Skokowy wzrost przez akwizycje to droga dla odważnych. Ryzyko poniesienia bolesnych strat jest naprawdę duże. W ostatnich latach smak porażki na tym polu poczuł m.in. PKN Orlen, który próbował szczęścia na Litwie inwestując w rafinerię w Możejkach. Z drugiej strony nie brakuje też pozytywnych przykładów. W wynikach za II kwartał pierwsze wymierne korzyści z przejęcia spółki Rottneros pokazał Arctic Paper. Producent papieru mimo trudnych warunków na rynku zamknął I półrocze 2015 r. dwucyfrowym przyrostem zysku EBITDA i trzycyfrową dynamiką zysku netto. Rezultaty byłyby dużo gorsze, gdyby nie przeprowadzona pod koniec 2012 roku akwizycja szwedzkiego dostawcy papieru. Po wyłączeniu wyników Rottneros, grupa zamknęłaby minione półrocze spadkiem zysku na poziomie EBITDA i stratą netto.
Pod koniec wakacji głośno zrobiło się wokół CCC i zapowiadanego przejęcia serwisu eobuwie.pl. Giełdowa spółka zawarła warunkową umowę kupna 74,99 proc. akcji sklepu internetowego z opcją nabycia w ramach II transzy pozostałych 25,01 proc. walorów. W ten sposób CCC chce zbudować największą spółkę obuwniczą działającą w sektorze e-commerce w Europie Środkowej. Jednocześnie oczekuje, że w ciągu trzech lat eobuwie.pl osiągnie przychody ze sprzedaży powyżej 0,5 mld zł.
– Co prawda cena zapłacona za I transzę (75 proc. udziałów) na poziomie 175-193 mln zł, plus 30-35 mln zł CAPEX wydaje się wygórowana, jednakże patrząc z bieżącej perspektywy i planów rozwoju biznesu (do 2018 r.), to strategia rozwoju drugiej nogi może okazać się skuteczna. Plan wypracowania 500 mln zł sprzedaży w 2018 r. przy założeniu utrzymania marży 16 proc. daje 80 mln zł EBITDA, a to oznacza, iż za II transzę (25 proc. udziałów) przyjdzie zapłacić spółce 240 mln zł. Co daje łącznie cenę na poziomie 450-470 mln zł. W zamian za to uzyskujemy CAGR przychodów na lata 2015-18 na poziomie 53 proc. i EBITDA w czteroletnim okresie zbliżoną do 200 mln zł, która sprawia, iż cały projekt wygląda dość rozsądnie. – ocenia Marcin Stebakow, dyrektor działu analiz DM BPS.

Nabycie funkcjonującego sklepu internetowego z know-how i wynikami skraca drogę do skokowej poprawy wyników.
Ekspert zwraca uwagę, że handel internetowy obejmie produkty innych producentów i będzie nakierowany na nowy rodzaj klientów, którzy za parę butów wydają średnio nie 60 zł, ale 300 zł. Jego zdaniem, sensowny jest też pomysł wykorzystania sieci CCC do odbioru butów zamawianych online w krajach, w których spółka ma swoje sklepy stacjonarne.
Wejście CCC na rynek e-commerce to niespodzianka. Wcześniej Dariusz Miłek, prezes i główny udziałowiec CCC stanowczo deklarował, że nie otworzy internetowego sklepu, bo część klientów zamawia buty na jedno wyjście, a później korzystając z prawa do zwrotu odsyła je do sklepu i żąda zwrotu pieniędzy.
Nad akwizycjami pracuje też inna spółka modowa – Monnari. Prezes Mirosław Misztal podczas ostatniej konferencji prasowej prezentującej wyniki dał do zrozumienia, że rozmowy z potencjalnymi obiektami przejęć są na razie wstępne. Przypomnijmy, że wcześniej fiaskiem zakończył się zakup spółki KAN, właściciela marki Tatuum.
– Różnie można oceniać zamiary akwizycyjne Monnari. Prościej byłoby otwierać kolejne własne sklepy, a przejęcia wiążą się z większym ryzykiem. Niemniej na rynku jest dużo spółek nie giełdowych, które mogą mieć problemy i w związku z tym mogą stać się obiektem przejęć. Monnari bez problemu może wydać na akwizycje od 30 mln zł do nawet 100 mln zł. Spółka ma zdrowy bilans, dużą ilość gotówki i nie posiada zadłużenia. – mówi Marcin Stebakow.
