prowadzenie kont emerytalnych w Wielkiej Brytanii.
– Pod względem bazy klienckiej wyniki były zbieżne z moimi oczekiwaniami, już przy okazji publikacji raportu rocznego spółka informowała o gwałtownym przyroście liczby klientów w pierwszym kwartale. Tymczasem decyzja brytyjskiego regulatora oznacza, że XTB będzie mogło utworzyć przyczółek na Wyspach – ocenia analityk.
XTB wejdzie na rynek brytyjski. Analityk komentuje
Jak ocenia specjalista, wyniki rzeczywiście były nie tylko bardzo dobre, ale i lepsze od średniej z oczekiwań analityków. Jednak zaskoczenie tkwiło w rentowności lota, podczas gdy kluczowym czynnikiem dla budowania długoterminowej wartości spółki wg analityka są dane dotyczące liczby klientów, które były już częściowo znane.
Według niego choć informacje z Wielkiej Brytanii pojawiły się w czasie czwartkowego handlu, to przy niewielkiej aktywności inwestorów reakcję w cenach można było zobaczyć dopiero w poniedziałek. Jego zdaniem wejście na bardzo atrakcyjny – choć trudny – rynek brytyjski to zdecydowanie bardzo dobra wiadomość. Czy jednak nie została ona już w pełni uwzględniona w notowaniach akcji brokera? To zdaniem eksperta jest trudno ocenić, ale z pewnością perspektywy dalszego wzrostu napawają optymizmem.
– Na konferencji wynikowej broker podtrzymał założenia, które przedstawiał przy tej samej okazji kwartał wcześniej – zauważa Lemańczyk, który w najnowszej aktualizacji wyceny akcji XTB oszacował ją na 68,89 zł, wydając rekomendację „kupuj”.
Zdaniem Bieńka ze StockWatcha strategia XTB polega na budowaniu bazy klientów (ich liczba powiększa się o ponad 100 tys. na kwartał), a następnie na skłonieniu jak największej części do przejścia z rynku akcji na znacznie bardziej dochodowy dla brokera rynek CFD. Początkujący inwestorzy zwykle ograniczają się do transakcji na akcjach.
Czy wycena XTB uwzględnia wszystkie dobre informacje?
XTB zakłada kierowanie oferty do jak najszerszego kręgu klientów, jednak faktem jest, że to na obrocie CFD spółka generuje około 80 proc. przychodów. Drugim czynnikiem, od którego zależała będzie trwałość tendencji wzrostu przychodów jest jednak zmienność na rynkach finansowych, na którą broker wpływu już jednak nie ma.
– Bez obserwowanej od wybuchu pandemii podwyższonej zmienności tak spektakularna poprawa wyników nie byłaby możliwa, jednak inwestorzy są sceptyczni, czy takie warunki mogą się utrzymać – zauważa analityk.
W tym paradoksalnie może jednak kryć się potencjał wzrostowy akcji XTB. Ewentualne dalsze utrzymywanie się podwyższonej zmienności nie jest uwzględnione w cenach, a więc będzie dla inwestorów korzystną niespodzianką. A taki scenariusz jest według Bieńka coraz bardziej realny chociażby za sprawą zwiększającej się popularności social tradingu.
– Przy obecnych wynikach wycena akcji XTB nie dyskontuje dalszego wzrostu bazy klienckiej i ich konwersji. Obstawiam, że skoro zarząd stawia na dynamiczne powiększanie tejże bazy, to musi mieć wewnętrzne dane, wskazujące że konwersja klientów na rynek CFD działa – podsumowuje główny analityk StockWatcha.
Z drugiej strony, inwestując w walory XTB trzeba mieć też świadomość, że aktualna wycena uwzględnia już sporo pozytywnych informacji i założeń. Każde – nawet najmniejsze odchylenie in minus w wynikach – może być pretekstem do dynamicznej przeceny akcji w krótkim terminie.
Grupa XTB jest europejskim domem maklerskim, specjalizującym się w instrumentach finansowych będących przedmiotem obrotu na rynku pozagiełdowym i giełdzie. Od 2002 roku działa na rynkach zagranicznych, gdzie oferuje klientom zaawansowane technologicznie aplikacje transakcyjne. Spółka jest notowana na GPW od 2016 r.; wchodzi w skład indeksu mWIG40.
