Pierwsza sesja tygodnia z racji braku istotnych wydarzeń i publikacji makroekonomicznych nie przyniosła większych zmian na warszawskim parkiecie. WIG20 obronił ubiegłotygodniowe zdobycze i zamknął się na 0,3-proc. plusie. Z kolei mWIG40 i sWIG80 oddały 0,1-0,2 proc. Pocieszeniem jest fakt, że na zachodnioeuropejskich rynkach strona podażowa nie była już tak wyrozumiała. CAC40 stracił 0,7 proc., a DAX cofnął się aż o 1,2 proc. W Stanach również dała o sobie znać pokusa realizacji pokaźnych zysków. Dow Jones cofnął się o 0,1 proc., S&P 500 o 0,2 proc., a Nasdaq o 0,3 proc.>> Zobacz analizę techniczną amerykańskiego Nasdaq 100
Wydarzeniem ubiegłego dnia było spotkanie greckiego premiera z kanclerz Niemiec. Rozmowy dotyczyły pomocy finansowej od europejskich instytucji. Spotkanie nie przyniosło wiążących rozstrzygnięć. Tsipras obiecał jedynie, że do przyszłego poniedziałku strona grecka przedstawi pakiet propozycji reform, w tym zmian o charakterze strukturalnym.
We wtorek w centrum uwagi inwestorów są szacunkowe odczyty za marzec wskaźników PMI przemysłu dla głównych gospodarek strefy euro oraz USA. Odczyt PMI dla przemysłu całej strefy euro wyniósł 51,9 pkt. wobec prognozy na poziomie 51,5 pkt. Jeszcze lepiej wypadł odczyt PMI dla przemysłu w Niemczech – okazał się lepszy od prognoz o 0,9 pkt. i wyniósł 52,4 pkt. Dla polskiej gospodarki to dobra wiadomość, ponieważ Niemcy to nasz główny partner handlowy. Wcześniej słabszy od oczekiwań odczyt wskaźnika PMI podały Chiny – 49,2 pkt, wobec oczekiwań na poziomie 50,6 pkt. To z kolei błyskawicznie podziałało na wyceny surowców – rano miedź tanieje o 2,24 proc.
We wtorek rano polskie indeksy zmagają się z symboliczną przeceną. Wyraźniejszą przecenę notuje jedynie mWIG40 (-0,5 proc.). Słabymi punktami indeksu największych spółek są kursy akcji KGHM (efekt taniejącej miedzi) oraz Alior Banku (zapowiedź zwolnienia do 1 tys. osób). Wlory obu spółek tanieją po ok. 1 proc.
Na warszawskim parkiecie oprócz odczytów makro uwaga inwestorów skupiona jest na wynikach okresowych spółek oraz deklaracjach w zakresie podziału ubiegłorocznych zysków. Przykładem jest Boryszew (+3,1 proc.), który po prezentacji sprawozdania rocznego zapowiedział, że wznowi zwyczaj dzielenia się zyskami z akcjonariuszami. Spółka proponuje 0,10 zł na akcję, co daje stopę na poziomie 1,6 proc.>> Czytaj więcej
Gorącym walorem na wtorkowej sesji jest też Getin Noble Bank. Zysk netto grupy w IV kwartale 2014 roku spadł do 14,4 mln zł z 137,2 mln zł rok wcześniej. Wynik okazał się też znacznie słabszy od rynkowego konsensusu, który zakładał 76,3 mln zł czystego zysku. W całym 2014 roku zysk netto grupy Getin Noble Banku zamknął się kwotą 360 mln zł – w ujęciu r/r jest to spadek o blisko 10 proc. Bank zgodnie z przyjętą polityką dywidendową nie planuje wypłacać dywidendy. We wtorek rano akcje Getin Noble Banku tanieją o 4,7 proc.>> Raport roczny Getin Noble Banku znajdziesz tutaj
O ponad 9,3 proc. tanieją rano akcje Kino Polska. Spółka podzieliła się wynikami za ubiegły rok oraz przedstawiła propozycję dywidendy. Inwestorom nie spodobał się spadek rentowności biznesu. W całym ubiegłym roku zysk netto opiewał na 13,08 mln zł wobec 19,74 mln zł w 2013 roku (spadek o 36 proc.). Wynik spółki pogorszyły odpisy oraz istotny wzrost ujemnych różnic kursowych. Przychody zamknęły się kwotą 102,39 mln zł, co oznacza 6 proc. spadek w ujęciu r/r. Na osłodę zarząd Kino Polska zarekomendował wypłatę 1 zł dywidendy na akcję z zysku za 2014 rok i lata poprzednie (względem poniedziałkowego kursu akcji stopa wynosi ok. 5,8 proc.). Rok wcześniej na jedną akcję spółka wypłaciła 0,45 zł na walor (stopa 2,76 proc.).
Wśród spółek, które są świeżo po publikacji wyników lub przekazały je po zamknięciu poniedziałkowej sesji na GPW jest: Polnord (+4 proc.), NTT System (+8,2 proc.), Colian (-6,47), Próchnik (-8,6 proc.), Action (-4 proc.).>> Listę wszystkich raportów znajdziesz tutaj
