W tym tygodniu sezon wyników za III kwartał zainauguruje Quercus TFI. Co ciekawe, już na starcie sezonu pojawi się sporo raportów kwartalnych, które mogą okazać się papierkiem lakmusowym dla rynku. Na pierwszy ogień idą m.in. blue chipy, na czele ze spółkami paliwowymi Orlenem oraz Lotosem i telekomem Orange Polska. Będą też publikacje kluczowych spółek dla branży budowlanej i deweloperskiej. Będą także pierwsze sprawozdania z branży finansowej.
Quercus TFI zdecydował się nawet na przyspieszenie publikacji raportu o jeden dzień, na 16.10. We wcześniejszych kwartałach spółka błyszczała dynamiczną poprawą wyników. W I kwartale zyski funduszu inwestycyjnego urosły r/r w trzycyfrowym tempie, a w II dynamika była dwucyfrowa. Na początku miesiąca Quercus poinformował jednak, że wartość aktywów pod zarządzaniem na koniec września 2014 r. spadła do poziomu 3.129,6 mln zł z 3.175,2 mln zł z końca sierpnia tego roku.
W przyszłym tygodniu oczy inwestorów skupią się natomiast na przedstawicielach wagi ciężkiej. PKN Orlen i Orange Polska opublikują sprawozdania 22 października.
– Po spółkach paliwowych spodziewamy się dobrych wyników. Sprzyjać temu powinny wysokie marże rafineryjne, nie widziane od dwóch lat. Banki powinny zaprezentować stabilne wyniki. Jednak teraz inwestorzy patrzą na sektor bardziej w kontekście kolejnej rundy obniżek stóp procentowych, co odciśnie swoje piętno dopiero na przyszłych wynikach banków. Natomiast jeśli chodzi o Orange Polska to nie spodziewamy się pozytywnych zaskoczeń. – mówi Mateusz Namysł, analityk DM Raiffeisen Bank Polska.
>> Sprawdź kiedy Twoje spółki podzielą się raportem za III kwartał 2014 r. >> Terminarz raportów finansowych spółek znajdziesz w serwisie StockWatch.pl
Analitycy zgodnie podkreślają, że III kwartał był wyjątkowy dla spółek rafineryjnych. Przede wszystkim należy wskazać bardzo mocne otoczenie rafineryjne, gdzie marże były zbliżone do poziomów z bardzo dobrego 2012 roku. Jednak pojawiły się też negatywne czynniki, które były obciążeniem dla wyników. Jednym z nich jest taniejąca ropa, która w krótkim terminie ma negatywne przełożenie na wyniki naszych rafinerii.
>> Handlujesz na ropie? Śledź bieżące komentarze i analizy w nowym serwisie tradingowym
Duża podaż surowca sprawiła, że notowania ropy Brent zbliżyły się do czteroletnich minimów. Do tego pojawiły się opinie, iż spadek cen ropy jest celowym działaniem wymierzonym w Rosję. Już teraz przecena surowca doprowadziła do drastycznej obniżki cen rubla i zdaniem analityków może być czynnikiem pogrążającym rosyjską gospodarkę.
– Szacujemy, że w III kwartale EBIDTA LIFO w PKN Orlen wyniesie 1,8 mld zł, z czego ponad połowę wypracował segment rafineryjny. W Lotosie szacujemy, że zysk na tym poziomie wyniesie około 0,5 mld zł. Jednak pojawiły się też negatywne czynniki, które wpłyną na obniżenie ostatecznego wyniku. Jednym z takich czynników jest spadek cen ropy, który w średnim terminie będzie oddziaływał już pozytywnie. Jednak w krótkim okresie pojawi się negatywne przełożenie w postaci efektu LIFO. W naszej ocenie, w PKN Orlen obniży to wynik o około 530 mln zł, a w Lotosie o 160 mln zł. Negatywne przełożenie na wyniki będzie miało także osłabienie złotego względem euro i dolara. Skutkuje to przeszacowaniem kredytów oraz zobowiązań i będzie obciążeniem dla kosztów finansowych w wysokości 400 mln zł w Orlenie oraz około 250 mln zł w Lotosie plus około 80 mln zł wpływu na EBITDA segmentu rafineryjnego. W efekcie tych wszystkich zdarzeń szacujemy, że zysk netto Orlenu w III kwartale wyniósł 320 mln zł, a Lotosu 6 mln zł. Jeśli natomiast chodzi przyszłość to są przesłanki, aby w 2015 roku ten segment rafineryjny był mocniejszy niż w 2014 roku. – ocenia Wojciech Kozłowski, analityk BESI.

