Ostatnia listopadowa sesja na warszawskiej giełdzie zakończyła się spadkami. Indeks WIG20 stracił 1,1 proc. i zakończył dzień na poziomie 2.408,7 pkt., wracając w okolice dołka z połowy miesiąca. W dwa dni segment blue chipów roztrwonił cały dorobek z drugiej połowy listopada.
Reprezentujący szeroki rynek WIG spadł o 0,4 proc. do 62.440,3 pkt. Indeks mWIG40 miał wartość 4750,2 pkt., zniżkując o 0,2 proc. Dobrą ostatnio passę przerwał sWIG80, który zanotował spadek o 0,5 proc. do 14.171,5 pkt.
Rynek w dół pociągnęły przede wszystkim spółki paliwowe. Akcje Lotosu potaniały o 4,9 proc. do 56,31 zł, a Orlenu o 4,5 proc. do 110,80 zł. W tym procederze wspierała ich jeszcze Energa (-3,2 proc.), a honoru giełdowych byków starał się bronić Cyfrowy Polsat (+1,4 proc.) i Asseco Poland (+1,4 proc.).
Co dalej z hossą ma akcjach KGHM-u, JSW, Lotosu i Orlenu >>> CZYTAJ WIĘCEJ
Na szerokim rynku ciekawie było na znacznie większej grupie spółek. Spadkami sesję zakończyła Amica, co ma związek z opublikowanymi wynikami finansowymi. W III kwartale zysk netto spółki spadł o 36,2 proc. w relacji rocznej do 22,2 mln zł, a jednocześnie był o 21,8 proc. niższy od prognoz. Przychody wzrosły zaś o 8,5 proc. rok do roku do 705,2 mln zł, ale był to wynik nieznacznie gorszy od oczekiwań, które kształtowały się na poziomie 714,3 mln zł.
Akcje Amiki potaniały o 2,5 proc. do 130,75 zł, ale pomimo tego spadku, wymowa całej sesji jest względnie optymistyczna. Na otwarciu notowań kurs Amiki spadł bowiem do 127 zł, schodząc następnie do 124 zł. Zniwelowanie tej przeceny i zamknięcie na poziomie 130,75 zł jest więc dobrą wiadomością. Szczególnie, że jednocześnie stronie popytowej udało się obronić lokalny dołek z połowy miesiąca.
Wyniki opublikował również LiveChat. W II kwartale roku obrotowego 2017/2018 spółka miała 12 mln zysku netto wobec 9,74 mln zł rok wcześniej, a przychody wzrosły do 22 mln zł z 18 mln zł. Spółka poinformowała też, że w przyszłym tygodniu pokaże bardzo dobre dane o przyroście klientów za listopad oraz podtrzymała wcześniejsze deklaracje chęci zadebiutowania na amerykańskiej giełdzie. Mimo to, akcje LiveChat potaniały dziś o 1,7 proc. do 40 zł.
Trzy spółki i ponad 1,4 mld zł obrotu
W czwartek gigantyczne obroty zanotowały kolejno CD Projekt (649 mln zł), Dino Polska (408 mln zł) i Play (377 mln zł). Wzmożony handel akcjami wspomnianej trójki to efekt awansu w indeksach MSCI. W wypadku Dino Polska dzisiejsza sesja była drugą spadkową z rzędu. To prawdopodobnie jeszcze nie koniec korekty, ale trend wzrostowy wciąż nie jest zagrożony.
Awans do jednego z najważniejszych indeksów na świecie, stanowiącego benchmark dla dużych inwestorów zagranicznych pomógł notowaniom CD Projektu. Kurs akcji podskoczył dziś o blisko 3,6 proc. i wrócił powyżej psychologicznego poziomu 100 zł. Na zamknięciu sesji za jeden walor CD Projektu płacono 101,50 zł. >> Więcej na temat sytuacji fundamentalnej i technicznej CD Projektu przeczytasz tutaj
Kolejny dzień dna szukał kurs akcji Bumechu. Dziś notowania spółki spadły o 18,2 proc. do 0,36 zł, tracąc w miesiąc około 54 proc. Pretekstem do wyprzedaży były tym razem wyniki za III kwartał. Niestety, dla akcjonariuszy nie ma dobrych widoków na najbliższą przyszłość.
Polska gospodarka złapała wiatr w żagle >>> CZYTAJ WIĘCEJ
Dynamika PKB jest najlepsza od 2011 roku
Inwestorzy zupełnie zignorowali świetne dane nt. dynamiki polskiego PKB za III kwartał. Ku zaskoczeniu wszystkich wzrost przyspieszył do 4,9 proc. w relacji rocznej i był najwyższy od prawie 6 lat. Niezmiennie podstawowym kołem zamachowym gospodarki jest konsumpcja. Odbijają też inwestycje. Wprawdzie wolniej niż zakładano, ale za to pozytywnie zaskoczył eksport netto.
Większych emocji też nie wywołał listopadowy skok inflacji w Polsce do 2,5 proc. rok do roku z 2,1 proc. w październiku (prognoza: 2,3 proc.), co może zostać odebrane jako sygnał do wcześniejszych podwyżek stóp procentowych przez Radę Polityki Pieniężnej, co byłoby korzystne dla całego sektora finansowego.
Ciemne chmury nad warszawska giełdą
Ogólnie obraz warszawskiej giełdy po dniu dzisiejszym nie jest najlepszy. Jedynym pocieszeniem jest to, że dotychczas każda próba wybicia indeksu WIG20 górą lub dołem z trzymiesięcznej konsolidacji, była sygnałem odwrotnym do tego towarzyszącemu ewentualnemu wybiciu.
W piątek, tradycyjnie jak na początku każdego miesiąca, zostaną opublikowane indeksy PMI dla sektora przemysłowego od Japonii, przez Chiny i Europę, aż po USA, a także analogiczny dla nich amerykański indeks ISM.
Indeks PMI zostanie też opublikowany dla Polski. Oczekuje się, że w listopadzie sytuacja w rodzimym sektorze przemysłowym poprawiła się, a indeks PMI wzrósł do 54 pkt. z poziomu 53,4 pkt. w październiku. Dane te jednak większym echem odbiją się na rynku walutowym, niż na GPW. Rynek akcji bardziej będzie skoncentrowany na zachowaniu rynków globalnych, sytuacji na rynku surowcowym, a także swoją własną sytuacją (m.in. walką WIG20 o obronę dołka z połowy listopada).
Mapa rynku. Źródło: ATTrader.pl
