Czwartkowy komunikat może okazać się przysłowiowym gwoździem do trumny GetBacku. Do spółki lada moment mogą zgłosić się kolejni inwestorzy z żądaniem natychmiastowego wykupu. Zgodnie z warunkami emisji niektórych serii notowanych na Catalyst, jeżeli wartość przeterminowanego długu przekroczy 10 proc. kapitałów własnych obligatariusze mają prawo do żądania wcześniejszego wykupu (części emisji ma kowenant cross-default).
W obecnej sytuacji GetBacku kwestią czasu pozostaje wystąpienie do sądu z wnioskiem o restrukturyzację, w celu ochrony przed wierzycielami.
Oprócz niewykupionych obligacji na kwotę ponad 88 mln zł spółka aktualnie zalega z wypłatą odsetek na łączną sumę 3,32 mln zł. Około 230 tys. zł z tej sumy to zaległy kupon od notowanej na Catalyst serii GB21019.
Zarząd GetBack zastrzegł, że przedstawione dane nie podlegały badaniu przez podmiot uprawniony do badania sprawozdań finansowych. Dane uwzględniają za to obligacje wyemitowane przez EGB Investments.

Źródło: Spółka, raport bieżący