Źródło: Raiffeisen Brokers
>> Wszystkie spółki z sektora paliwowego znajdziesz w jednym miejscu >> Sprawdź i porównaj najważniejsze wskaźniki giełdowych producentów paliw w StockWatch.pl
W wypadku rezultatów Orange Polska należy przygotować się na spadek wyników. Przemyslaw Sawala-Uryasz z UniCredit CA IB prognozuje, że w III kwartale sprzedaż telekomu stopniała r/r o 3,4 proc. do 3,054 mld zł. Spadek zysku EBITDA oszacowano na 6,6 proc. do 1,083 mld zł, EBIT o 13,7 proc. do 336 mln zł, a zysku netto o 25 proc. do 177 mln zł.
– Trzeci kwartał jest z reguły spokojny pod względem marketingowym i dlatego koszty powinny być pod kontrolą. Ważne będzie to jak kształtują się przychody w segmencie mobilnych połączeń głosowych w obszarze B2B. Przy okazji prezentacji raportu za III kwartał istotne będzie też stanowisko zarządu Orange Polska w kwestii przyszłych inwestycji. – mówi Przemyslaw Sawala-Uryasz, analityk UniCredit CA IB.
W ostatnim tygodniu października poznamy wyniki Millennium i mBanku. Równie ważna co publikacja wyników jest także ostatnia obniżka stóp procentowych przez Radę Polityki Pieniężnej. Rada obniżyła stopę referencyjną o 50 p.b. do 2 proc. oraz lombardową o 100 p.b. do 3 proc.
– O ile obniżka stopy referencyjnej była oczekiwana (chociaż konsensus wskazywał bardziej na 25 p.b.), o tyle tak mocne cięcie stopy lombardowej było zaskoczeniem. Najbardziej ucierpią na tym banki z dużą ekspozycją na kredyty gotówkowe. Dodatkowo, maksymalne obecnie oprocentowanie kredytów na poziomie 12 proc. może spowodować odpływ części potencjalnych klientów poza sektor bankowy, gdyż banki nie będą chciały udzielać ryzykownych kredytów. Kredyty gotówkowe najwięcej stanowią w Aliorze oraz Handlowym (karty kredytowe). Dużą ekspozycję ma także Getin Noble Bank oraz BZ WBK, w którym po przejęciu Santander Consumer Banku kredyty detaliczne będą stanowić 20 proc. Z uwagi na duży udział wyniku odsetkowego w przychodach, Alior i GNB najbardziej odczują cięcie stopy lombardowej na swoim zysku netto. – ocenia Maciej Marcinowski, analityk Trigon DM.
W październiku z finansowych spółek poznamy także wyniki GPW. Sprawozdania zaprezentują także spółki przemysłowe – Kęty i Radpol oraz lider sektora budowalnego – Budimex. W pierwszym rzucie znajdzie się także Dom Development. Deweloper przedstawił wstępne wyniki za III kwartał 2014 roku. W tym okresie wykazał sprzedaż netto w wysokości 495 mieszkań. Narastająco po trzech kwartałach łączna sprzedaż wynosi 1.358 mieszkań, co daje 19-proc. wzrost w ujęciu r/r. Dom Development w minionym kwartale przekazał 374 mieszkania. Natomiast narastająco od stycznia jest to 1.340 lokali, co daje 26-proc. progres r/r. Spółka w komentarzu do wyników zaznacza, że III kwartał 2014 roku potwierdził siłę rynku sygnalizowaną w poprzednim kwartale. Wciąż odnotowywana jest sprzedaż rynkowa na poziomie zbliżonym do hossy sprzed siedmiu lat.
>> Na rynku jest pod dostatkiem ciekawych spółek, które czekają na swoje 5 minut >> 10 spokojnych cyklicznych spółek na zawirowania IV kwartału

Powyżej porównanie zachowania kursów akcji jedenastu omawianych spółek na przestrzeni ostatnich trzech miesięcy.