Dużą aktywność na polu akwizycji już od pewnego czasu wykazuje Neuca. W II kwartale dystrybutor farmaceutyków kupił firmę Mediporta, która oferuje oprogramowanie dla placówek medycznych. Niedawno Neuca przejęła spółkę z segmentu badań klinicznych, a w środę poinformowała o nabyciu kolejnej przychodni lekarskiej. Inwestycje w podstawową opiekę medyczną to element strategii budowania własnej sieci przychodni lekarskich. Obecnie dysponuje trzynastoma placówkami rozlokowanych w sześciu województwach.
– Neuca robi mądre akwizycje, podnoszące jej wartość i wzmacniające ją strategicznie. Dzięki nim buduje szybko ekspozycję w nowych obszarach. Warto zaznaczyć, że Neuca kupuje spółki za niewielkie pieniądze, ale mają one duży potencjał wzrostu. – przyznaje Tomasz Sokołowski, analityk DM BZ WBK.
Na zakupy do Stanów Zjednoczonych wypuścił się wreszcie Medicalgorithmics. Spółka podpisała list intencyjny dotyczący kupna kontrolnego pakietu akcji swojego partnera biznesowego na rynku amerykańskim – Medi-Lynx Cardiac Monitoring. Firma świadczy na terenie USA usługi diagnostyczne w oparciu o opracowany przez Medicalgorithmics system PocketECG. W ramach listu intencyjnego strony ustaliły cenę za udziały w Medi-Lynx oraz strukturę płatności, ale nie podały ich do wiadomości publicznej. Ostateczny termin na domknięcie transakcji mija 30 września 2015 r. Równocześnie Medicalgorithmics poinformował o wypowiedzeniu umowy drugiemu dystrybutorowi sprzętu w USA, spółce AMI Monitoring Inc. Ponadto, spółka złożyła pozew sądowy o ustalenie skuteczności dokonanego wypowiedzenia. Wartość wcześniejszych umów zawartych z AMI Monitoring Inc. to 92,5 mln zł.
– Obecnie obie informacje dotyczące dystrybutorów oceniamy neutralnie. Po pierwsze nie znamy szczegółów finansowych nabycia Medi-Lynx Cardiac Monitoring. Sama strategia wydaje nam się słuszna – daje większą kontrolę oraz może pomóc w budowie rozpoznawalności marki na bazowym rynku. Z drugiej strony pojawia się pytanie, czy spółka szybko rozwiąże spór z AMI Monitoring Inc. i będzie w stanie przejąć jej klientów. – komentuje Tomasz Kania, analityk DM BPS.
Również spółki przemysłowe inwestują w przejęcia. W sierpniu pod skrzydła Zetkamy trafiła spółka Masterform. Koszt akwizycji to 30 mln zł. Masterform prowadzi zajmuje się precyzyjną obróbką komponentów z wykorzystaniem technologii CNC (nowoczesne automaty tokarskie i frezarki). Mają one zastosowanie w maszynach i urządzeniach m.in. w przemyśle motoryzacyjnym, lotnictwie oraz przemyśle obronnym. Planowane na rok 2015 przychody Masterform to 35 mln zł, przy szacowanym zysku EBITDA wynoszącym 8,1 mln zł. Wartość aktywów trwałych spółki wynosi 31 mln zł. Zetkama, przez przejęcie Masterform i fuzję z Kuźnią Polską, chce rozbudować segment podzespołów motoryzacyjnych i zwiększyć dzięki temu przychody grupy do poziomu 550 mln zł. Aktualna prognoza grupy na ten rok to 337,1 mln zł przychodów, 48,6 mln zł zysku EBITDA i 31,4 mln zł zysku netto.
Niedawno kolejna zagraniczną akwizycją pochwalił się też Wielton. Giełdowa spółka przejmie od Compagnia Italiana Rimorchi w upadłości m.in. trzy marki, wybrane maszyny i urządzenia oraz bazę klientów, płacąc łącznie 4,6 mln euro. Wyjściowy potencjał sprzedażowy zakupionych marek szacowany jest na około 15-20 proc. udziału w rynku włoskim. Wielton planuje w ciągu dwóch lat zwiększyć produkcję przyczep i naczep do 16 tys. sztuk, m.in. dzięki przejętym aktywom włoskiej Compagnia Italiana Rimorchi. Wcześniej w Francji polska grupa przejęła spółkę Fruehauf Expansion.
>> W serwisie z dnia na dzień przybywa szczegółowych omówień raportów za II kwartał 2015 r.>> Aktualną listę analiz przygotowanych przez analityków StockWatch.pl znajdziesz tutaj

Powyżej stopy zwrotu z akcji pięciu omawianych spółek na przestrzeni ostatnich dziewięciu miesięcy.