Po męczącej korekcie środowa sesja przyniosła głębszy oddech. Indeks szerokiego rynku zyskał 1,5 proc., a wiele spółek nadrabiło spadki z ostatnich tygodni. Z okazji skorzystali m.in. liderzy poszczególnych segmentów.
Z ciekawą sytuacją mamy do czynienia na wykresie PGNiG – tegorocznego dominatora blue chipów. W 2015 roku akcje gazowego giganta dały zarobić 50 proc. Na progu czerwca na rynek trafiły rozbieżne rekomendacje maklerskie. Analitycy DM PKO BP obniżyli zalecenie z trzymaj do sprzedaj i podnieśli cenę docelową dla akcji do 5,38 zł z 4,84 zł. Biuro mimo dobrych wyników za I kwartał oraz podwyższenia prognoz na cały 2015 r. obniżyło rekomendację z powodu rosnącej presji na marże w handlu gazem ze strony niskich cen spot gazu w Europie i nadpodaży LNG. Z drugiej strony pojawił się świeży raport z Trigon DM. Broker rozpoczął analizowanie spółki od wskazania kupuj i ceny docelowej na poziomie 7,44 zł. W raporcie analitycy zwracają uwagę, że PGNiG oferuje poprawę wyników i możliwość wypłaty wysokich dywidend w latach 2015-2018.
Analiza techniczna walorów PGNiG, Amica, Bytom i Wandalex wraz z prognozą kierunku i zasięgu ruchu
– Kurs akcji PGNiG zrobił silną falę wzrostową, później lukę bessy, a teraz konsoliduje się i próbuje zamknąć się powyżej 6,78 zł. Pokonanie tego poziomu oznaczałoby powrót do wzrostów. Płytka korekta oznacza, że papier jest silny. Akumulacja/Dystrybucja wskazuje wyraźną akumulację od marca. Po sforsowaniu wspomnianego oporu kolejne targety mierzone zasięgiem Fibonacciego to 7,20 zł, 7,85 zł i 8,10 zł. Natomiast wsparcie położone jest na 6,35 zł. – ocenia Krzysztof Borowski, ekspert Instytutu Bankowości i Ubezpieczeń Gospodarczych SGH.
Kliknij, aby powiększyć
Lider segmentu średnich spółek przechodził na ostatnich sesjach fazę konsolidacji. Mowa o Amice, której akcje w tym roku zyskały 56 proc., wzbijając się na historyczne szczyty. W zeszłym miesiącu producent AGD dostał od DM BPS rekomendację z rekordową wyceną na 190,70 zł za walor, zalecenie kupuj. Analitycy wskazują, że w najbliższych latach wyniki grupy wspierać będą: dynamiczny rozwój sprzedaży w Wielkiej Brytanii, rozwój na nowych rynkach w Hiszpanii i Francji, rosnący rynek AGD w Europie, uniezależnienie się od sprzedaży w Rosji, rozwój mocy produkcyjnych oraz efektywniejsze zarządzanie ryzykiem kursowym. Amica w I kwartale tego roku wykazała się 35-proc. dynamiką zysku EBIT w ujęciu r/r. W tym czasie przychody powiększyły się o 11 proc. Grupa wykazał się też dodatnim cash flow operacyjnym na poziomie 21,4 mln zł wobec minus 14,2 mln zł z I kwartału 2014 r.
– Akcje Amiki cały czas znajdują się w trendzie wzrostowym. Linia trendu znajduje się na 164 zł i kluczowa dla utrzymania wzrostów będzie obrona tego wsparcia. Kolejne poziomy wsparć położone są na 157,40 zł i 153,10 zł. Natomiast najbliższy opór jest na 174 zł. Kolejne targety mierzone zasięgiem Fibonacciego to 180 zł i 240 zł. Na wskaźnikach dominują sygnały sprzedaży. Natomiast Akumulacja/Dystrybucja pokazuje lekką przewagę popytu. Jest to widoczne od połowy lutego. – zaznacza Krzysztof Borowski.
Kliknij, aby powiększyć
W kategorii giełdowych maluchów bryluje Bytom. W tym roku akcje odzieżowej spółki mają za sobą ponad 100-proc. skok notowań. Zwyżce pomaga poprawa fundamentów. Modowa spółka trzyma fason i nadal w dwucyfrowym tempie zwiększa sprzedaż. W dalszym ciągu dobre wyniki napędza segment detaliczny, który w maju zanotował 58-proc. marże handlową. W I kwartale 2015 roku pojawił się zysk netto w wysokości 0,5 mln zł wobec straty rok wcześniej na poziomie 0,9 mln zł.
– Bytom znajduje się w trendzie wzrostowym od początku stycznia. Główna linia trendu położona jest na poziomie 2,00 zł. Wcześniej wsparcie znajduje się na 2,26 zł i przebicie tego poziomu byłoby pierwszym sygnałem ostrzegawczym. Natomiast najbliższe opory to 2,74 zł i 2,80 zł. Dalej barierą są szczyty z 2008 roku na 3,11 zł i 3,13 zł. Na wskaźnikach mamy mieszane sygnał, Akumulacja/Dystrybucja pokazuje przewagę popytu i stabilny dopływ kapitału. – wskazuje ekspert SGH.
Kliknij, aby powiększyć
Na szerokim rynku króluje Wandalex. Tegoroczny dorobek notowań to plus 150 proc. Spółka specjalizująca się w logistyce i magazynowaniu towarów zakończyła miniony kwartał 47-proc. wzrostem przychodów i blisko pięciokrotnym wzrostem EBIT i zysku netto. Minusem są jednak słabsze przepływy pieniężne na początku bieżącego roku. W środę okazało się, że spółka ma umowę na dostawę wózków widłowych o wartości 9,5 mln zł. Dla porównania w I kwartale tego roku wartość przychodów wyniosła około 30 mln zł.
– Wandalex wybił się i teraz przechodzi korektę. Ważne wsparcia to 6,95 zł i 6,35 zł. Negatywnym sygnałem byłoby zejście poniżej 5,78 zł. Niemniej Akumulacja/Dystrybucja sygnalizuje przewagę popytu, a trend wzrostowy ma wsparcie na średniej ruchomej. Jeśli chodzi o opory to położone są na 8,11 zł, 9,29 zł i 10,21 zł. – ocenia Krzysztof Borowski.
Kliknij, aby powiększyć